Zemsta faraona czyha na turystów
None
Zemsta faraona lub sułtana
Przychodzi niespodziewanie i w najmniej odpowiednim momencie. Zwykle trwa najwyżej pięć dni i na szczęście nie każdego dopada. Zemsta (lub klątwa) faraona (w Turcji z kolei nazywana zemstą sułtana) - czyli problemy żołądkowe spowodowane odmienną florą bakteryjną - czyha na turystów wyjeżdżających na wypoczynek do egzotycznych krajów, zwłaszcza Egiptu. Jak jej uniknąć?
Zemsta to nie zatrucie pokarmowe
Zemsta faraona, mylona czasem z zatruciem pokarmowym, charakteryzuje się biegunką, wymiotami. Może również pojawić się wysoka temperatura. Warto jeszcze przed wyjazdem zaopatrzyć się w lekarstwa, które pomogą uniknąć lub też szybko zwalczyć tę przypadłość. O leki najlepiej zapytać swojego lekarza lub farmaceutę (większość skutecznych środków można kupić bez recepty).
Leki możesz kupić na miejscu
Lekarstwa możesz również kupić na miejscu. W większości krajów często odwiedzanych przez europejskich turystów farmaceuci mówią w języku angielskim. Jeżeli zdarzy się jednak, że trafisz na takiego, który nie będzie rozumiał ani słowa, wystarczy, że wskażesz na brzuch... Farmaceuta powinien domyśleć się, z jakim rodzajem dolegliwości ma do czynienia - na zemstę faraona/sułtana cierpi bowiem wielu zagranicznych turystów.
Nie pij wody z kranu
Aby urlop nie okazał się katastrofą i nie zakończył na kursowaniu między łóżkiem a toaletą, po przyjeździe na miejsce powinieneś pamiętać o kilku bardzo ważnych rzeczach. Przede wszystkim należy zrezygnować z picia wody z kranu, a po umyciu zębów jamę ustną płukać wodą mineralną.
Unikaj lodu w drinkach
Pomimo wysokiej temperatury i prażącego z nieba słońca staraj się unikać picia napojów z lodem. W wielu barach, restauracjach i hotelach lód przygotowuje się z wody z kranu. Zimny drink może się zatem okazać zdradziecki. Wstrzymaj się również z zamawianiem lemoniad w przydrożnych barach - bardzo prawdopodobne, że również do ich przygotowania wykorzystywano wodę z kranu.
Uważaj na świeże owoce i wyrzywa
Pamiętaj, że świeżych warzyw i owoców nie wystarczy wytrzeć. Przed zjedzeniem trzeba je porządnie umyć (w wodzie mineralnej) lub wyparzyć we wrzątku. Na zdrowie wyjdzie również unikanie, przynajmniej w czasie pierwszych dni pobytu, wszelkiego rodzaju sałatek ze świeżych warzyw i owoców, a także nabiału.
Nie obżeraj się
Egzotyczne kraje kuszą nie tylko pięknymi krajobrazami, ale również odmienną kuchnią i regionalnymi przysmakami. I tu powinieneś zachować umiar - przynajmniej przez kilka pierwszych dni. Zamiast bez opamiętania zajadać się tradycyjnymi potrawami, staraj się stopniowo wprowadzać nowe rzeczy do swojego codziennego menu. Możesz bowiem zacząć cierpieć nie z powodu zemsty, a zwykłego obżarstwa.
Smażone lub "pięćdziesiątka"
Jeżeli trudno będzie ci się oprzeć tradycyjnym regionalnym przysmakom, a nie będziesz miał ochoty czy też środków na jadanie w drogich restauracjach, wybieraj te dania, które są gotowane, grillowanie, pieczone lub smażone. Ostatnia opcja jest jednak najbardziej ryzykowna - nie będziesz miał bowiem pewności jakiej świeżości jest olej. Ratunkiem może się również okazać pięćdziesiątka wódki, którą warto wypić po każdym posiłku.