„Jako młody kucharz Ramsay był wykorzystywany, teraz nie umie inaczej”. Krytyk ostro o angielskiej Magdzie Gessler
Styl, w jakim Gordon Ramsay traktuje uczestników swoich „Kuchennych rewolucji”, podoba się telewidzom. Krytycy kulinarni jednak mają do niego zastrzeżenia. Na pokazanym niedawno filmie Ramsay zachowuje się wyjątkowo paskudnie.
Amerykańska stacja telewizyjna Channel 4 na zachętę dla swoich widzów przygotowała krótki filmik, na którym Gordon Ramsay, prowadzący angielski odpowiednik Kuchennych rewolucji, miesza z błotem kilku szefów kuchni, których lokale ma za zadanie naprawić. Na filmie Ramsay jest takim, jakim go znamy: wydziera się na ludzi, upokarza ich przed kamerą, rzuca mięsem. Każda źle przyrządzona potrawa jest dla niego próbą zatrucia gości oraz ciężką obelgą dla nich. Stawia szefom kuchni najcięższe zarzuty tonem, który nie znosi sprzeciwu.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Najwyraźniej nam wszystkim – telewidzom – podoba się taki styl prowadzenia programu, bo Gordon Ramsay jest najlepiej zarabiającym szefem kuchni na świecie, a jest to status, którego nie da się osiągnąć bez medialnej kariery, samym tylko gotowaniem. Z drugiej strony ten 50-letni Szkot cieszy się też uznaniem krytyków. Jest między innymi jednym z trzech kucharzy, którzy naraz mają na koncie powyżej dziesięciu gwiazdek Michelin (łącznie, bo pojedyncza restauracja może dostać maksimum trzy).
Okazuje się jednak, że krytycy kochają Ramsaya za świetną kuchnię, a widzowie ¬– za jego telewizyjny wizerunek, ale nie odwrotnie. O tym przekonaliśmy się ostatnio, kiedy jeden ze znanych angielskich krytyków Jay Rayner skomentował klip z popisami Ramsaya, w komentarzu do filmu napisał na swoim koncie na Twitterze: „cóż za smutny, niedowartościowany człowiek”.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Rayner napisał jednak coś jeszcze, co może okazać się bardziej uniwersalną prawdą. Zdradził, że Ramsay jako młody szef kuchni był abused, co może oznaczać „nadużywany” lub „wykorzystywany”, i że teraz agresja jest jedynym sposobem zarządzania kuchnią, jaki zna. Tak „zamyka się krąg”, konkluduje Rayner.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Podkreśla też w innym komentarzu, że sławny kucharz zachowuje się, jakby od tego co robi, zależało ludzkie życie, tymczasem on tylko „robi ludziom herbatę”. Zdania co do tego komentarza są podzielone. Jedni z odpowiadających zgadzają się z krytykiem, że Ramsay już od dawna przekracza granice. Inni zaś biorą go w obronę podkreślając, że serwowanie jedzenia w złych warunkach sanitarnych to coś, na co nie można się zgodzić. A co Wy sądzicie o szefach kuchni, którzy w telewizji mieszają ludzi z błotem?