6 rzeczy, które przygotujesz w mikrofalówce, ale nie miałeś o tym pojęcia
Kuchenny survival
W dzieciństwie największą uciechą było, gdy podgrzewaliśmy w mikrofalówce ser na talerzu. Topił się w kilka chwil. Najgorsza możliwa "przekąska". Jak się okazuje, w mikrofalówce można zrobić o wiele więcej. I nie wszystko jest takie niezdrowe.
Warto podkreślić, że większość potraw i słodkości z mikrofalówki nie będzie miało identycznego smaku czy konsystencji co te "tradycyjnie" przygotowane. Dlatego ciasta kruche, francuskie, drożdżowe, biszkoptowe, ptysie, bezy, a także suflety są wręcz trudne do przełknięcia - suche i twarde, przy tym nie zarumienione, co odbiera całą przyjemność z ich jedzenia. Lepiej nie próbować też z tłustymi potrawami - pieczenie mięsa w mikrofalówce to nie najlepszy pomysł. Ale są takie, które warto wypróbować.
Czipsy z batatów, jabłek
Wydaje się proste… i takie jest. Zdrową wersję czipsów można zrobić bez użycia piekarnika. Każdy, kto kiedyś miał na nie ochotę wie, że nie opłaca się często włączać piekarnika dla kilku czipsów. Tu z pomocą przychodzi mikrofalówka. Zarówno w przypadku jabłek, jak i batatów, sprawa wygląda podobnie. Kroimy owoc/warzywo w bardzo cienkie plasterki (niemal tak cienkie jak kartka papieru). Bataty solimy, możemy dodać nieco papryki i wkładamy do mikrofalówki na 2 i pół minuty. Podgrzewamy jednak tyle, by batat zbrązowiał, dlatego pewnie to "pieczenie" trzeba będzie powtórzyć. Jabłka – podobnie. Tyle że już bez przypraw.
Pieczony czosnek
Idealny dodatek do mięs, sosów. Trudno nagrzewać piekarnik dla główki czosnku, dlatego sprawdzi się metoda "na mikrofalówkę". Bierzemy miskę, wkładamy do niej pół główki czosnku. Dodajemy odrobinę soli i pieprzu, po czym dolewamy nieco oliwy i dwie łyżki stołowe wody. Całość przykrywamy przezroczystą folią kuchenną. Ustawiamy moc na "medium", a czas na 7 minut. Po tym czasie wyjmij z mikrofalówki miskę z czosnkiem, ale odczekaj chwilę przed zdjęciem foli.
Dżem owocowy
Czosnek i czipsy brzmiały prosto, ale dżem? Taki trik podpowiada Emma Christensen z bloga "Simply Recipes". To dla osób, którym nagle ktoś wyniósł kuchenkę z domu i została tylko mikrofalówka. "Gotowanie" ma trwać tylko 20 minut. Potrzeba tych samych składników, co do tradycyjnego przygotowania dżemu. Owoce, cukier, ewentualnie miód. Bardzo drobno pokrojone owoce wkładamy do miski, mieszamy z cukrem i wkładamy do mikrofalówki na ok. 10 minut. Dżem trzeba kilka razy mieszać, bo owoce spieką się na ściankach naczynia, ale te w środku nie zmiękną szybko.
Granola
Jak dżem, to może i domowa granola? Czemu nie. Opłatki owsiane, bakalie, ulubione dodatki do musli, trochę miodu lub syropu klonowego. Mieszamy w miseczce, wkładamy na kilka minut do mikrofali, by składniki się połączyły.
Mini sernik
Wersja dla zaawansowanych. Sernik z mikrofali poleca autorka bloga "Kirbie’s Cravings". Przygotowanie słodyczy ma zająć nie więcej jak 10 minut. Potrzebny będzie kubek. Wsypujemy do niego pokruszone ciasteczka, wlewamy łyżkę roztopionego masła i mieszamy. Masę dociskamy do dna kubka. W osobnej miseczce przygotowujemy masę serową. Wbijamy jedno jajko, dodajemy łyżkę serka twarogowego, łyżkę jogurtu greckiego, odrobinę cukru i ekstraktu z wanilii. Mieszamy, aż składniki się połączą i przekładamy do kubka z przygotowanym spodem. Całość wkładamy do mikrofalówki na minutę. Po wyjęciu odstawiamy do wystygnięcia.
Brownie
Przepisów na brownie z mikrofalówki w internecie jest mnóstwo. Można próbować gotować serniki, a nawet i ciasteczka – bo i takie przepisy są w sieci – ale brownie z mikrofalówki to sprawdzony deser. Idealny dla tych, którzy ze słodyczy mają w domu tylko kakao i cukier, a nie bardzo chcą podjadać te produkty w surowej formie. 3 łyżki mąki, 4 łyżeczki kakao, kilka łyżeczek cukru, 30 ml mleka, 20 g roztopionego masła. Wszystkie składniki mieszamy widelcem w kubku. Ciasto będzie nieco rosło, więc warto zostawić dla niego trochę miejsca w naczyniu. Minuta w mikrofalówce przy mocy 800 W i gotowe.