Trzy dietetyczne triki, które podkręcają metabolizm
Jeśli chcemy zadbać o swoje zdrowie i szczupłą sylwetkę, musimy zmienić nawyki żywieniowe. Kluczem do sukcesu jest zawsze zbilansowana, zdrowa dieta. Żeby skrócić czas oczekiwania na jej efekty, warto dodatkowo zastosować kilka sztuczek, które podkręcą trochę nasz metabolizm.
Dodawajmy do posiłków pikantne przyprawy i zioła
Jednym z najbardziej popularnych napojów, który wykorzystywany jest do zbijania wagi przez ludzi aktywnych fizycznie, jest napar z imbiru. Takie właśnie przyprawy jak imbir, chili czy pieprz rozgrzewają wnętrze organizmu, przyspieszając spalanie tłuszczu.
Ostre przyprawy powinniśmy więc stosować regularnie. Jeśli jednak nie lubimy pikantnej kuchni, postawmy na łagodniejsze, ale aromatyczne zioła, które także przyspieszą nasz metabolizm. Bazylia, oregano, majeranek czy estragon znakomicie pobudzają wydzielanie kwasów żołądkowych, które decydują o trawieniu. Dlatego też dobrze przyprawione potrawy są idealne dla osób, które chcą utrzymać wagę lub stracić dodatkowe kilogramy.
Jedzmy dużo ryb
Ryby są nie tylko bardzo zdrowe, ale też korzystnie wpływają na metabolizm organizmu. Zawierają mnóstwo kwasów omega-3 (zwłaszcza te morskie), które ułatwiają trawienie tłuszczów i regulują poziom leptyny, czyli hormonu odpowiadającego za powstawanie tkanki tłuszczowej i regulację apetytu. W trakcie stosowania diet redukcyjnych poziom tego hormonu obniża się, co powoduje uczucie głodu. Kiedy jednak stężenie leptyny jest prawidłowe, poziom cukru we krwi jest na prawidłowym poziomie, a my dłużej odczuwamy sytość. Dlatego też ryby, pod różnymi postaciami, powinny na stałe wejść do naszej diety.
Nabiał przyspiesza metabolizm
W każdej diecie odchudzającej powinny znaleźć się produkty mleczne, które zdecydowanie zwiększają szybkość przemiany materii. Odpowiedzialny jest za to przede wszystkim wapń, ale także specyficzna odmiana witaminy B3, która przyspiesza spalanie tłuszczu. Dzięki tej witaminie również o wiele szybciej tłuszcz zamienia się w energię. Dlatego też nie bójmy się mleka, jogurtów, kefiru czy twarogów – dzięki tym produktom możemy jeść więcej, bo szybciej wszystko spalimy.