Agar zamiast żelatyny?
Oto naturalny środek żelujący pochodzenia roślinnego, którym zachwycają się weganie. A i osoby spożywające produkty odzwierzęce docenią agar, bo żeluje mocniej od żelatyny i zawiera ważne dla zdrowia witaminy oraz minerały. Można go powtórnie zagotować i nie wymaga trzymania w lodówce. Warto wprowadzić agar do swojej kuchni.
Agar-agar lub po prostu agar jako dodatek do żywności ma kod E406. To substancja żelująca, która w znacznej części składa się z galaktozy, cukru prostego (wchodzi w skład dwucukru laktozy, czyli tzw. cukru mlekowego). Agar otrzymuje się z krasnorostów wydobywanych głównie u wybrzeży Japonii. Po podgrzaniu tworzy rodzaj żelu, dzięki czemu znalazł zastosowanie jako zamiennik żelatyny.
- Agar-agar to dobry zamiennik żelatyny; przede wszystkim jest polecany wegetarianom ze względu na jego roślinne pochodzenie. Również osoby, które z innych powodów nie chcą korzystać z żelatyny, nie muszą rezygnować z jedzenia galaretek czy innych tego typu wyrobów - tłumaczy Justyna Szafirowska, dietetyczka Naturhouse.
Żelatyna jest bowiem produktem odzwierzęcym, który pozyskuje się w drodze częściowej hydrolizy kolagenu znajdującego się w skórze, chrząstkach i kościach zwierząt. W sklepach najczęściej dostępna jest żelatyna wieprzowa. Agar jest więc idealnym produktem dla osób, które nie chcą lub nie mogą jej spożywać.
Dietetyczna Justyna Szafirowska tłumaczy, że agar-agar to substancja bez smaku, zapachu (po dokładnym rozpuszczeniu), która nadaje potrawom błyszczący kolor. A przede wszystkim jest naturalna.
- Warto zwrócić uwagę również na to, że w agarze znajdują się cenne składniki odżywcze takie jak kwasy omega-3, kwas foliowy oraz witaminy K, E i B6 (pirydoksyna), co czyni go dodatkowo zdrowym składnikiem diety - podkreśla specjalistka. W agarze obecny jest też mangan, magnez, cynk, żelazo, sód, jod.
Agar przygotowuje się tak samo jak żelatynę w proszku. Najpierw mieszamy go z zimną wodą i odstawiamy na parę minut do napęcznienia. Następnie agar trzeba przełożyć do małego rondelka i lekko rozgrzewając, doprowadzić do rozpuszczenia.
Uwaga: agar doprowadzamy do zagotowania i trzymamy na ogniu przez 5-10 minut, mieszając od czasu do czasu. Można też umieścić go na 20-30 sekund w kuchence mikrofalowej (najsłabsza lub średnia moc urządzenia). Gotowanie agaru sprawi, że pozbędziemy się z niego "morskiego" zapachu.
Zaletą agaru-agaru jest fakt, że w przeciwieństwie do żelatyny można go ponownie zagotować. Ponadto, tężeje szybciej od niej i nie ma tego specyficznego zapachu, który czasem przeszkadza nam w żelatynie.
- Smakołyki przy udziale agaru można dużo łatwiej przygotować - zauważa Justyna Szafirowska.
- Dań i przekąsek przygotowanych w ten sposób nie trzeba wkładać do lodówki, żeby stężały, a w przypadku dodania zbyt dużej lub małej jego ilości, przykładowo do galaretki, można ją podgrzać i rozcieńczyć lub dodać więcej proszku - dodaje dietetyczka.
- Na półkach sklepowych agar znajdziemy miedzy innym w ptasim mleczku - mówi Justyna Szafirowska z Naturhouse. Dodawany jest też do wegańskich dżemów i galaretek. Pasuje do deserów typu panna cotta, lodów, jogurtów, serników na zimno. Agar bez problemu zetnie desery z alkoholem. Bardzo łatwo można przygotować też sos owocowy, np. do naleśników czy gofrów (tzw. wegańską frużelinę). W tym celu wystarczy zmiksować dowolne owoce, dosłodzić do smaku, ewentualnie dodać niewielką ilość wody i agar (bez wcześniejszego namaczania). Teraz mus wystarczy zagotować i odstawić do stężenia. Agar możemy także rozpuszczać w wywarach warzywnych czy sokach. Można nim zagęszczać sosy.
Pamiętajmy, że agar można poddawać wielokrotnemu podgrzewaniu, jeśli więc okaże się, że użyliśmy złych proporcji, dając go w zbyt małej ilości, zawsze można dosypać więcej agaru i raz jeszcze zagotować. Ciekawostką może być fakt, że Japończycy dodają agar-agar do herbaty - ponieważ pęcznieje w żołądku, zapewnia uczucie sytości, co jest pomocne u osób walczących z nadwagą i dbających o sylwetkę.
Przyjmuje się, że 1 łyżeczka żelatyny odpowiada 1-2 łyżeczkom agaru, zawsze jednak powinniśmy trzymać się proporcji podanych na opakowaniu produktu. Agar dostaniemy w sklepach ze zdrową żywnością. To produkt oficjalnie dopuszczony do użycia przez Unię Europejską.
EPN/mp/WP Kuchnia