Ser mimolette – pomarańczowy specjał
W jego smaku można wyczuć owoce, orzechy, a nawet karmel. Zachwyca ognisto pomarańczowym kolorem, dzięki czemu mimolette nie da się pomylić z żadnym innym serem. Ma sporo wartości odżywczych, jest także pysznym dodatkiem, zarówno do kanapek, jak i wielu innych potraw.
Widzowie przebojowej animacji "Ratatuj" na pewno doskonale pamiętają scenę, w której sympatyczny szczur Remy, marzący o karierze kucharza w ekskluzywnej paryskiej restauracji, przyrządza tytułowe ratatouille, czyli klasyczny francuski gulasz ze smażonych i gotowanych warzyw. Zwieńczeniem potrawy są płatki pomarańczowego sera, dzięki czemu bohater filmu zdobywa uznanie surowego krytyka kulinarnego. Nic dziwnego, gdyż mimolette to produkt, który świetnie sprawdza się jako dodatek do rozmaitych dań.
Ser zawdzięczamy… polityce. Gdy Jean Baptiste Colbert, minister finansów na dworze Ludwika XIV, w ramach wspierania rodzimego przemysłu wprowadził wysokie cła na sery sprowadzane z Holandii, Francuzi zaczęli tworzyć własne receptury, by znaleźć alternatywę dla bardzo lubianego wówczas Edama. W odpowiedzi na oczekiwania konsumentów wytwórcy z okolic miasta Lille zaproponowali specjał o charakterystycznym pomarańczowym kolorze, który był wynikiem użycia barwnika zwanego annato. Dzięki temu produkt odróżniał się od holenderskiego oryginału.
Mimolette szybko zdobył uznanie smakoszy, jednak Francuzi jeszcze długo spierali się ze swoimi niderlandzkimi sąsiadami o pochodzenie tego sera. Dopiero w 1935 r. oba kraje podpisały porozumienie, na mocy którego uznano mimolette za specjał francuski, choć w Holandii do dziś wytwarza się podobny, pomarańczowy przysmak (możemy go niekiedy kupić także w polskich sklepach). Wielkim miłośnikiem mimolette (oczywiście francuskiego) był m.in. prezydent Charles de Gaulle.
Zobacz też: Sałatki, które zrobiły światową karierę. Idealne na lato
Mimolette – wartości odżywcze
Mimolette, podobnie jak Edam, ma okrągły, nieco spłaszczony kształt. Jednak jego najbardziej charakterystyczną cechą jest intensywny, pomarańczowy kolor, który zawdzięcza annato – naturalnemu barwnikowi otrzymywanemu z nasion arnoty właściwej, niewielkiego drzewka rosnącego przede wszystkim w Ameryce Południowej i Środkowej. Wbrew rozpowszechnianym w internecie opiniom jest to substancja bezpieczna dla zdrowia, stanowiąca nawet źródło cennych przeciwutleniaczy (chroniących przed szkodliwym działaniem wolnych rodników), witaminy A (korzystnie wpływającej na wzrok) oraz składników mineralnych, zwłaszcza selenu, wapnia i magnezu.
Tylko w nielicznych wypadkach spożycie produktów zawierających annato może nasilać dolegliwości związane z zespołem jelita drażliwego lub wywoływać reakcję alergiczną, objawiającą się pokrzywką, obrzękiem czy spadkiem ciśnienia.
Pozostałe składniki mimolette nie budzą kontrowersji. Zazwyczaj ich lista ogranicza się do mleka, soli i kultur bakterii kwasu mlekowego. Dzięki temu, jak większość serów długo dojrzewających, mimolette jest produktem o dużych wartościach odżywczych, bogatym m.in. w niezbędne dla organizmu aminokwasy, chociażby tyrozynę, wpływającą na poprawę samopoczucia, zmniejszającą stres, poprawiającą pamięć, pomocą w leczeniu depresji czy choroby Parkinsona, a także zwiększającą spalanie tłuszczu.
Mimolette dostarcza solidnej dawki wapnia, potrzebnego mięśniom, poprawiającego gęstość oraz wytrzymałość kości i przeciwdziałającego osteoporozie. Dodatkowo zawarta w serze kazeina i witamina D poprawiają przyswajalność wapnia.
Około 40 proc. składu produktu stanowią nasycone oraz nienasycone kwasy tłuszczowe, które zapewniają solidną porcję energii, działają przeciwmiażdżycowo i przeciwnowotworowo. W ostatnim czasie naukowcy obalili panujące przez lata przekonanie, że wysoka zawartość tłuszczów zwiększa ryzyko otyłości lub chorób układu krążenia. Jest nawet odwrotnie.
Mimolette w kuchni
Mimolette można wykorzystać na różne sposoby. W sklepach jest często sprzedawany w plastrach, dzięki czemu świetnie nadaje się na kanapki czy rozmaite zapiekanki. Urozmaici i przyozdobi każdą deskę serów oraz inne imprezowe przekąski. Stanowi dobrą kompozycję z lekkim piwem albo winem deserowym.
Starty mimolette będzie smakowitym dopełnieniem potraw z makaronem, zup czy sosów. Plastry pomarańczowego sera warto zastosować jako farsz, np. do piersi z kurczaka.
Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl