Konkurencja dla niedzielnego rosołku. Wietnamska zupa pho z wołowiną
Ta zupa błyskawicznie stawia na nogi, wzmacnia cały organizm, a w dodatku jest przepyszna. Jej sekret tkwi w dobrym wywarze, który trzeba gotować na kościach wołowych. Przygotowanie zajmuje trochę czasu. Im wolniej i dłużej się gotuje, tym lepszy ma smak.
Czas przygotowania: | |
Rodzaj kuchni: | |
Na ile osób: | 2-4 |
- 500 g wołowiny z kością
- 400 g makaronu ryżowego
- 2 plastry polędwicy wołowej cienko pokrojonej
- 3 małe cebule
- 1 dymka
- 2 ziarenka kardamonu
- 3 cm świeżego imbiru
- kilka goździków
- 2 łyżki sosu rybnego
- 1 łyżeczka cukru trzcinowego
- 2 łyżki posiekanej świeżej kolendry
- 1 świeża papryczka chili
- 1 duża garść kiełków fasoli mung
- anyż, cynamon
- sól i pieprz do smaku
- opcjonalnie 1 łyżka ostrego sosu sriracha
- Mięso z kością zalewamy wodą. Gotujemy. Zbieramy szumowiny i gotujemy na wolnym ogniu przez około 1,5 godziny.
- Po tym czasie dodajemy kilka gwiazdek anyżu, kardamon, goździki, łyżeczkę cynamonu, imbir i cebule obrane i opalone (jak do rosołu). Dolewamy sos rybny i gotujemy jeszcze godzinę na wolnym ogniu.
- Doprawiamy solą, pieprzem i cukrem. Wyjmujemy kość i przelewamy zupę przez sitko.
- Polędwicę wołową kroimy w plasterki i obsmażamy na rozgrzanej patelni. Oprószamy solą, pieprzem.
- Do miseczek przekładamy ugotowany makaron ryżowy, plasterki polędwicy, kiełki, dymkę, pokrojoną papryczkę chili, świeżą kolendrę. Zalewamy gorącym bulionem.
Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Kategoria przepisów | |
Sposób przygotowania | |
Główne składniki |
Podziel się opinią
Komentarze