Produkty, których nie powinno się zamrażać

Lubimy kupować produkty na zapas, a kiedy wiemy, że nie zużyjemy ich w najbliższym czasie, po prostu wkładamy je do zamrażarki. Przynajmniej się nie zepsują - tak myślimy. Nie zawsze to prawda, bo żywność może stracić w ten sposób na jakości i smaku. O ile jednym produktom służą niskie temperatury, dla innych nie są one wskazane. Sprawdźmy, czego nie wkładać do zamrażarki, żeby uniknąć marnowania jedzenia.

MD/mmch/kuchnia.wp.pl

Niska temperatura sprawia, że te warzywa stają się wodniste. Co prawda zawsze można przygotować z nich sos do makaronu czy przecier na zupę pomidorową, ale do sałatek i kanapek na pewno nie będą się nadawały. Podobnie zachowują się pozostałe warzywa o sporej zawartości wody (ogórki, rzodkiewki).

Niskie temperatury niekorzystnie wpływają na smak ziemniaków. Przekształcają zawartą w nich skrobię do cukrów prostych, a to powoduje, że warzywo to staje się w smaku nienaturalnie słodkie, twarde. Ziemniaki najlepiej przechowywać w chłodnym, ciemnym i suchym pomieszczeniu. Optymalna temperatura to 7-10 stopni.

Mrożona cebula staje się zatęchła i gąbczasta z powodu wilgoci, na jaką narażona jest w zamrażalniku. Przy jej przechowywaniu należy unikać również słońca. Pokrojoną cebulę najlepiej włożyć do zamykanego pojemnika do przechowywania żywności.

Czosnek ani żadne produkty z jego dodatkiem nie powinny być zamrażane. Pod wpływem niskich temperatur czosnek staje się gorzki, przez co może popsuć smak całej potrawy. Żeby zachować jego walory smakowe najlepiej trzymać go w suchym pojemniku, w ciemnym i dobrze wentylowanym miejscu.

Aromatyczna letnia sałatka zimą? Czemu nie! O ile na przykład zielony koperek i pietruszka zebrane latem świetnie przechowują się w zamrażarce i zachowują smak i aromat, to mrożonej sałaty na pewno nie wykorzystamy. Będzie zwiędła i wodnista.

Chodzi o wszystkie miękkie sery o wysokiej zawartości wody jak np. ricotta, twaróg czy serek śmietanowy. Kiedy wchodzący w ich skład płyn powróci do temperatury pokojowej, stracą one swoją puszystą fakturę. Wilgotny biały ser stanie się suchy - do sernika można go wykorzystać, ale na śniadanie nie będzie już smakował.

W czasie mrożenia wykształcają się sporych rozmiarów kryształki lodu, które rozbijają strukturę produktu. A po rozmrożeniu majonez, śmietana czy jogurt zmieniają swoją jednolitą, kremową konsystencję i rozwarstwiają się. Pamiętajmy, że tak samo zachowają się wszelkie sałatki z dodatkiem tych produktów, a także ciasta z śmietanowym nadzieniem.

Żółty ser możemy zamrozić, jeśli użyjemy go później np. do zapiekania (pizza) lub posypania spaghetti. Ale raczej nie sprawdzi się w przypadku kanapek. Po prostu będzie się zbyt kruszył.

Nie zamrażamy jajek gotowanych na twardo (uwaga na sałatkę warzywną!), ponieważ robią się gumowate i ciągliwe. Możemy natomiast włożyć do zamrażalnika surowe jaja - osobno żółtka i białka.

MD/mmch/kuchnia.wp.pl