Trochę egzotyki
Dziś zachęcamy do wypróbowania potraw o egzotycznie brzmiących nazwach. Są to najczęściej jednogarnkowe dania przygotowane na bazie mięsa, dużej ilości warzyw z ewentualnym dodatkiem makaronu, ryżu lub ziemniaków.
Dziś zachęcamy do wypróbowania potraw o egzotycznie brzmiących nazwach. Są to najczęściej jednogarnkowe dania przygotowane na bazie mięsa, dużej ilości warzyw z ewentualnym dodatkiem makaronu, ryżu lub ziemniaków.
MULAH z kuchni arabskiej
Podstawę tej sudańskiej potrawy stanowi cebula, mięso (Arabowie preferują baraninę), pomidory i czosnek.
5-6 cebul po obraniu kroimy w kostkę i smażymy na oleju na złoty kolor. Mięso (ok. 30-40 dag), niekoniecznie baraninę, kroimy na małe kawałki i wrzucamy na podsmażoną cebulę wraz z 3-4 ząbkami czosnku drobno posiekanego lub wyciśniętego w wyciskarce. Wszystko to smażymy na dość silnym ogniu, po czym wrzucamy pokrojonego pomidora obranego ze skórki lub dodajemy 1-2 łyżki koncentratu. Zmniejszamy ogień i dusimy, w razie potrzeby wlewamy trochę wody. Obieramy 3-4 ziemniaki, kroimy w kostkę lub plastry i dodajemy do potrawy. Solimy, oprószamy pieprzem. Gdy ziemniaki są miękkie (mogą nawet się rozgotować), dodajemy szczyptę mielonego cynamonu. Arabowie mulah jedzą z chlebem, nabierając nim potrawę. Zamiast ziemniaków można też dodawać fasolkę szparagową, cukinię, dynię, kabaczek lub zielony groszek albo namoczoną wcześniej soczewicę.
BANNI z kuchni indonezyjskiej
Do przygotowania tej potrawy potrzebujemy ok. pół kilograma makaronu spaghetti, 2-3 cebule, główkę kapusty i ok. pół kilograma mięsa wieprzowego (niekoniecznie najlepszego gatunku)
.
Makaron gotujemy w osolonej wodzie - może być lekko niedogotowany - i odcedzamy. W czasie jego gotowania kroimy w kostkę mięso i odsmażamy je na gorącym tłuszczu (wieprzowina „lubi" smalec). Solimy i oprószamy pieprzem. Kapustę szatkujemy, cebulę drobno kroimy. Do przesmażonego mięsa dodajemy połowę skrojonej kapusty, ciepły odsączony makaron i cebulę. Mieszamy, skrapiamy obficie przyprawą maggi i wstawiamy do gorącego piekarnika - najlepiej w szczelnie przykrytym rondlu (gęsiarce lub naczyniu żaroodpornym). Po 20 minutach rondel wyjmujemy - dodajemy resztę surowej kapusty, znowu wszystko mieszamy, przykrywamy i po paru minutach podajemy na gorąco. Gdy potrawy nam zostanie, można w dniu następnym ją odgrzać, dodając trochę świeżej kapusty oraz cebuli i ponownie skrapiając przyprawą do zup.
ŁAGMAN z kuchni azjatyckiej
Łagman jest bardzo gęstym sosem-zupą, który podajemy z makaronem (wstążki) lub z ryżem ugotowanym na sypko. Podstawą potrawy jest mięso (baranina, wołowina lub wieprzowina), ok. 15-20 dag na osobę.
W głębokim rondlu odsmażamy mięso pokrojone w kostkę. Gdy się zrumieni, wsypujemy drobno pokrojoną cebulę (2 duże na pół kg mięsa). Chwilę smażymy, po czym dodajemy ok. pół kilograma pomidorów obranych ze skórki (mogą być mrożone, ew. przecier pomidorowy), kilka ząbków posiekanego drobno czosnku i 3-4 marynowane papryki pokrojone w paseczki. Dodajemy sól do smaku i oprószamy pieprzem. Całość zalewamy rosołem lub bulionem (np. z kostki rosołowej) i dusimy do miękkości. Gdy mięso będzie miękkie - oddzielnie gotujemy makaron lub ryż na sypko.
GIUWECZ z kuchni bułgarskiej
„Jest to rodzaj dania mięsno-warzywnego, które stwarza okazję do komponowania zależnie od posiadanych składników i fantazji. Na przykład jadłem giuwecz złożony z duszonego mięsa i pokrojonych warzyw (papryka, fasolka szparagowa, pomidory, ziemniaki) polany sosem beszamelowym i zapieczony w kamionce" - pisał w korespondencji własnej z Bułgarii redaktor JD - Jan Kalkowski, podając przepis na klasyczny giuwecz tracki.
Jakiekolwiek mięso kroimy na kawałki ok. 15-20 dag - jeden kawałek to jedna porcja. Obsmażamy je na gorącym tłuszczu, dodajemy warzywa pokrojone w kostkę (cebulę, marchew i seler) i również obsmażamy. Dorzucamy pokrojone pomidory i zielona paprykę oraz łyżkę przecieru pomidorowego. Doprawiamy solą, pieprzem i mielona papryką. Posypujemy pokrojonymi liśćmi selera, zalewamy wywarem z kości, rosołem lub po prostu wodą i dusimy na niedużym ogniu. Gdy mięso będzie prawie miękkie, dosypujemy trochę ryżu i gotujemy jeszcze przez 15 minut. Przed podaniem posypać zieleniną i tzw. czubricą, aromatycznym ziołem bułgarskim lub naszym polskim cząbrem ogrodowym.
mwmedia