Tapas – przekąski w hiszpańskim stylu. Coś małego na ząb
Kuchnia hiszpańska obfituje w ryby, owoce morza, różne rodzaje mięs, świeże warzywa. Do tego aromatyczna oliwa z oliwek, wyraziste sery i suszone wędliny. Jednym z nieodłącznych elementów śródziemnomorskiego stylu życia każdego z regionów Hiszpanii jest tapas. Większość myśli, że to rodzaj drobnych przekąsek, jednak nie jest to do końca prawda. Na czym polega kultura tapas wyjaśnia Miguel Angel Capitan, właściciel restauracji La Iberica w Warszawie.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Hiszpańska świętość
Dla Hiszpanów tapas to prawdziwy rytuał. Na czym polega? – To są spotkania z przyjaciółmi, chodzenie od baru do baru, by spróbować kolejnych przekąsek, sposób serwowania jedzenia. Na tapas wpada się porze lunchu lub wieczorem. Zamawiamy coś do picia – colę, wino, sangrię czy piwo, w zależności od okoliczności i do tego zawsze dostajemy coś małego do przegryzienia - mówi Miguel Angel Capitan.
Ta tradycja ma bardzo długą historię. Istnieje kilka legend dotyczących powstania tapas. Jedna z nich głosi, że król Alfons X Mądry miał zwyczaj jedzenia niewielkich posiłków i popijania ich winem. Tak waśnie narodziła się tradycja delektowania niewielkimi kęsami, a nie objadania do syta.
Według innego podania tapas zawdzięczamy Andaluzyjczykom, którzy nakrywali szklanki z winem chlebem lub spodkiem, by do napoju nie wpadały muchy. Tapa oznacza bowiem pokrywka. Z czasem na tych pokrywkach pojawiły się drobne przekąski. Pełniły one dodatkową funkcję. Ludzie, podjadając, wolniej się upijali. Bez względu na to, skąd się wzięło tapas, trudno sobie bez tej tradycji wyobrazić Hiszpanię.
Rodzaje tapas
Tapas mogą być serwowane zarówno na ciepło jak i na zimno. Przyjmują różne formy od bardzo prostych po bardziej skomplikowane. - Przyrządza się je z najróżniejszych składników - ryb, mięs, warzyw, owoców morza – mówi właściciel restauracji La Iberica. – Talerz suszonych wędlin, kawałki serów, kilka oliwek skropionych oliwą to już jest najprostszy rodzaj tapas.
Co jeszcze? - Sardynki lub anchois ułożone na plastrach pomidora, ziemniaki na wykałaczkach z pikantnym sosem aioli, jajka na twardo z kawiorem, mała porcyjka gulaszu na chlebie, smażone kalmary, krewetki, kawałki tortilli… Pomysłów jest wiele. Cieszę się, że Polacy coraz bardziej przekonują się do takiego sposobu spędzania czasu. Oczywiście tapas można też przygotować w domu, wykorzystując to, co akurat mamy w lodówce - dodaje Miguel Angel Capitan.
Zobacz też: Włoska przekąska na weekend
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.