Dietetyk ostrzega. Uważaj, jaką wodę kupujesz, bo jeden rodzaj jest najgorszy
Pijesz wodę z plastikowej butelki, smakową "zdrową" wodę z cytryną? Stop! Znany dietetyk bije na alarm: nie każda woda nawadnia i służy zdrowiu. Wręcz przeciwnie, niektóre popularne wybory potajemnie szkodzą twojemu organizmowi, dostarczając ukrytego cukru i niebezpiecznego mikroplastiku. Zanim sięgniesz po kolejną butelkę, przeczytaj, jakiej wody unikać jak ognia, by chronić swoje zdrowie i samopoczucie.
Woda to podstawa zdrowego stylu życia – bez niej nie ma mowy o prawidłowym nawodnieniu, dobrej kondycji i sprawnym funkcjonowaniu organizmu. Choć codzienne picie wody wydaje się prostą i oczywistą czynnością, dietetycy przestrzegają: nie każda woda jest tak samo dobra. Niektóre wybory mogą wręcz przynieść więcej szkody niż pożytku. Dr Michał Wrzosek, specjalista w zakresie dietetyki, w mediach społecznościowych zwraca uwagę na popularny błąd popełniany przez konsumentów przy sklepowych półkach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Biała kiełbasa z piekarnika zapiekana w pysznym sosie. Tylko 5 składników i przyprawy
Woda wodzie nierówna – na ten rodzaj trzeba szczególnie uważać
Nie wszystko, co na etykiecie nosi nazwę "woda", rzeczywiście nią jest w praktyce. Gotowe wody smakowe, dostępne niemal w każdym sklepie, kuszą kolorowymi butelkami, owocowymi etykietami i obietnicą "lepszego smaku". Niestety – jak ostrzega dr Wrzosek – takie napoje często mają niewiele wspólnego z czystą, zdrową wodą. Zazwyczaj zawierają spore ilości dodanego cukru lub sztucznych słodzików, co czyni z nich po prostu słodzone napoje o wysokiej kaloryczności.
Dla przykładu – dwa litry takiej "wody" mogą dostarczyć nawet 300–400 kalorii, co odpowiada pełnowartościowemu posiłkowi. Picie ich regularnie może przyczynić się do wzrostu masy ciała, zaburzeń glikemii czy problemów metabolicznych. Dlatego najlepiej unikać wód smakowych i zamiast tego samodzielnie wzbogacać klasyczną wodę mineralną dodatkiem cytryny, mięty, pomarańczy czy plasterków ogórka. To nie tylko zdrowsza, ale też bardziej orzeźwiająca alternatywa.
Najlepsza woda do picia? Taka, która wzmacnia organizm
Jeśli zależy nam na tym, aby woda rzeczywiście wspierała nasz organizm, warto zwracać uwagę na jej skład mineralny. Dietetyk zaleca wybieranie wód wysoko- lub średniozmineralizowanych, które dostarczają istotnych mikroelementów, takich jak magnez, wapń czy potas. Te składniki są niezbędne dla układu nerwowego, serca i mięśni, a ich regularne spożycie pomaga utrzymać równowagę elektrolitową organizmu, szczególnie latem i podczas aktywności fizycznej.
Z kolei wody niskozmineralizowane, choć lekkie i przyjemne w smaku, mogą nie być wystarczające jako codzienne źródło minerałów – szczególnie dla osób aktywnych, kobiet w ciąży lub seniorów. Dlatego przed wrzuceniem butelki do koszyka warto dokładnie przeczytać etykietę i sprawdzić zawartość poszczególnych pierwiastków.
Plastikowe butelki – cichy wróg zdrowego nawodnienia
Kolejnym aspektem, na który zwraca uwagę ekspert, jest opakowanie, w jakim sprzedawana jest woda. Choć plastikowe butelki są najpowszechniejsze, to niosą ze sobą ryzyko kontaktu z mikroplastikiem. Te drobne cząsteczki mogą z czasem przedostawać się do wody i w efekcie trafiać do naszego organizmu. Naukowcy coraz częściej ostrzegają, że kumulacja mikroplastiku w tkankach może prowadzić do zaburzeń hormonalnych, stanów zapalnych, a nawet problemów immunologicznych.
Lepszym wyborem są butelki szklane – ekologiczne i bezpieczniejsze dla zdrowia. Choć często droższe, to zyskują na popularności, a ich dostępność w sklepach rośnie. Warto więc rozważyć zakup takiej alternatywy, zwłaszcza gdy wodę pijemy codziennie i w dużych ilościach.