10 produktów najobfitszych w pestycydy. Bądź czujny na zakupach
Warto wiedzieć
Współcześni rolnicy masowo sięgają po środki ochrony roślin. Efekt? Wiele produktów spożywczych jest nafaszerowanych szkodliwymi substancjami, które osłabiają układ odpornościowy, rozregulowują system hormonalny i sprzyjają rozwojowi nowotworów. Gdzie znajdziemy najwięcej pestycydów?
Truskawki
Amerykańska pozarządowa agencja Environmental Working Group co roku przedstawia tzw. parszywą dwunastkę, czyli listę produktów o największym stężeniu pestycydów. Na czele ostatniego rankingu znalazły się truskawki. Niektóre z przebadanych owoców zawierały nawet 20 szkodliwych substancji. Polscy plantatorzy zapewniają, że nie stosują chemikaliów na tak masową skalę, jednak warto zachować ostrożność…
Łosoś
Długo można wyliczać korzyści z jedzenia tłustych ryb morskich, dostarczających wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6, które pozytywnie wpływają na układ krążenia, wzmacniają odporność, a nawet działają antydepresyjnie. Cieszy zatem fakt, iż łosoś stał się w ostatnich latach częstym gościem w polskich kuchniach. Problem w tym, że – jak wynika z niedawnych badań – ryby pochodzące z przemysłowych hodowli kryją w sobie często dużo szkodliwych pestycydów, niekiedy w dawkach zdecydowanie przekraczających normy.
Szpinak
Uchodzi za jeden z najzdrowszych produktów naturalnych. Szpinak dostarcza potężnej dawki dobroczynnego żelaza, wapnia i witamin: C, E, K, B1, B2 czy B6, obecny w nim chlorofil unieszkodliwia toksyny oraz oczyszcza wątrobę i nerki. Jednocześnie jednak w liściach rośliny kumuluje się wyjątkowo dużo niekorzystnych dla zdrowia pestycydów, które trudno usunąć pobieżnym myciem.
Tilapia
Ryba o smacznym mięsie, naturalnie występująca w słodkich wodach Afryki. Jednak do Polski najczęściej trafia tilapia pochodząca z przemysłowych hodowli prowadzonych w Chinach, Indonezji czy Hondurasie. Jest uboga w kwasy tłuszczowe omega-3, za to zawiera antybiotyki, hormony i pestycydy. Hodowle tilapii są już dostępne w Polsce – dlatego zawsze należy sprawdzać miejsce pochodzenia i wybierać produkty rodzime.
Nektarynki
Odmiana brzoskwini charakteryzująca się gładką skórką zdobywa coraz większą popularność w naszym kraju, a owoce nektarynki to nie tylko smaczna, soczysta i niskokaloryczna przekąska, ale również bogate źródło witamin oraz minerałów. Problem w tym, że – według amerykańskich ekspertów – dostarczają także dużo szkodliwych substancji chemicznych, używanych przez plantatorów do ochrony upraw.
Mleko
Niestety, mleko i jego przetwory mają tendencję do kumulowania szkodliwych związków chemicznych, w tym pestycydów, co wykazały liczne badania prowadzone w ostatnich latach. Dlatego warto wybierać produkty mleczne pochodzące od krów z ekologicznych hodowli, gdzie, przynajmniej teoretycznie, istnieje mniejsze zagrożenie przyswajania niebezpiecznych związków.
Sałata
Pyszny dodatek do kanapek i wielu potraw, skarbnica potasu, żelaza, magnezu, licznych witamin z grupy B oraz silnych przeciwutleniaczy – luteiny i zeaksantyny, które pozytywnie wpływają na wzrok oraz chronią przed nowotworami. Niestety, sałata chłonie również pestycydy stosowane przez rolników. Dlatego przed spożyciem warto pamiętać o usuwaniu wierzchnich liści, gdzie gromadzi się najwięcej szkodliwych substancji.
Wołowina
W spożywaniu czerwonego mięsa powinniśmy zachować umiar, ale czasami można sobie pozwolić na kawałek dobrze przyrządzonej polędwicy, która pozwoli szybko odzyskać siły witalne, dostarczy także sporo cennych minerałów, np. żelaza czy cynku. Jednak należy wiedzieć, że wołowina to również mięso kumulujące pestycydy, w większym stopniu niż drób czy wieprzowina.
Seler naciowy
Uchodzi za jedno z najstarszych warzyw stosowanych przez człowieka, w ostatnich latach znów zdobywające dużą popularność, m.in. dzięki gwiazdom show-biznesu, które chwalą się, że rozpoczynają dzień sokiem z selera naciowego, niskokalorycznym, ale jednocześnie bogatym w cenne składniki odżywcze, pobudzającym przemianę materii, usuwającym toksyny i poprawiającym kondycję skóry. Jednak łodygi tej rośliny, oprócz wartości odżywczych, charakteryzują się też podatnością na przyswajanie niebezpiecznych dla zdrowia pestycydów.
Bazylia
W każdym większym sklepie znajdziemy dział ze świeżymi ziołami, które możemy postawić na parapecie w kuchni i systematycznie dodawać do różnych potraw. Aromatyczna bazylia jest jedną z najpopularniejszych tego typu roślin, nadającą smaku daniom z makaronem czy pizzy. Jednak badania wykazały, że takie sadzonki to również często źródło szkodliwych pestycydów.