Grzybki shimeji – co warto o nich wiedzieć

Po ugotowaniu stają się lekko chrupiące i nabierają przyjemnego, maślano-orzechowego smaku, dlatego można nimi wzbogacać sosy, zupy, sałatki oraz dania z ryżem czy makaronem. Grzybki shimeji dostarczają również cennych składników odżywczych.

Grzybki shimeji – co warto o nich wiedzieć
Źródło zdjęć: © 123RF
24

Za określeniem shimeji skrywa się ponad dwadzieścia gatunków grzybów występujących na Dalekim Wschodzie, przede wszystkim w Japonii. Japońska nazwa oznacza dokładnie "grzyby z głębokiego lasu". Zazwyczaj rosną w kępkach, najczęściej na pniach buków, przez co przypominają trochę nasze rodzime opieńki.

W Kraju Kwitnącej Wiśni od dawna wykorzystuje się je w kuchni i ceni za walory smakowe – shimeji stanowią bowiem bogate źródło kwasu glutaminowego, czyli aminokwasu będącego nośnikiem umami, na początku XXI wieku oficjalnie uznanego przez świat naukowy za jeden z pięciu podstawowych smaków, obok słodkiego, kwaśnego, słonego i gorzkiego. Określa się go często jako "wyśmienity".

Niegdyś, by zdobyć shimeji, Japończycy musieli wybrać się do lasu. Dziś wystarczy wizyta w sklepie, gdyż te grzybki stały się produktem uprawianym na skalę masową. Ich sztuczną hodowlę opatentował na początku lat 70. XX wieku koncern spożywczy Takara Shuzo. Obecnie prowadzi się ją w wielu krajach świata, ponieważ shimeji zyskały globalną popularność.

Zobacz też: Domowa zupa ogórkowa. Przepis Joli Caputy

W sklepach (coraz częściej także polskich) pojawiają się zazwyczaj dwie odmiany tych grzybków: biała (bunapi-shimeji), uprawiana bez dostępu światła oraz brązowa (buna-shimeji). Obie mają szerokie zastosowanie kulinarne, ale również spore wartości odżywcze.

Shimeji – właściwości odżywcze

Grzybki shimeji dostarczają solidnej porcji łatwo przyswajalnych białek oraz cennych dla zdrowia nienasyconych kwasów tłuszczowych, szczególnie linolenowego, który m.in. zapobiega chorobie wieńcowej, zawałowi serca, udarowi mózgu, miażdżycy czy zwyrodnieniom naczyń (podnosi ich elastyczność i obniża przepuszczalność). Są bogatym źródłem błonnika pokarmowego, który nie tylko reguluje pracę układu trawiennego, ale również wpływa na absorpcję cholesterolu z diety, powodując obniżenie we krwi stężenia "złej" frakcji LDL. Podobnie działa inny składnik shimeji – beta-glukan, czyli organiczny związek chemiczny znacząco zwiększający także odporność organizmu, zmniejszający poziom cukru we krwi, a nawet wykazujący działanie antynowotworowe, co wykazały badania japońskich naukowców.

W niepozornych grzybkach kryje się też sporo witamin z grupy B, przede wszystkim ryboflawiny (B2), uczestniczącej w metabolizmie serotoniny i dopaminy, czyli neuroprzekaźników odpowiedzialnych za nasze samopoczucie oraz niacyny (B3), bardzo potrzebnej naszemu mózgowi (zwiększa aktywność mitochondriów w rejonie odpowiedzialnym za odczuwanie przyjemności), biorącej także w syntezie ważnych hormonów płciowych, kortyzolu, tyroksyny i insuliny.

Shimeji dostarczają również potasu, który nie tylko wpływa na regulację ciśnienia tętniczego krwi, ale również zapewnia prawidłową gospodarkę wodno-elektrolitową oraz przewodnictwo nerwowo-mięśniowe. Znajdziemy w nich sporo żelaza, cynku czy miedzi.

