Po ostrygach lepszy seks, a po czekoladzie wieczna miłość? Specjaliści biorą pod lupę afrodyzjaki
Gorąca czekolada z chilli, ostrygi, a może cynamon? Wielu z nas uważa, nie niektóre produkty spożywcze mogą podkręcić atmosferę w związku. Dietetycy wzięli pod lupę najpopularniejsze afrodyzjaki i rozstrzygnęli raz na zawsze, czy działają.
Czekolada
Nie ma żadnych dowodów na to, że czekolada zwiększa naszą ochotę na seks. Jednak badanie opublikowane przez South African Journal of Clinical Nutrition sugeruje, że spożywanie czekolady prowadzi do wzmożonej produkcji w organizmie fenyloetyloaminy oraz serotoniny. Pierwsza jest nazywana "narkotykiem miłości", a druga "hormonem szczęścia". Obie odpowiadają za poprawę nastroju, a ten z kolei sprzyja romansowaniu.
Nie oznacza to jednak, że kobiety, które codziennie jedzą czekoladę, mają częściej ochotę na seks od tych, które tego nie robią. Badanie opublikowane z kolei w Journal of Sexual Medicine pokazało, że między jedną a drugą grupą nie ma wyraźnej różnicy.
Wino
Romantyczna kolacja nie może obejść się bez czerwonego wina? Choć tak to wygląda w reklamach i filmach, okazuje się, że czerwone wino również nie jest afrodyzjakiem. Faktem jest, że spożycie alkoholu powoduje, że większość z nas pozbywa się zahamowań i w tym kontekście może mieć pozytywny wpływ na życie seksualne. Z drugiej jednak strony systematyczne picie alkoholu, w tym czerwonego wina, obniża u mężczyzn poziom testosteronu, przez co ich libido słabnie.
A jak sytuacja wygląda w przypadku kobiet? US National Library of Medicine's National Institutes of Health opublikowało badanie, z którego wynika, że spożywanie alkoholu może zwiększyć ich ochotę na seks, lecz z drugiej strony zmniejsza doznania fizyczne. Co więcej, specjaliści podkreślają, że uprawianie seksu pod wpływem alkoholu zwiększa ryzyko chorób.
Ostrygi
Ostrygi są prawdopodobnie najbardziej znanym afrodyzjakiem na świecie – głównie dlatego, że są niezwykle bogatym źródłem cynku, który pełni ważną rolę w produkcji spermy i testosteronu.
Niestety żadne badania nie udowodniły, że mężczyźni przyjmujący cynk mają bardziej udane życie seksualne od tych, którzy tego nie robią. Co więcej, badanie opublikowane przez US Library of Medicine wykazało wręcz, że minerał ten nie miał większego znaczenia w leczeniu dysfunkcji seksualnych u mężczyzn.
Dlatego, jeśli nie jesteście fanami ostryg, nic się nie stanie, jeśli w Walentynki je sobie odpuścicie.
Źródło: "Daily Mail"