10 najzdrowszych polskich produktów na jesień
Zagraniczne wcale nie znaczy smaczniejsze i zdrowsze. Wiele polskich produktów jest skarbnicą witamin oraz składników mineralnych
Zachłystujemy się zagranicznymi produktami, bo uważamy je za lepsze. Wrzucamy do koszyka obcą żywność, licząc, że wyjdzie nam to na zdrowie. Tymczasem skutki odczuwamy głównie po... grubości portfela. Bo zagraniczne wcale nie znaczy smaczniejsze i zdrowsze. Wiele polskich produktów jest skarbnicą witamin oraz składników mineralnych.
To chyba jeden z najbardziej niedocenianych darów jesieni. Jej najpopularniejszą odmianą jest żurawina błotna, która lubi podmokłe tereny - rośnie dziko na torfowiskach i w lasach bagiennych oraz (choć rzadziej) na plantacjach. Owoce żurawiny mają dużą wartość pokarmową i leczniczą. To naturalny antybiotyk, zawierający kwasy organiczne, pektyny i witaminy, w tym przede wszystkim witaminę C, a także sole mineralne. Żurawina obniża gorączkę i łagodzi choroby gardła. Sok z żurawiny jest najlepszym domowym sposobem na grypę, anginę czy zapalenie oskrzeli. Poza tym zwalcza stany zapalne pęcherza, przynosi ulgę przy schorzeniach wątroby, pokonuje wolne rodniki i obniża ryzyko wystąpienia zawału.
Ewa Podsiadły-Natorska
Kiszona kapusta
Bogactwo cennych składników. Kiszona kapusta zawiera przede wszystkim duże ilości witamin C, K, E, PP i z witamin z grupy B oraz naturalne antyutleniacze. Znajdziemy w niej potas, cynk, magnez i żelazo. Występujące w kiszonej kapuście bakterie kwasu mlekowego korzystnie wpływają na florę bakteryjną jelit. Sok ze świeżej kapusty traktuje się jako naturalny lek przy owrzodzeniach żołądka i dwunastnicy. Kiszona kapusta pomaga w budowie tkanki kostnej, wzmacnia mięśnie i układ odpornościowy, zwiększa wydolność mięśni, obniża poziom cholesterolu, a nawet uodparnia na stres. Chroni wątrobę, pęcherzyk żółciowy i śledzionę. Najlepszy moment na kiszenie kapusty to październik i listopad.
Gęsina
Trochę w Polsce zapomniana, a szkoda, bo mięso z gęsi jest smaczne i zdrowe. Zawiera aż jedną czwartą białka oraz cenne składniki mineralne: potas, żelazo, magnez. Mięso z gęsi jest chude. To również doskonałe źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych, które obniżają poziom cholesterolu. Nasza gęś owsiana hodowana jest w sposób ekologiczny - pasie się ją na świeżym powietrzu, a w ostatnich tygodniach życia karmi owsem. O tradycje jedzenia gęsiny walczy przede wszystkim stowarzyszenie Slow Food Polska, które organizuje akcję "Gęsina na św. Marcina" - 11 listopada.
Jabłka
Sezon na jabłka w pełni. Powinniśmy jeść ich jak najwięcej, bo to samo zdrowie. Jabłko jest doskonałym źródłem błonnika, potasu i pektyn, które wspomagają odchudzanie i regulują poziom 'złego" cholesterolu. W tym smacznym owocu znajdziemy witaminę C i A. Poza tym jabłka są cennym źródłem przeciwutleniaczy, działających przeciwnowotworowo i przeciwmiażdżycowo. Surowe jabłka maj niski indeks glikemiczny, mogą je zatem spożywać osoby chore na cukrzycę lub hipoglikemię. Z badań przeprowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu Londyńskiego wynika, że osoby, które jedzą minimum pięć jabłek tygodniowo, mają o wiele mniej problemów z płucami.
Buraki
Jesień to sezon na buraki gruntowe, których nie może zabraknąć w naszej kuchni. To jedno z najzdrowszych polskich warzyw! W burakach znajdziemy sporo kwasu foliowego i witaminy A oraz C. Te warzywa zawierają również cenne minerały (kobalt, potas, wapń, magnez, żelazo) i antyoksydanty. Naukowcy dowiedli, że buraki mają działanie profilaktyczne w przypadku anemii, chorób wątroby, osteoporozy czy nowotworów. Wystarczy regularnie pić sok z tych warzyw, aby poprawić swoją kondycję fizyczną i wydolność organizmu. Sok z buraków wypłukuje toksyny i niszczy chorobotwórcze bakterie. To nie wszystko. Buraki ułatwiają również trawienie i są doskonałe dla osób, które często męczy zgaga.
