Koniec kariery bułki z bananem?
Jedzenie mistrza
Nie wiadomo czy wąsy pozostaną, ale z dietą Adam Małysz pożegna się definitywnie. Po kilkunastu latach wyrzeczeń i liczenia kalorii, w końcu może najeść się do syta.
Nie wiadomo czy wąsy pozostaną, ale z dietą Adam Małysz pożegna się definitywnie. Po kilkunastu latach wyrzeczeń i liczenia kalorii, w końcu może najeść się do syta. Skoczkowie dbając o linię przez całe sportowe życie muszą trzymać ostry reżim kulinarny, bo ilość kalorii na jaką mogą sobie pozwolić w zasadzie równa się diecie odchudzającej. Zresztą sam mistrz przyznaje, że pilnowanie wagi jest męczarnią i jedną z największych wad skoków narciarskich. O jakiej więc potrawie marzył w czasie zawodów i czy rzeczywiście jadł wówczas tylko bułkę z bananem?
mmch,PAP
Polecamy również:
Wisła w czerwcu pożegna Małysza Wisła w czerwcu pożegna Małysza