Azjatycki hit w twojej kuchni. Rok pod znakiem wodorostów
Już od kilku sezonów wodne rośliny cieszą się dużą popularnością. W Azji stanowią jedne z podstawowych produktów. Nic dziwnego, dostarczają nam białka, witamin i mikroelementów. Można je dodawać do koktajli, sałatek, zup, deserów, napojów, kaszy, gulaszów, kanapek, past czy ryżu. Skusicie się? W tym roku będą królować na talerzach.
Niektóre gatunki wodorostów zawierają więcej wapnia niż mleko i są znacznie bogatsze w białko niż mięso. Ponadto dostarczają wielu cennych pierwiastków - żelaza, sodu, magnezu, potasu, fosforu, a przede wszystkim jodu. Glony to także bomba witaminowa. Znajdziemy w nich witaminy A, B, C, D, E i K. Poza tym obfitują w beta-karoten i chlorofil, który poprawia trawienie i przeciwdziała miażdżycy. Z kolei kwas alginowy pomaga usuwać z organizmu szkodliwe toksyny, a kwasy omega-3, spowalniają procesy starzenia i chronią przed nowotworami.
Co znajdziemy w sklepach?
Ze względu na niską wartość kaloryczną, wodorosty polecane są też osobom dbającym o linię. Nie tylko nie tuczą, ale też powodują uczucie sytości na długo, przez co pomagają ograniczyć spożywanie innych produktów. Nie wszystkie stosowane w kuchni morskie rośliny są równie popularne. Do najczęściej spotykanych wodorostów kulinarnych należą nori, kombu, wakame i hijiki.
Nori to w Japonii wyjątkowo popularny produkt. Obniża poziom cholesterolu i poprawia kondycję skóry, włosów i paznokci. Jest bardzo lekkostrawny.
Z kolei kombu uzyskiwany jest z różnych gatunków wodorostów z rzędu listownicowców. Kombu na działania przeciwzakrzepowe, doskonale wpływa na pracę nerek i tarczycy, reguluje też gospodarkę hormonalną. Roślina ta polecana jest też przy anemii, bólach serca, cukrzycy, reumatyzmie, problemach z ciśnieniem czy w sytuacji gdy pojawi się męczący, uporczywy kaszel. Na kości i serce ochronnie działa zawarty w kombu magnez. Z kolei inny jego składnik - fukoid ma działanie przeciwnowotworowe.
Wakame od wielu lat jest niezwykle popularny w USA i Australii. Obecny w nim mangan ma działanie odtruwające, z kolei folian dobrze działa na serce i zwalcza nowotwory. Wakame jest też wyjątkowo bogaty w wapń - polecany jest więc osobom cierpiącym na osteoporozę. Działa też moczopędnie. Jedynym minusem wakame jest wysoka zawartość sodu.
Hijiki to wodorosty szczególnie bogate w jod, żelazo, wapń, fluor, magnez i potas. Znajdziemy w nich też polifenole, kwas foliowy, nienasycone kwasy tłuszczowe, aminokwasy i wiele witamin. Nic więc dziwnego, że są znane ze swych właściwości leczniczych. Obniżają poziom cholesterolu, regulują gospodarkę wodną, działają moczopędnie, przeciwzakrzepowo, wspomagają usuwanie z organizmu toksyn i poprawiają odporność organizmu.
Jak ich użyć w kuchni?
Najczęściej spotykamy nori w postaci płatów stosowanych do wyrobu sushi. Z kombu robi się buliony warzywne. Z kolei z wakame warto robić sałatki. Na rynku możemy też znaleźć mieszanki różnych rodzajów alg w jednym opakowaniu. Warto dodawać je do zup, wszelkiego rodzaju kasz, koktajli czy past. Powinniśmy jeść codziennie 2,5 g suchych wodorostów.
Zobacz też: 5 zasad zdrowej diety