Gruszka Nashi – uprawa, zastosowanie w kuchni, wartości odżywcze

Gruszka Nashi, częściej nazywana tzw. gruszką azjatycką lub chińską, paradoksalnie wyglądem czasami bardziej przypomina jabłko z żółtą skórką i ciemnymi plamkami. Zdarzają się jednak Nashi o bardziej typowym dla gruszki kształcie, których nie da się pomylić z innym owocem.

Drzewa gruszki Nashi rosną w niewielu miejscach na globie – głównie w Japonii, Australii, Nowej Zelandii i na Tajwanie. Drzewa gruszki Nashi, podobnie jak innych grusz, należą do rodziny roślin różowatych. Gruszki Nashi w postaci surowej mają dość podobny smak do znanych nam z Polski innych odmian gruszek, jak chociażby gruszka Klapsa czy gruszka Konferencja, choć są od nich trochę kwaśniejsze.

Czy Nashi można uprawiać w Polsce? Tak, ponieważ grusza azjatycka jest stosunkowo odporna na rozmaite choroby i niskie temperatury. Biorąc pod uwagę wytrzymałość gruszy Nashi, wydaje się dziwne, że w naszym kraju hodujemy tak mało tych drzewek. Zwłaszcza, że wiosną grusza azjatycka kwitnie w bardzo atrakcyjny dla oka sposób sposób, wydając białe kwiaty. Owoców w postaci gruszek Nashi możemy spodziewać się jednak dopiero wczesną jesienią, we wrześniu.

Żeby wykorzystać gruszkę Nashi w naszej kuchni, najpierw należy się upewnić, że jest ona twarda w dotyku i w żadnym miejscu nie jest poważnie stłuczona, a przez to sina. Warto jednak zaznaczyć, że gruszka Nashi to naprawdę wytrzymały owoc, którego powłoka jest bardzo odporna, więc wgniecenia w Nashi prędzej najprędzej powstaną w wyniku upuszczenia gruszki Nashi na ziemię. Poza tym, z gruszką azjatycką nie trzeba obchodzić się szczególnie ostrożnie.

Gruszki Nashi są też odporne na czynniki zewnętrzne powodujące szybkie psucie się owocu. Dlatego po zerwaniu gruszka Nashi, szczególnie w lodówce, jest w stanie przeleżeć przez wiele tygodni. Przechowywanie gruszki Nashi w lodówce jest wręcz wskazane, gdyż uważa się, że prawdziwy smak gruszki Nashi ujawnia się dopiero wtedy, gdy owoc jest odpowiednio schłodzony.

Nashi bywa też określana jako gruszka piaskowa, ponieważ zawarty w niej miąższ konsystencją przypomina trochę ziarna piasku. Nie oznacza to jednak, że smak Nashi nie jest zbyt ciekawy – wręcz przeciwnie, Nashi najchętniej zjadana jest w postaci nieprzetworzonej, surowej.

Gruszka Nashi świetnie nadaje się także do sałatek, i to zarówno sałatek warzywnych, jak i sałatek owocowych. Smak gruszki Nashi nie zdominuje naszego dania, lecz go podkreśli i urozmaici.

Popularnym zastosowaniem gruszki Nashi jest wyrób deserów w formie galaretek. Z gruszek Nashi wychodzą także świetne ciasta – zwłaszcza ciasta francuskie, z dodatkiem lodów.

Jedzenie gruszek Nashi usprawni przemianę materii zachodzącą w naszym organizmie, gdyż owoce Nashi zawierają kwas foliowy. Gruszka Nashi jest też znacznie mniej kaloryczna niż inne rodzaje gruszek – w 100 gramach gruszki azjatyckiej jest niewiele ponad 40 kcal. Gruszka Nashi zawiera około 7 gramów cukru – dużo mniej, niż np. gruszka Klapsa. Owoce Nashi są więc polecane osobom na diecie jako zdrowszy zamiennik innych gruszek.