Zapomniane dania wigilijne

Wszyscy wiemy, co powinno znaleźć się na tradycyjnym, polskim wigilijnym stole. Karp smażony i w galarecie, kilka dań ze śledzi, kapusta z grochem, barszcz z uszkami, w niektórych regionach naszego kraju zastępowany przez zupę grzybową lub rybną, makowce lub kutia to tylko niektóre z nich. Jednak przed laty na naszych stołach wigilijnych stały misy z innymi smakołykami, dziś zapomnianymi. A szkoda. Dziś, gdy kuchnia narodowa, tradycyjna, zaczyna wracać do łask, warto i te dania przypomnieć.

Zapomniane dania wigilijne
Źródło zdjęć: © Fotolia

Wszyscy wiemy, co powinno znaleźć się na tradycyjnym, wigilijnym stole. Karp smażony i w galarecie, kilka dań ze śledzi, kapusta z grochem, barszcz z uszkami, w niektórych regionach naszego kraju zastępowany przez zupę grzybową lub rybną, makowce lub kutia - to tylko niektóre z nich. Jednak przed laty na naszych stołach wigilijnych stały misy z innymi smakołykami, dziś zapomnianymi. A szkoda. Dziś, gdy kuchnia narodowa, tradycyjna, zaczyna wracać do łask, warto i te dania przypomnieć.

Kiedyś w Polsce wieczerza wigilijną przygotowywana była jedynie z płodów ziemi, czyli tego, co można było znaleźć na polu, z lesie, w wodzie i w ogrodzie. Nie było mowy o jakimkolwiek składniku zwierzęcym (z wyjątkiem postnych od zawsze ryb). Stąd grzyby, które są symbolem łączności z zaświatami, groch zapewniający zdrowie i dobrobyt oraz kiszona kapusta - znak odrodzenia.

Wigilijna kolacja składała się zawsze z 12 dań - symbolizujących 12 miesięcy roku. Liczba była stała, dania się zmieniały. Zamożni Polacy mogli pozwolić sobie na ekstrawagancję. Na szlacheckich stołach bardzo często pojawiał się jesiotr z rakami - smażona ryba, doprawiana była przyprawami i polewana sosem z raków i wina. Dziś jesiotra zastąpił karp, który przed wiekami był o wiele mniej znany. Wigilijna zupą w bogatych domach była zupa migdałowa, przygotowywana z parzonych mlekiem mielonych migdałów z dodatkiem cukru i czasami ryżu lub drobnej kaszki. W biedniejszych domach z kolei powstało danie-symbol: barszcz czerwony. Buraki były dostępne przez całą zimę, jako warzywa korzeniowe nie były traktowane przez możnych z odpowiednią atencją, a włościanie jedli je w różnych postaciach. I stąd wziął się barszcz.

Bigos postny, z grochem lub fasolą zamiast mięsa, to kolejna potrawa, bez której wigilijny stół na polskiej wsi był niepełny. W jeszcze biedniejszych domach świąteczną zupą był siemieniuch, czyli polewka robiona ze zmielonego i ugotowanego siemienia lnianego. Tej potrawy już nie spotkamy nigdzie - była, według przekazów, sino-bura i niedobra, więc z czasem zniknęła z naszej kuchni. Całkowicie zapomnianym daniem jest też kasza z suszonymi śliwkami. Gotowaną kaszę mieszano z owocami i polewano miodem. Znakomitym deserem były również tłuczeńce - ciasteczka przygotowywane z czerstwego pieczywa razowego z dodatkiem przypraw korzennych. Chleb zaparzało się wrzątkiem, odsączano, mieszano z miodem. Po uformowaniu małych ciasteczek, lekko je się obsuszało. Tłuczeńce jadło się bez pieczenia.

Wiele zapomnianych dziś potraw to dania regionalne, spotykane wyłącznie w niektórych miejscach w naszym kraju. Na Pomorzu jadło się zupę piwną, a nawet dania z sera. Gotowany węgorz był obecny na każdym wigilijnym kaszubskim stole. W końcu Kaszuby to kraina słynąca z najlepszych w Polsce ryb słodkowodnych. Na Śląsku tradycyjnym daniem wigilijnym były ziemniaki ze śledziem, gotowana rzepa czy trudne do wyobrażenia sobie dziś - suszone śliwki z fasolą. Na Mazowszu ziemniaki podawano z kolei z makiem. W dodatku na stołach mieszkańców tego regionu Polski nie mogło zabraknąć klusek z gruszkami, kisielu żurawinowego i kaszy jaglanej z olejem. Warmia i Mazury to z kolei region, w którym obecne były ogromne wpływy protestanckie - przecież przez wieki część tych obszarów należała do Prus. Stąd zamiast ryby, stawiano na stół kiełbasę z gęsi. Na południowych kresach naszego kraju tradycyjną zupą była grzybowa ze śledziem. Dziś całkowicie zapomniana. Po części możemy się domyślać powodu - wyobraźcie sobie ten smak... I
może to jedno z niewielu zapomnianych wigilijnych dań, których nie musimy żałować.

AD/mp/kuchnia.wp.pl

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Babcia co roku robi zapas na zimę. Ten sok zastępuje pół domowej apteczki
Babcia co roku robi zapas na zimę. Ten sok zastępuje pół domowej apteczki
Wiele osób nie ma świadomości. Wyjaśniamy, czy trzeba obierać pomidory
Wiele osób nie ma świadomości. Wyjaśniamy, czy trzeba obierać pomidory
Lipiec to idealny moment na ten zabieg. Zapewni obfite zbiory malin
Lipiec to idealny moment na ten zabieg. Zapewni obfite zbiory malin
Lubisz cebulę dymkę? Oto jak wpływa na twój organizm, gdy ją jesz
Lubisz cebulę dymkę? Oto jak wpływa na twój organizm, gdy ją jesz
Nasi dziadkowie pili w PRL-u, a my zapomnieliśmy. Oczyszcza organizm i pomaga obniżyć cholesterol
Nasi dziadkowie pili w PRL-u, a my zapomnieliśmy. Oczyszcza organizm i pomaga obniżyć cholesterol
Czy polski jaśmin można wykorzystać w kuchni? Wiele osób się zastanawia
Czy polski jaśmin można wykorzystać w kuchni? Wiele osób się zastanawia
Dziś zapomniane warzywo, kiedyś królowało na polskich stołach. Pomaga obniżyć ciśnienie
Dziś zapomniane warzywo, kiedyś królowało na polskich stołach. Pomaga obniżyć ciśnienie
Dosyp do porannej kawy. Naukowcy zapewniają, że może opóźniać alzheimera
Dosyp do porannej kawy. Naukowcy zapewniają, że może opóźniać alzheimera
Wielu myśli, że jest zdrowsza od pizzy. Ale czy na pewno?
Wielu myśli, że jest zdrowsza od pizzy. Ale czy na pewno?
Znany dietetyk ubolewa. Polacy jedzą go zbyt mało, a ma zbawienny wpływ na jelita i hamuje cukrzycę
Znany dietetyk ubolewa. Polacy jedzą go zbyt mało, a ma zbawienny wpływ na jelita i hamuje cukrzycę
Taką wodę piję w lecie. Cudownie oczyszcza organizm i poprawia samopoczucie
Taką wodę piję w lecie. Cudownie oczyszcza organizm i poprawia samopoczucie
Coraz chętniej te niepozorne listki dorzucamy do dań. Mało kto zastanawia się, jak wpływają na organizm
Coraz chętniej te niepozorne listki dorzucamy do dań. Mało kto zastanawia się, jak wpływają na organizm