10 rzeczy, których nie wiedziałeś o truskawkach

Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Otóż truskawki nie pojawiły się same z siebie. Są krzyżówką dwóch odmian poziomek: wirginijskiej i chilijskiej. Pojawiły się w XVII-XVIII wieku w wyniku przypadku, choć niektóre źródła wskazują, że inicjatorem jej powstania był król Francji Ludwik XIV.

W Polsce najpopularniejsze są: polka, rumba, honeyone, kent, vibrant, sengana. Okazuje się jednak, że są również odmiany, które np. charakteryzują się innym kolorem i smakiem niż standardowe. Takim rodzajem jest truskawka pineberry – biała i smakująca jak… ananas! Istnieją też truskawkowe giganty, które osiągają 8-10 cm długości. Okazuje się, największym producentem truskawek są Chiny.

Truskawka nie należy do dużych owoców, ale za to jest bardzo wartościowa pod względem witamin. Mają więcej witaminy C niż cytrusy. Zawierają pektyny, które wspierają oczyszczanie jelit, a także sole, które przyśpieszają przemianę materii. Ponadto są źródłem wapnia i fosforu odpowiadających za dobrą kondycję kości i mięśni. Z kolei ich niska kaloryczność pozwala na jedzenie ich bez obaw o masę ciała.

Słodki smak truskawek, ich czerwony kolor i sercowaty kształt sprawiły, że stały się one symbolem Wenus, czyli rzymskiej bogini miłości. We Francji z kolei nowożeńcy otrzymywali zupę truskawkową, która miała przynieść im długie lata miłości i szczęścia. Istnieje też zwyczaj, w którym, aby rozkochać w sobie drugą osobę, należy podzielić się z nią truskawką.

Od 2004 roku w Bielinach w Polsce organizowane są Mistrzostwa Świata w Szypułkowaniu Truskawek. Dotychczas w tej imprezie brali udział zawodnicy z ponad 40 państw. Rekord należy jednak do Polki, Alicji Pocheć, która w ciągu 1 min. 43 sek. uporała się z zadaniem. A na czym ono polega? Zawodnicy otrzymują 2 kg truskawek, które muszą w jak najkrótszym czasie odszypułkować.

Muzeum Truskawek powstało w Belgii. Poznasz w nim historię tych owoców, a w muzealnym sklepie kupisz różnego rodzaju produkty zrobione z truskawek, czyli np. dżem truskawkowy, ale też truskawkowe piwo.

W Holandii z kolei funkcjonuje fantastyczna kraina, czyli park tematyczny, w którym wszystko wiąże się z truskawkami. Jest tam więc restauracja, sklep, bajkowe postacie, truskawkowa apteka, ale też szklarnie i pola pełne owoców, które można zrywać i jeść.

Jeśli cierpisz na bezsenność, z powodzeniem możesz wykorzystać truskawki. Zjedzenie porcji przed snem dostarcza do organizmu bromu, który sprawia, że łatwiej zaśniesz.

W Polsce najczęściej jada się truskawki na surowo (najlepsze prosto z pola), w postaci dżemu, ewentualnie w kompocie lub nawet zupie. Tymczasem w niektórych krajach truskawki marynuje się z gałązkami rozmarynu w zalewie z octu, soli i cukru.

Na jednej truskawce można zleźć ok. 200 nasion. To jedyne owoce, które swoje nasionka mają za zewnątrz. Można się pokusić o samodzielne ich zebranie i zasianie tak, by powstały sadzonki. Nasionka należy usuwać z truskawki pęsetą i przekładać je na namoczony wacik. Potem razem z wacikiem zakopać w doniczce z ziemią, podlewać i czekać, aż wykiełkują.

Jak widzimy, truskawki są wyjątkowe nie tylko ze względu na swój wygląd, smak i zapach. Ich historia jest inna niż znanych nam owoców naturalnego pochodzenia. Dawniej zajadali się nimi tylko arystokraci. Dziś są znacznie łatwiej dostępne i wszyscy możemy się nimi cieszyć.