Obecne w grzybkach polifenole wykazują silne działanie antyoksydacyjne, chroniąc organizm przed szkodliwą aktywnością wolnych rodników odpowiedzialnych za przyspieszanie procesów starzenia, rozwój chorób układu krążenia czy nowotworów.

Shimenji – jak to jeść

Shimenji nie należy jeść na surowo, ponieważ są wówczas lekko gorzkie. Nieprzyjemną goryczkę tracą natomiast już po krótkiej obróbce termicznej, nabierając wówczas chrupkości, jędrności, a przede wszystkim przyjemnego, maślano-orzechowego oraz lekko pikantnego smaku.

Japońskie grzybki można z powodzeniem smażyć, gotować czy dusić. Dobrze komponują się zarówno z mięsem (zwłaszcza dziczyzną), jak i owocami morza, cytrusami lub aromatycznymi ziołami. Świetnie sprawdzają się w zupach, sałatkach albo omletach.

Po posiekaniu i podsmażeniu japońskich grzybków, a później wymieszaniu ich ze szczypiorkiem i odrobiną sosu sojowego, uzyskamy pyszny farsz do uszek lub pierożków, które możemy zaserwować na Boże Narodzenie.

Shimenji będą też wartościowym dodatkiem do risotto albo rozmaitych potraw z makaronem (np. z kurczakiem i kapustą pak choi). Grzybkami warto też wzbogacić sosy do różnego rodzaju potraw mięsnych, choćby pulpetów.

Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Mama nie wyrzuca, a robi nawóz. Wszyscy zazdroszczą jej słodkości i rozmiaru pomidorów
Mama nie wyrzuca, a robi nawóz. Wszyscy zazdroszczą jej słodkości i rozmiaru pomidorów
Polacy kłócą się o to danie od lat. Teraz możesz zagłosować i pokazać, kto naprawdę gotuje najlepiej
Polacy kłócą się o to danie od lat. Teraz możesz zagłosować i pokazać, kto naprawdę gotuje najlepiej
Taka kawa jest najgorsza. Zawiera dodatki, od których może zakręcić się w głowie
Taka kawa jest najgorsza. Zawiera dodatki, od których może zakręcić się w głowie
Rozpuść 1/4 kostki w ciepłej wodzie. Pij codziennie, a rozruszasz leniwe jelita
Rozpuść 1/4 kostki w ciepłej wodzie. Pij codziennie, a rozruszasz leniwe jelita
Polacy jedzą duże ilości. Mało kto zastanawia się, jakie mogą być tego skutki
Polacy jedzą duże ilości. Mało kto zastanawia się, jakie mogą być tego skutki
Te osoby powinny omijać maliny szerokim łukiem. Skutki mogą być opłakane
Te osoby powinny omijać maliny szerokim łukiem. Skutki mogą być opłakane
Weź kawałek i połóż w kuchni. Tak szybko pozbędziesz się muszek owocówek
Weź kawałek i połóż w kuchni. Tak szybko pozbędziesz się muszek owocówek
W Chinach i Japonii piją ją na okrągło. Działa jak kojący balsam na jelita i zbija cukier
W Chinach i Japonii piją ją na okrągło. Działa jak kojący balsam na jelita i zbija cukier
Czy trzeba myć jajka przed włożeniem do lodówki, czy nie? Rozwiewamy wątpliwości
Czy trzeba myć jajka przed włożeniem do lodówki, czy nie? Rozwiewamy wątpliwości
Te grzyby zmniejszają ryzyko raka i obniżają ciśnienie. Wielu wciąż nie ma o tym pojęcia
Te grzyby zmniejszają ryzyko raka i obniżają ciśnienie. Wielu wciąż nie ma o tym pojęcia
Wiele osób chętnie je jeżyny. Mało kto zastanawia się, jak faktycznie wpływają na organizm
Wiele osób chętnie je jeżyny. Mało kto zastanawia się, jak faktycznie wpływają na organizm
Uważaj na "fałszywe poziomki". Rosną przy drogach i na osiedlach, ale są niejadalne
Uważaj na "fałszywe poziomki". Rosną przy drogach i na osiedlach, ale są niejadalne