Jak zrobić faworki? Przepis na tradycyjne ciastka na Tłusty Czwartek
Faworki, zwane również chrustem, jadamy właściwie tylko raz do roku. Wraz z pączkami święcą tryumfy w Tłusty Czwartek i kupowane są przez setki tysięcy Polaków. A jak zrobić faworki w domu? Nie jest to trudne, ale lepiej uzbroić się w cierpliwość.
Jak zrobić faworki – słodki przysmak z długą historią
Faworki, chrust, chruścik, Angel’s Wings, czyli skrzydła anioła. Nazwa "faworki" także ma obcy źródłosłów – od francuskiego "faveur" oznaczającego wstążeczkę czy cienką tasiemkę. Dużo bliższy jest nam chrust czy też zdrobniale – chruścik, co nawiązuje do delikatnej chrupkości ciasteczek trzeszczących pod zębem niczym drobne gałązki. Faworki zwyczajowo usypujemy w kopczyk na talerzu (bo któż by się oparł pokusie i zjadł ledwo jednego faworka?), przypominający stos chrustu na opał.
Co ciekawe ich pochodzenie nie ma nic wspólnego ani z Francją, ani z Polską. Chrust wywodzi się z Litwy i z Niemiec.
Z tradycją jedzenia tego rodzaju ciasteczek wiąże się legenda, wedle której młody cukiernik przypadkiem upuścił do wrzącego oleju pasek drożdżowego ciasta. Ta pomyłka wymagała od przestraszonego nowicjusza kreatywności – posypał więc usmażone ciasto cukrem pudrem, a jego smak sprawił, że ciastko to na stałe weszło do kanonu polskich słodkości.
Sekrety idealnych karnawałowych faworków
Jak zrobić faworki – ciasto
Wbrew pozorom dziś faworki nie są wyrobem drożdżowym i zdecydowanie różnią się niemal wszystkim od pączka smażonego w głębokim tłuszczu. Są bardzo kruche, delikatne i można ich pochłonąć tonę!
A jak przygotować ciasto na ten przysmak?
Składniki:
- 2 szklanki mąki
- 1 łyżka spirytusu lub octu
- 4 żółtka
- 4 łyżki śmietany
- olej do smażenia
- do podania: cukier puder
Ciasto nie wymaga dodatku cukru – wiele osób popełnia błąd, dodając go już na etapie wyrabiania ciasta. Niestety może to skutkować przypalaniem się cukru podczas smażenia, a faworki w efekcie wyjdą ciemnobrązowe. W zamian faworki należy suto obsypywać cukrem pudrem, który nadaje nieodzownej słodyczy.
Spirytus lub ocet odgrywa niebagatelną rolę i nie wolno go pomijać: sprawia, że ciasto nie chłonie tłuszczu. Dzięki temu faworki są bardzo kruche i delikatne.
Olej do smażenia również jest istotny. Należy wybrać taki o najwyższej temperaturze dymienia i neutralnym smaku. Może to być olej słonecznikowy, choć niejedna gospodyni nie zgodzi się z tą tezą. Tradycyjnie faworki, podobnie jak pączki, smaży się na smalcu. Faktycznie można go użyć, bo jego temperatura dymienia, a także brak wyczuwalnego aromatu na to pozwalają.
Jak zrobić faworki – przepis
To, co stanowi o wyjątkowości tego ciasta, to ubijanie tłuczkiem. Jeśli nie smażyliście dotąd chrustu, możecie być zaskoczeni, ale nie próbujcie pomijać tego kroku! Jest nieodłącznym elementem tradycji i sprawia, że ciastka są tak kruche.
Jak krok po kroku wykonać faworki? Oto tradycyjna receptura
- Przesianą mąkę, żółtka, śmietanę, ocet lub spirytus mieszamy na stolnicy, a następnie zagniatamy jednolite, dość twarde ciasto.
- Zawijamy je w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na minimum 1-1,5 godziny.
- Po upływie tego czasu ciasto wyjmujemy, przekładamy ponownie na stolnicę i bierzemy w dłoń wałek.
- Ubijamy ciasto przez ok. 15 minut – tradycja głosi, że ma być to 100 uderzeń, nie mniej, nie więcej. Kiedy ciasto będzie robić się płaskie, składamy je na pół i ubijamy dalej.
- Po ubiciu ciasta wałkujemy je na bardzo cienkie placki. Należy uważać, by nie podsypywać ich nadmiernie mąką, bo ta będzie się palić w rozgrzanym tłuszczu.
- Z placków wycinamy prostokąty, robimy w nich nacięcie i przekładamy przez nie jeden koniec faworka.
- W dużym, płaski rondlu rozgrzewamy tłuszcz i wkładamy do niego faworki w małych porcjach.
- Wystarczy 1-2 minuty, a gdy faworki staną się rumiane, wyciągamy je z tłuszczu i osączamy na papierowym ręczniku.
Faworki oprószamy cukrem pudrem tuż przed spożyciem, nigdy nie róbmy tego na zapas. Najlepiej smakują po upływie 2-3 godzin od usmażenia, a w szczelnym pojemniku chrust można przechowywać przez kilka dni.
Zobacz także: