Pranzunki – sycący przysmak ze Śląska

Niegdyś była to potrawa regularnie goszcząca na stołach mieszkańców Śląska, zwłaszcza uboższych. Dziś pojawia się najczęściej na rozmaitych festynach i imprezach, gdzie serwowane są tradycyjne specjały związane z tym regionem Polski. Czas, by doceniono ją także w innych zakątkach naszego kraju, bo pranzunki to naprawdę smaczne i proste do przygotowania danie.

ZiemniakiPrzepis na pranzunki przekazywano z pokolenia na pokolenie
Źródło zdjęć: © 123RF

Tradycyjna śląska kuchnia była bardzo skromna. Na co dzień górnicze czy chłopskie rodziny jadały powtarzalne, mało urozmaicone potrawy, przyrządzane głównie z ziemniaków czy kapusty. Zazwyczaj w dużych ilościach – odgrzewano je następnego dnia, aby nic się nie zmarnowało.

Choć ziemniaki zaczęto uprawiać w Polsce dopiero w XVIII wieku, już w następnym stuleciu stały się niezwykle ważnym składnikiem diety, także Ślązaków. "Początkowo pełniły rolę produktu zastępczego w stosunku do zbóż, stając się szybko produktem podstawowym dla rejonów o strukturze upraw żytnio-ziemniaczanych" – pisze Zofia Szromba-Rysowa w pracy "Pożywienie ludności wiejskiej na Śląsku".

Jedną z klasycznych, śląskich śląskich potraw przygotowywanych z ziemniaków były pranzunki, nazywane także prandzonkami, prażonkami lub prażuchami. Pod koniec XIX w. bardzo często gościły na stołach, szczególnie uboższych mieszkańców wsi. "(…) właśnie siedziała liczna Podeszwów rodzina, przy prażonkach z maślanką, gdy wpadła nowina, w ubożuchną ich pańską komorę z rozkazem (…)" – notował ks. Norbert Bonczyk, działacz społeczny, poeta i kronikarz życia mieszkańców Górnego Śląska, zwany "śląskim Homerem".

Ziemniaki Hasselback. Skandynawski hit w kuchni

Przepis na pranzunki przekazywano z pokolenia na pokolenie. Do dziś przyrządza się je w wielu śląskich domach, potrawa cieszy się również dużym zainteresowaniem gości rozmaitych imprez plenerowych, gdzie serwuje się tradycyjne przysmaki. Do jej rozpropagowania przyczyniło się także Koło Gospodyń Wiejskich z Kujakowic. Dzięki jego inicjatywie przysmak został wpisany na listę produktów tradycyjnych ministerstwa rolnictwa.

Jakie ziemniaki do pranzunków

Bazę pranzunków stanowią oczywiście ziemniaki. Do przygotowania pysznej potrawy można użyć dowolnej odmiany tej popularnej rośliny, choć najlepiej sprawdzają się ziemniaki typu B lub C, których miąższ po ugotowaniu łatwo się rozgniata. Może być to np. bryza, gracja, ibis, tajfun czy gustaw. Jeśli nie mamy pewności, jaką odmianę kupiliśmy, wystarczy wykonać prosty test. Kroimy ziemniaka na pół i pocieramy o siebie obie części. Jeśli będą się sklejały, to znak, że nadają się do przyrządzenia pranzunków.

Ziemniaki powinny regularnie gościć w naszej diecie, gdyż są produktem o dużych właściwościach odżywczych. Ich główny składnik stanowi skrobia, która pod wpływem enzymów trawiennych rozkłada się w przewodzie pokarmowym do glukozy – podstawowej substancji energetycznej niezbędnej do życia. Dostarczają także dużo potasu, molibdenu, jodu, chromu, selenu czy fluoru.

Ziemniaki
© 123RF

Kartofle są bardzo bogatym źródłem witaminy C, jednego z najsilniejszych przeciwutleniaczy wzmacniającego odporność organizmu i chroniącego przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. W ziemniakach nie brakuje też innych antyoksydantów, zwłaszcza polifenoli.

