Prozdrowotne właściwości zielonej kawy
Polacy lubią pić kawę. Zazwyczaj sięgają po mieloną albo rozpuszczalną, którą łączą z cukrem i mlekiem. Nieświadomi, że na rynku dostępna jest kawa znacznie zdrowsza, która opóźnia procesy starzenia i wspomaga odchudzanie. To kawa zielona – powstaje ona z ziaren, których obróbka kończy się przed procesem palenia. W smaku jest słabsza i mniej aromatyczna od swojej czarnej siostry, za to ma silniejsze działanie prozdrowotne.
Polacy lubią pić kawę. Zazwyczaj sięgają po mieloną albo rozpuszczalną, którą łączą z cukrem i mlekiem. Nieświadomi, że na rynku dostępna jest kawa znacznie zdrowsza, która opóźnia procesy starzenia i wspomaga odchudzanie. To kawa zielona – powstaje z ziaren, których obróbka kończy się przed procesem palenia. W smaku jest słabsza i mniej aromatyczna od swojej czarnej siostry, za to ma silniejsze działanie prozdrowotne.
Każdego roku produkuje się blisko 7 mln ton kawy. Może być ona mielona, rozpuszczalna, zrobiona z ziaren palonych lub niepalonych. Niepalona jest właśnie kawa zielona, która powstaje z zielonkawych ziarenek. Owoc kakaowca na początku jest bowiem zielony. Gdy dojrzewa, nabiera barwy pomarańczowoczerwonej, a czasem żółtej w zależności od odmiany. Nie jest to więc żaden nowy gatunek kawy, a ten, który wszyscy dobrze znamy.
Zielona kawa nie ma tego specyficznego smaku i aromatu, co kawa czarna – jest łagodniejsza i bardziej kwaskowata, ma mniej goryczki; również jej kolor jest jaśniejszy. Niektórzy twierdzą, że w smaku przypomina zieloną herbatę. Zawiera jednak taką samą ilość kofeiny, zachowuje więc swoje pobudzające działanie. Ziarna kawy zielonej mają różne kolory – zależą one od gatunku, wysokości, na której rosną czy podłoża, na którym są uprawiane.
Skąd jej prozdrowotne właściwości?
Ziarna zielonej kawy zawierają sporo kwasu chlorogenowego (ACG), który jest naturalnym polifenolem mającym silne właściwości antyoksydacyjne, co zapobiega postępowaniu procesów starzenia się organizmu i rozwojowi komórek rakowych. Zielona kawa ma aż trzykrotnie silniejsze właściwości przeciwutleniające niż zielona herbata.
Kwas chlorogenowy obniża wchłanianie cukrów w przewodzie pokarmowym, dzięki czemu organizm aktywniej czerpie ze swoich zapasów. Zwiększa również czułość komórek na insulinę. Ma właściwości przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwgrzybiczne.
Na tym jednak nie koniec korzystnych właściwości tego związku. Według japońskich naukowców połączenie kwasu chlorogenowego z kofeiną wyraźnie obniża stopień przyswajania glukozy z pokarmu i zmniejsza możliwość magazynowania przyswojonej glukozy w organizmie pod postacią tłuszczu. To odkrycie sprawiło, że zielona kawa zaczęła być uważana za jeden ze skuteczniejszych środków na odchudzanie – pierwszy tę nowinę obwieścił dr Joe Vinson, chemik z Uniwersytetu Scranton w Pensylwanii. Naukowcy przekonują, że dzięki systematycznemu spożywaniu zielonej kawy można zredukować zawartość tkanki tłuszczowej w organizmie aż o 15-30 proc.
W napoju znajduje się też kwas kawowy. Ma on właściwości przeciwzapalne, żółciopędne i przeciwmiażdżycowe, a przy tym również jest antyoksydantem. Picie zielonej kawy zmniejsza ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2, korzystnie wpływa na funkcjonowanie nerek, chroni przed wystąpieniem kamieni żółciowych u mężczyzn i podkręca tempo przemiany materii. Korzystnie wpływa także na pracę umysłu, pamięć i koncentrację.
Jak ją przyrządzić?
W aptekach znajduje się wiele suplementów diety, które zawierają wyciąg z zielonej kawy, choć można ją też oczywiście pić jak normalną kawę. Przyrządza się ją tam samo jak jej czarną siostrę – zmielone ziarna (dwie-trzy łyżeczki) należy wsypać do filiżanki, zalać wodą (ale nie wrzątkiem, co mogłoby zniszczyć obecne w niej korzystne substancje – optymalna temperatura to ok. 90-95 stopni) i odczekać kilka minut, aż napój się zaparzy. Fusy zostaną na dnie.
Ponieważ w smaku zielona kawa jest dość słaba, można ją dosłodzić cukrem (najlepiej brzozowym) bądź miodem, dolać do napoju trochę mleka albo doprawić kardamonem.
Uwaga: jeśli mielimy ją sami, wcześniej ziarna należy rozbić w moździerzu – są twarde i sprężyste, więc wrzucenie ich bezpośrednio do młynka mogłoby go uszkodzić. Najwygodniej jednak kupić od razu zmieloną kawę.
Optymalna ilość zielonej kawy to dwie, trzy filiżanki dziennie. Najlepiej stosować ją profilaktycznie albo jako dodatek do niskokalorycznej diety podczas odchudzania. Osoby, które walczą z nadwagą, powinny wypijać filiżankę zielonej kawy przed śniadaniem – pozwoli to zrzucić ok. 2 kg w ciągu miesiąca.
Zieloną kawę kupimy w sklepach ze zdrową żywnością i palarniach kawy. 400-gramowe opakowanie ziarnistej kawy kosztuje ok. 25 zł.
EPN/mmch/kuchnia.wp.pl