Aronia
Jesień to sezon na aronię, którą nazywa się 'ekorośliną", a niekiedy "jarzębiną czarnoowocową". Aronia to jedno z najcenniejszych źródeł przeciwutleniaczy. Z badań wynika, że owoce aronii są istotne w profilaktyce chorób nowotworowych, korzystnie wpływają również na poprawę widzenia i obniżenie ciśnienia. W aronii pełno jest witamin - C, E, PP czy z grupy B, a także miedzi, jodu, fosforu czy kobaltu. Przetwory z aronii wspomagają usuwanie z organizmu metali ciężkich. Aronia to naturalne lekarstwo przeciwko chorobom cywilizacyjnym. Z aronii można przygotować dżem, sok albo nalewkę.
Orzechy
Włoskie i laskowe zbieramy jesienią, więc to właśnie o tej porze roku są najsmaczniejsze. A o ich zaletach można długo mówić. Włoskie zawierają kwasy tłuszczowe omega-3. Chronią serce i wspomagają działanie układu krwionośnego. Z kolei orzechy laskowe są bogactwem kwasu foliowego, to zatem idealny produkt dla przyszłych mam. Z badań wynika, że jedzenie porcji orzechów co najmniej raz w tygodniu chroni przed wystąpieniem zawału serca i udaru mózgu. Udowodniono również, że orzechy mają działanie przeciwzapalne. Regularne spożywanie orzechów jest związane z niższym ryzykiem wystąpienia cukrzycy typu 2.
Gruszki
Koniec lata to czas, kiedy na targowiskach i w warzywniakach zaczynają pojawiać się gruszki. Najwięcej jest ich jednak jesienią. Na polskich stołach gruszki często przegrywają z jabłkami, a szkoda, bo to owoce pełne potasu, jodu, boru, wapnia, żelaza, fosforu, magnezu i sodu, a także cennych witamin - A, B, C i PP. Mają niewiele kalorii i tłuszczu. Gruszki pobudzają trawienie i przeciwdziałają zaparciom. Niektóre gatunki gruszek można podawać nawet niemowlętom i osobom z wrażliwym żołądkiem. Co ciekawe, z ekstraktu z gruszek przygotowuje się maseczki, kremy i szampony.
Bakłażan
To jesienne warzywo sezonowe, które można przyrządzić na wiele sposobów ? gotując, dusząc, smażąc czy piekąc. Bakłażan ma niezaprzeczalne walory smakowe, ale poza tym sporo w nim witaminy A, C i z grupy B, a także beta-karotenu, miedzi, fosforu, potasu, wapnia i żelaza. Jest doskonały dla osób na diecie. W 100 gramach bakłażana jest tylko 17 kalorii. Poza tym zawiera aż 90 proc. wody i niewiele tłuszczu. Bakłażan pobudza tworzenie czerwonych krwinek, łagodzi bóle reumatyczne, wpływa na usuwanie toksyn z organizmu. Obniża również poziom cholesterolu we krwi, dzięki czemu zapobiega miażdżycy tętnic i chorobom układu sercowo-naczyniowego.
Dynia
Szczyt sezonu na dynię przypada na październik i listopad. Warto ją jeść, ponieważ zawiera dużo witamin i minerałów, m.in. witaminę C, B1, B2, B6 czy PP, a także beta-karoten, żelazo, potas, fosfor, magnez, wapń czy kwas foliowy. Dynia korzystnie wpływa na układ odpornościowy, a zawarte w niej pektyny usuwają z organizmu związki toksyczne. Jest lekkostrawna i niskokaloryczna, praktycznie nie zawiera tłuszczu. Zawarte w pestkach dyni tłuszcze zaliczają się do pełnowartościowych tłuszczów roślinnych. Około 80 proc. kwasów tłuszczowych to kwasy nienasycone, które są niezbędnym składnikiem budowy witaminy D czy błon komórkowych. Pestki dyni zapobiegają także gromadzeniu się złego cholesterolu.
Ewa Podsiadły-Natorska