Jesienna dieta. Co warto jeść jesienią?
Nadchodzące zimne miesiące niosą ze sobą zwiększone ryzyko rozmaitych infekcji. Jeśli nie chcemy spędzić jesieni w łóżku, warto już teraz pomyśleć o takim skomponowaniu diety, by wspierała naszą odporność i pomagała zwalczać pierwsze objawy przeziębienia.
Jak powinna wyglądać jesienna dieta? Przede wszystkim nie może być monotonna, a zdecydowanie zróżnicowana. Warto też sięgać po produkty, które o tej porze roku są dla naszego organizmu szczególnie wartościowe. Sprawdźmy, o czym przede wszystkim pamiętać, ustalając jadłospis na chłodne dni.
Śniadanie to podstawa o każdej porze roku. Jednak jesienią poranny posiłek jeszcze zyskuje na znaczeniu. Płatki zbożowe różnego rodzaju, orzechy, suszone owoce, korzenne przyprawy lub różne kasze pomogą nam zachować dobry humor. Do tego mleko lub jogurt, które są prawdziwym magazynem wapnia. Ten minerał pomaga nam w zachowaniu odporności.
W jesiennej diecie przede wszystkim muszą się znaleźć produkty, zawierające duże ilości witaminy D. Odgrywa ona bowiem ogromną rolę w utrzymaniu sprawności naszego układu odpornościowego. Różnego typu infekcje to m. in. efekt zbyt małej ilości tej witaminy w naszym menu. Najwięcej witaminy D zawierają tłuste ryby morskie – śledzie, łosoś, maklera czy tuńczyk. Ryby powinniśmy jeść kilka razy w tygodniu, pod różnymi postaciami. Mogą być gotowane, smażone, wędzone, ale również w formie konserw. Jajka i żółty ser to kolejne produkty, w których znajdziemy sporo witaminy D. W przypadku sera uważajmy jednak na jego kaloryczność. Jedzmy różne sery, ale nie przesadzajmy ich ilością.
Zobacz też: Sezon na kaki. Dlaczego warto jeść te owoce?
Jesień to sezon na grzyby. Powszechnie się uważa, że nie mają one zbyt wielu składników odżywczych, a zjada je się głównie z powodu smaku. To nie do końca prawda. Grzyby, szczególnie szlachetne, takie jak podgrzybki czy borowiki zawierają sporo witaminy D. A że składają się głównie z wody i nietrawionej chityny, są dobre dla osób, które się odchudzają. Warto więc włączyć je do diety.
Dla naszej odporności bardzo ważna jest witamina C. Znajdziemy ją przede wszystkich w owocach i warzywach. Kiszona kapusta, owoce dzikiej róży (w formie konfitur, dżemów czy soków), natka pietruszki czy cytrusy są najlepszymi źródłami kwasu askorbinowego.
Mnóstwo witaminy C też zawiera dynia, warzywo kojarzące się zdecydowanie z jesienią. Dynia w dodatku jest bogatym źródłem antyutleniaczy. Zawiera również witaminy: E, B1, B2, B6, PP, kwas foliowy i pantotenowy, związki mineralne, węglowodany, białka. Z kolei bogate w cynk pestki dyni to idealne remedium na jesienne problemy ze skórą, paznokciami i włosami.
Inne warzywa dyniowate, takie jak cukinia, kabaczki czy patisony także powinny jak najczęściej gościć na naszych stołach. Mają mnóstwo potasu, wapnia i fosforu. Te związki mineralne nie tylko korzystnie wpływają na nasze samopoczucie, pozwalając zwalczać jesienną chandrę, ale również są moczopędne, więc pomagają oczyścić organizm z toksyn. Nie bez znaczenia jest też fakt, że są niskokaloryczne. A że wraz ze spadkiem temperatur zwykle mniej się ruszamy i chętnie jemy dania ciężkie i kaloryczne, warzywa, które nie przyczynią się do wzrostu masy ciała, są na wagę złota.
W naszej jesiennej diecie warto uwzględnić także inne warzywa, np. papryka, buraki i brukselka. Nie tylko są one bogatym źródłem witaminy C, ale również znakomicie pomagają w przemianie materii. Nie zapominajmy również o owocach. Przede wszystkim sięgajmy po jabłka, które nie tylko wspaniale smakują, ale są prawdziwą skarbnicą cennych substancji odżywczych. W końcu stare angielskie przysłowie mówi: "jedno jabłko dziennie, trzyma lekarza z dala ode mnie".
Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl