Katarzyna Bosacka radzi piłkarzom, co powinni zjeść przed meczem. Sukces zaczyna się w kuchni
Po przegranym meczu z Senegalem Katarzyna Bosacka skomentowała w mediach społecznościowych przyczyny porażki polskiej reprezentacji. Zrobiła furorę tym komentarzem, nam mówi, co piłkarze powinni zjeść przed meczem z Kolumbią
Zapytaliśmy ją, co sądzi o takim marketingowym działaniu. - Dla wielu młodych ludzi piłkarze są autorytetami. Muszą więc zdawać sobie sprawę, że ciąży na nich wielka odpowiedzialność. Przecież i w Polsce, i na świecie coraz więcej osób walczy z otyłością, miażdżycą, nadciśnieniem i innymi chorobami dietozależnymi – tłumaczy Katarzyna Bosackaw rozmowie z WP Kuchnia. - Piłkarze mogą reklamować wiele produktów: samochody, garnitury, telefony. Dlaczego firmują własną twarzą śmieciowe jedzenie, którego przecież sami nie jedzą, bo czuwa nad nimi sztab dietetyków, a nawet ich własne żony, ktore karmią ich zdrową jaglanką i kulkami mocy – dodaje.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Mimo że nasi reprezentanci reklamowanego przez siebie jedzenia nie jedzą, ich postawa w meczu z Senegalem nie była najlepsza. Czy kulki mocy to jedyny sposób na poprawę? Jak podkreśla Bosacka, nie musimy wydawać fortuny na drogie, pochodzące z zagranicy produkty. Wiele wartościowych i poprawiających kondycję składników znajdziemy na polskich straganach i w sklepach. Które z nich powinny znaleźć się w menu Biało-Czerwonych przed najbliższym meczem?
Jak podkreśla Bosacka, sok z buraka znacznie poprawia krążenie i wydolność organizmu dzięki czemu jest to idealny napój właśnie dla sportowców. Niedoceniane buraki stanowią bowiem niezwykłe źródło składników odżywczych. Witamina A i C, wapń, magnez, fosfor, potas, żelazo – to tylko niektóre ze skrywanych przez te niepozorne warzywa właściwości.
Kolejny produkt, który powinien znaleźć się w diecie naszych piłkarzy to zdaniem Katarzyny Bosackiej, orzechy włoskie, pełne kwasów omega-3, białka i tłuszczu, które są powszechnie znane z pozytywnego wpływu na pracę mózgu. Działają przede wszystkim na pamięć i koncentrację co ma istotne znaczenie na piłkarskiej murawie.
Z kolei w jajach są witaminy, białko, tłuszcze, pełen zestaw potrzebnych nam codziennie aminokwasów – wyjaśnia nam dziennikarka. Jaja stanowią więc wyjątkowo ważny element diety sportowców i nie tylko. Co więcej, zawarta w nich witamina A świetnie wpływa na wzrok.
Pełna wartości odżywczych kasza również pozytywnie wpływa na zdrowie, kondycję i samopoczucie. Jak wskazuje Bosacka, kasza zawiera również potas obniżający ciśnienie, żelazo, które przeciwdziała niedokwistości, a także magzez. Pierwiastek ten ma pozytywny wpływ nie tylko na układ mięśniowy, ale także nerwowy.
A wy jakie produkty spożywcze polecilibyście naszym piłkarzom przed meczem z Kolumbią? Czekamy na wasze opinie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl