Aresztowano go na lotnisku z siatką piranii. Tłumaczył się przez 5 godzin
Virgilio Martinez, właściciel restauracji w Peru, został zatrzymany na lotnisku w Los Angeles. Kucharz próbował przewieźć przez granicę Stanów Zjednoczonych torbę pełną mrożonych piranii.
Jak donosi "Los Angeles Times" Martinez, znany między innymi z netflixowego "Chef's Table", przybył do Stanów Zjednoczonych aby uczestniczyć w festiwalu Food Bowl. Gdy wylądował na lotnisku, w jego bagażu odkryto aż 40 piranii
- Miałem obsesję na punkcie przywiezienia piranii, ponieważ serwujemy je w mojej restauracji, więc powiedziałem "chłopaki, czemu by nie zaryzykować i nie przywieźć ich do Los Angeles?" - powiedział Martinez w rozmowie z gazetą.
Choć pomysł mógł początkowo wydawać się genialny, na granicy nie było już tak różowo. Gdy tylko strażnicy otworzyli walizkę kucharza, spanikowali. Początkowo Martinez próbował rozładować sytuację, odpowiadając na ich pytania o zawartość bagażu mówiąc z uśmiechem: "Kości. I mięso".
Im jednak nie było do śmiechu, gdyż zabrali szefa kuchni do osobnego pokoju, gdzie został przesłuchany przez kolejne osoby. Po pięciu godzinach udało mu się przekonać straż graniczną, że piranie będą użyte tylko i wyłącznie do przygotowania posiłku podczas festiwalu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
