Biały kożuch na kapuście kiszonej. Czy wiesz czym jest?

Biały kożuch pojawiający się często na kiszonkach zawsze budzi obawy – zwłaszcza u niedoświadczonych fanów fermentacji mlekowej. Zazwyczaj wywołuje mylne skojarzenie z pleśnią i sprawia, że wyrzucana jest cała zawartość słoja. To błąd.

Kapusta kiszona w misceBiały kożuch na kapuście kiszonej
Źródło zdjęć: © 123RF

Pleśń a kożuch fermentacyjny

By móc w spokoju spożywać kiszonki, należy wiedzieć, czym jest i jak odróżnić kożuch fermentacyjny od pleśni. Początkowo odróżnienie tych dwóch zjawisk może być niełatwym zadaniem, jednak warto bacznie się przyjrzeć białemu kożuchowi na kapuście kiszonej.

Pleśń zazwyczaj tworzy kępki – często przypominające włosy lub sierść – na powierzchni kiszonki. Może przybierać różne barwy – szarą, niebieską, pomarańczową – choć to wtedy, gdy jest biała, stwarza trudności w rozpoznaniu. W przeciwieństwie jednak do kożucha fermentacyjnego, pleśń nie jest jednorodna, a dodatkowo cała kiszonka nabiera charakterystycznego, piwnicznego zapachu.

Pleśń oznacza, że kapusta kiszona czy ogórki są nie do uratowania – należy je jak najszybciej wyrzucić. Nie pomoże zebranie kożucha pleśni z powierzchni – zarodniki z pewnością znajdują się zarówno w całej zawartości słoika i mogą być zagrożeniem dla naszego zdrowia.

Kożuch fermentacyjny z kolei jest mlecznobiałym, jednorodnym nalotem na ogórkach, kapuście czy powierzchni płynu spod kiszonek. Jest efektem pracy bakterii mlekowych i drożdży octowych, czyli pleśni. Jeżeli tylko kapusta kiszona smakuje tak jak powinna – jest kwaśna i słona, ma przyjemny zapach, to z pewnością białego nalotu nie trzeba się obawiać.

5 powodów, dla których warto jeść kiszonki

Biały kożuch na kapuście kiszonej – co robić?

Biały kożuch nie wymaga żadnej interwencji z naszej strony – można go delikatnie usunąć z powierzchni kiszonki, można również przemieszać zawartość, aż stanie się jednorodna.

Kożuch fermentacyjny nie ma żadnego wpływu ani na smak, ani na jakość kiszonki, choć na wszelki wypadek kapustę kiszoną czy ogórki pokryte białym kożuchem warto zjeść jak najszybciej.

Kapusta kiszona w słoikach
© 123RF

Zobacz także:

Wybrane dla Ciebie
Wystarczy jedno dziennie. Infekcje będą cię omijać i szybko poczujesz luz w pasie
Wystarczy jedno dziennie. Infekcje będą cię omijać i szybko poczujesz luz w pasie
Wielu myśli, że jest ostra. Ma więcej witaminy C niż cytryna i nawet po obróbce cieplnej zachowuje większość wartości
Wielu myśli, że jest ostra. Ma więcej witaminy C niż cytryna i nawet po obróbce cieplnej zachowuje większość wartości
Poprawia trawienie lepiej niż mięta i rozgrzewa. Parzę po jedzeniu zamiast zwykłej herbaty
Poprawia trawienie lepiej niż mięta i rozgrzewa. Parzę po jedzeniu zamiast zwykłej herbaty
Lubisz pomarańcze? Koniecznie zrób tę czynność, zanim zaczniesz je jeść
Lubisz pomarańcze? Koniecznie zrób tę czynność, zanim zaczniesz je jeść
2 łyżki zalej gorącą wodą, zaparz i pij. Zmniejsza ból gardła, pomaga przy niestrawności
2 łyżki zalej gorącą wodą, zaparz i pij. Zmniejsza ból gardła, pomaga przy niestrawności
Sprawdzi się jako surówka do obiadu. Ma intrygujący smak i poprawia pracę jelit
Sprawdzi się jako surówka do obiadu. Ma intrygujący smak i poprawia pracę jelit
Rarytas wśród bakalii. Wspiera pracę serca, pomaga wyregulować cholesterol
Rarytas wśród bakalii. Wspiera pracę serca, pomaga wyregulować cholesterol
Z kilku tanich składników powstaje koktajl. Dzięki niemu z twarzy znikną zmarszczki
Z kilku tanich składników powstaje koktajl. Dzięki niemu z twarzy znikną zmarszczki
Tego absolutnie nie rób po jedzeniu. Organizm będzie miał trudności z trawienie,
Tego absolutnie nie rób po jedzeniu. Organizm będzie miał trudności z trawienie,
Kontrowersyjny przysmak. Źle przyrządzony może zagrażać zdrowiu
Kontrowersyjny przysmak. Źle przyrządzony może zagrażać zdrowiu
Niszczy jelita i prowadzi do cukrzycy. W tych produktach jest go najwięcej
Niszczy jelita i prowadzi do cukrzycy. W tych produktach jest go najwięcej
Gessler sprzedaje marcińskie rogale. Cena jeszcze wyższa niż rok temu
Gessler sprzedaje marcińskie rogale. Cena jeszcze wyższa niż rok temu