Jak jedzą uczniowie?
Drożdżówka lub słodka bułka, chipsy, cola ? coraz częściej tak właśnie wygląda drugie śniadanie młodego ucznia.
Słodko, słodko...
Coraz częściej dyrektorzy szkół decydują się na wycofanie ze sklepików chipsów i napojów gazowanych. Jednak to nie przeszkadza uczniom w zaopatrywaniu się w pobliskich kioskach w batoniki, chipsy, cukierki i słodkie napoje...
Skarby z tornistra
Tymczasem, idealne drugie śniadanie powinno składać się z kanapki z chudą wędliną, do tego owoc i szklanka mleka. To co kiedyś było normą, teraz wygląda zupełnie inaczej...
Czy to wina rodziców?
Zabiegani rodzice nie mają czasu przygotować dziecku wyprawki i przed wyjściem dają mu po prostu kieszonkowe, aby kupiło sobie coś do jedzenia w szkolnym sklepiku.
Otyli uczniowie
Co jest dalej, łatwo przewidzieć. Zamiast kanapki (które też często są w sprzedaży) uczniowie kupują batoniki, cukierki, chipsy, paluszki i fast foody. Takie śniadanie jest dobre, ale na otyłość!
Skąd czerpać energię?
Zapał do nauki i aktywności fizycznej gwarantują odpowiednie ilości węglowodanów, wapnia, żelaza, cynku, witamin z grupy B i kwasów tłuszczowych. To właśnie dlatego drugie śniadanie powinno składać się z wędliny, nabiału, owoców i warzyw. Słodkie napoje gazowane mają mnóstwo pustych kalorii i utrudniają przyswajanie składników odżywczych.
Kieszonkowe?
Chipsy i paluszki mają dużo soli i kalorii. Podobnie jak batoniki i słodkie ciastka - prawdziwe bomby kaloryczne. Dając dziecku spore kieszonkowe, możesz mieć pewność, że wyda je właśnie na wymienione wyżej smakołyki. Nie musisz jednak przepłacać - kanapka w szkolnym sklepiku z szynką, pomidorem i sałatą kosztuje średnio 3 zł., sok naturalny - około 3-4 zł. Gdy dasz dziecku za dużo pieniędzy, będzie odczuwało dużą pokusę zaopatrzenia się w słodki gratis.
Co zrobić?
Jeśli nie masz pewności, co powinno jadać twoje dziecko? Lista jest naprawdę długa. Jaja, mleko i pomidory obfitują w witaminy z grupy A, a witaminy z grupy B w mięsie, chlebie razowym, mleku, jajach oraz bananach. Witaminy C poszukiwać warto m.in. w cytrusach i papryce, a D - w maśle, mięsie oraz rybach. Potas znajdziemy w jarzynach, a witaminę H w orzechach, jajach, migdałach i pomidorach.
Kto decyduje?
Rodzice często winą za nadwagę bądź otyłość swoich dzieci obarczają właścicieli sklepików, pedagogów, a nawet inne dzieci, które dają im pociechom zły przykład, zajadając się słodkościami. Tymczasem, to co zjada dziecko, zależy w dużej mierze od tego, jaki styl życia prowadzą rodzice i jakie wzorce im przekazują.