Ogórecznik nie tylko do domowej apteczki. Smakowite inspiracje
Roślina do zadań specjalnych
Ogórecznik, zwany dawniej boragiem, to prawdziwe bogactwo aromatów. Łatwo znaleźć go na łąkach i w ogrodach. Ma duże liście pokryte szorstkim włosem i niebieskie, różowe lub białe drobne kwiaty, które pojawiają się od czerwca do sierpnia. Warto zaprosić tę roślinę do swojej kuchni i domowej apteczki.
Wartościowa roślina
Młode liście i kwiaty ogórecznika mają lekko słony smak przypominający ogórka. W odróżnieniu jednak od tego warzywa, zawierają mniej wody, a więcej cennych witamin i minerałów. W kuchni wykorzystujemy zarówno kwiaty, jak i liście - jako składnik sałatek czy dań warzywnych.
Co w nim siedzi?
Roślina ta zawiera magnez, potas, kwasy organiczne, flawonoidy. Działa moczopędnie i przeciwzapalnie, pobudza przemianę materii, wzmacnia nerwy. Wyciągi wodne z boragu leczą zapalenia błon śluzowych jamy ustnej, przełyku, żołądka i jelit, a także śluzówkę układu oddechowego.
Ogórecznik w kuchni
Z ogórecznikiem znacznie łatwiej przeżyjemy gorące dni. Jego liście możemy wykorzystać do aromatyzowania napojów, a także dodawać do kanapek, sałatek i zup - szczególnie chłodnika czy barszczu ukraińskiego. Duszone stają się wspaniałym uzupełnieniem potraw mięsnych.
Kwiatowe orzeźwienie
Kwiaty ogórecznika można kandyzować, albo po zanurzeniu w ubitym białku obtaczać w cukrze pudrze i dekorować nimi sałatki owocowe i desery. Po zamrożeniu w kostkach lodu (3-4 na kostkę) urozmaicą drinki.