Domowa pizza może smakować jak z pizzerii. Kucharz zdradza, jak to zrobić
9 lutego wypada jedno z najwspanialszych świąt w naszym kalendarzu, Międzynarodowy Dzień Pizzy. To doskonała okazja, by zaprosić przyjaciół i rodzinę na domową pizzę. Topowy brytyjski szef kuchni radzi co robić, by była jeszcze smaczniejsza.
Thom Elliot, współzałożyciel Pizza Pilgrims zauważa, że domowy piekarnik nigdy nie osiągnie tak wysokiej temperatury, jak piec w restauracji. Dlatego, by nasza domowa pizza była naprawdę smaczna, musimy odwołać się do pewnej sztuczki.
Metoda "na patelnię", o której pisze Elliot na swoim blogu, pozwala osiągnąć temperaturę zbliżoną do tej w neapolitańskim piecu w dwóch krokach.
Składniki na ciasto:
1kg mąki o wysokiej zawartości glutenu
2g świeżych drożdży
600ml zimnej wody
30g soli kuchennej
Najpierw wysypujemy mąkę na tacę lub stół i po środku tworzymy zagłębienie. Rozpuszczamy drożdże i wlewamy w ostrożnie w zagłębienie, drugą ręką mieszając je z mąką. Dodajemy sól, wodę i ugniatamy ciasto przez 10-15 minut.
Odstawiamy ciasto na 10 minut, a potem znów energicznie je ugniatamy przez 10 sekund. Potem dzielimy ciasto na dwie kule i odkładamy każdą do szczelnie zamkniętego pojemnika na minimum 8 godzin (optymalne będą 24 godziny, a 48 to maksimum). Ważne jest, by ciasto miało wystarczająco dużo miejsca, by urosnąć – powinno dwukrotnie zwiększyć swoją objętość.
Po tym czasie wyjmujemy przy pomocy łopatki ciasto z pojemnika. Możemy oprószyć ją oraz dłonie mąką, by ciasto się nie kleiło. Mąkę wysypujemy również na stół, na którym umieszczamy ciasto. Przyciskamy palce po środku i zaczynamy formować podstawę pizzy. Naokoło zostawiamy grubszą obwódkę.
Potem przewracamy ciasto na drugą stronę i kontynuujemy tworzenie podkładu. Układamy ciasto na knykciach, dbając o to, by opuszki palców i paznokcie nie zrobiły w nim dziury. Ciasto rozciągamy w taki sposób, by nie uległo rozerwaniu. W efekcie powinien powstać cienki dysk z nieco grubszym brzegiem.
Przygotowujemy nasze ulubione składniki na pizzę – sos pomidorowy, wybrany rodzaj sera i inne dodatki. Rozgrzewamy piekarnik do maksimum. Jednocześnie rozgrzewamy patelnię (koniecznie taką, do której nic nie przywiera) i układamy na niej podkład pizzy. Rozsmarowujemy na nim sos i układamy inne składniki. Po 1-2 minutach podkład powinien się zarumienić. Rozgrzaną patelnię zdejmujemy z ognia i umieszczamy ją na najwyższej półce piekarnika.
Po kilku kolejnych minutach w gorącym piekarniku składniki powinny się zarumienić, a ser rozpuścić. Pizza jest gotowa do jedzenia. Smacznego!
Przepis pochodzi z bloga "Pizza Pilgrims".