Przepis na pranzunki

Przygotowanie pranzunków nie powinno stanowić większego problemu, nawet dla osoby o niewielkich umiejętnościach kulinarnych. Na początku należy dokładnie umyć i obrać ziemniaki, które następnie gotujemy w dużej ilości posolonej wody.

Później do garnka z ugotowanymi ziemniakami wsypujemy mąkę ziemniaczaną (10 dag na kilogram kartofli) i zaparzamy przez kilka minut gotując pod przykryciem na niewielkim ogniu. Mąkę możemy też wcześniej uprażyć na suchej patelni na złoty kolor i dopiero wtedy dodać do ziemniaków.

Na koniec ziemniaki oraz wytworzony z mąki i wody krochmal mieszamy, najlepiej drewnianą pałką, aż do uzyskania gęstej masy. Za pomocą dużej łyżki formujemy z niej kluski, które nakładamy na talerz, podając okraszone tłuszczem i boczkiem podsmażonym z cebulą.

Pranzunki najlepiej smakują popijane kefirem, maślanką lub kwaśnym mlekiem. Proste i pyszne danie.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Dietetyk stawia sprawę jasno. Tyle jajek można zjeść w ciągu tygodnia bez obaw
Dietetyk stawia sprawę jasno. Tyle jajek można zjeść w ciągu tygodnia bez obaw
Chińczycy jedzą na kilogramy, tak jak Polacy śliwki. Spowalnia starzenie, chroni przed rakiem
Chińczycy jedzą na kilogramy, tak jak Polacy śliwki. Spowalnia starzenie, chroni przed rakiem
Ulubiona "Faworytka" na przetwory już w sprzedaży. Lidl i Biedronka ścigają się w promocji
Ulubiona "Faworytka" na przetwory już w sprzedaży. Lidl i Biedronka ścigają się w promocji
Zapomnij o drogich suplementach. Ten napój kosztuje grosze, a działa zbawiennie na jelita i trzustkę
Zapomnij o drogich suplementach. Ten napój kosztuje grosze, a działa zbawiennie na jelita i trzustkę
Zapomniany napój wraca do łask. Pomaga schudnąć, wzmacnia serce i kości
Zapomniany napój wraca do łask. Pomaga schudnąć, wzmacnia serce i kości
Czy można pić surowe jajka? Nie każdy ma tego świadomość
Czy można pić surowe jajka? Nie każdy ma tego świadomość
Już nie zagęszczam sosu mąką. Mam lepszy sposób na uzyskanie aksamitnej konsystencji
Już nie zagęszczam sosu mąką. Mam lepszy sposób na uzyskanie aksamitnej konsystencji
Bułgarzy sypią do gulaszu i fasolki. Tak poprawiają trawienie oraz działanie wątroby
Bułgarzy sypią do gulaszu i fasolki. Tak poprawiają trawienie oraz działanie wątroby
Używaj do pieczywa zamiast masła. Są pyszne, ale mają znacznie mniej kalorii
Używaj do pieczywa zamiast masła. Są pyszne, ale mają znacznie mniej kalorii
Promocje w Biedronce i w Lidlu. To świetna okazja, by zrobić na obiad soczyste żeberka
Promocje w Biedronce i w Lidlu. To świetna okazja, by zrobić na obiad soczyste żeberka
Mamy uprawy w Polsce. Ten mały owoc może mieć rewolucyjne znaczenie dla zdrowia
Mamy uprawy w Polsce. Ten mały owoc może mieć rewolucyjne znaczenie dla zdrowia
Najczęściej lądują obok kotleta albo w zupie. Są niedoceniane, a zdrowsze od większości warzyw, które znasz
Najczęściej lądują obok kotleta albo w zupie. Są niedoceniane, a zdrowsze od większości warzyw, które znasz