Owoce najlepsze na… grilla
Polacy kochają grillowanie, jednak są dość konserwatywni w wyborze specjałów do zapiekania – na ruszt trafiają zazwyczaj: kiełbasa, kaszanka czy karkówka. Warto jednak wiedzieć, że taką formę obróbki lubią również inne produkty, choćby owoce. Które?
Mango
Zachwyca kremowym, soczystym miąższem o orzeźwiającym smaku i tropikalnym aromacie. Mango można wykorzystać na wiele sposobów, świetnie znosi także grillowanie.
Ciekawym pomysłem jest owoc w wersji pikantnej: pokrojone w plastry mango oprószamy solą, świeżo mielonym pieprzem czarnym i pieprzem cayenne, a następnie opiekamy z obu stron przez kilka minut. Serwujemy skropione sokiem z limonki i posiekaną kolendrą. Warto też przyrządzić grillowane szaszłyki z mango oraz kurczaka, wcześniej zamarynowanego w zalewie z oliwy, soku limonkowego i papryczki chili.
Awokado
Niewiele produktów odniosło w ostatnich dziesięcioleciach równie spektakularny sukces, co owoc wiecznie zielonego drzewa pochodzącego z Meksyku. Zaletami awokado są nie tylko smak i wartości odżywcze, ale również uniwersalność – sprawdza się zarówno w deserach, jak i daniach wytrawnych.
Nietypowe przysmaki na grilla. Niewiarygodne, co można położyć na ruszcie
Grillowane awokado będzie pyszną przekąską lub dodatkiem do innych potraw. Wystarczy przekroić je na połówki, usunąć pestkę, skropić obie części sokiem z cytryny, posmarować oliwą, posypać szczyptą soli i pieprzu, a następnie grillować przez 5-6 minut.
Ananas
Owoc nie tylko słodki i soczysty, ale również bardzo zdrowy – kryje m.in. dużą dawkę bromelainy – enzymu usprawniającego przemianę materii, wspierającego organizm w usuwaniu szkodliwych toksyn, ale także obniżającego ciśnienie krwi.
Ananas bardzo lubi grillowanie. Przed ułożeniem na ruszcie warto go pokroić w plastry i zamarynować, np. w zalewie z miodu, soku jabłkowego i cynamonu albo syropu klonowego, żubrówki i suszonej mięty (wersja dla dorosłych). Po wyjęciu z marynaty grillujemy owoc przez 8-10 minut, aż ładnie się zarumieni.
Arbuz
Jeszcze kilkanaście lat był traktowany w Polsce jako egzotyczny rarytas, dziś kupujemy go równie chętnie, co rodzime jabłka czy gruszki. Soczystego i orzeźwiającego arbuza można z powodzeniem grillować.
Przed ułożeniem na ruszcie wystarczy pokroić go w plastry i posmarować z obu stron miodem. Jeśli chcemy przyrządzić owoc w wersji bardziej wytrawnej, przed ułożeniem na grillu smarujemy arbuza oliwą i posypujemy solą, przyprawą curry, pieprzem ziołowym albo sproszkowanymi papryczkami chili. Smaku doda też kilka kropli soku z cytryny.
Banan
Zwykle traktujemy go jako pożywną przekąskę lub słodki dodatek do deseru czy porannej owsianki. Jednak banan lubi eksperymenty, świetnie znosi choćby grillowanie.
Na ruszcie najlepiej układać owoce w skórce, w której ewentualnie robimy nacięcie, by nałożyć odrobinę miodu lub wcisnąć kostkę czekolady. Obrane i pokrojone banany warto natomiast przed zapieczeniem owinąć w folię aluminiową, razem z posiekanymi orzechami włoskimi, płatkami migdałowymi czy wiórkami kokosowymi.
Gruszka
Choć na polskim rynku pojawia się coraz więcej egzotycznych owoców, gruszki wciąż cieszą się niesłabnącą popularnością. Są nie tylko smaczne, ale dostarczają również dużej porcji cennych dla naszego zdrowia składników odżywczych. Lubią też grillowanie…
Zadanie jest bardzo proste. Po umyciu owoce kroimy na połówki i każdą z nich smarujemy masłem, skrapiamy sokiem z cytryny i posypujemy cynamonem. Zapiekamy przez pięć minut z każdej strony. Serwujemy z lodami, śmietankowymi lub waniliowymi.
Brzoskwinia
Jak wszystkie owoce, również i brzoskwinie najlepiej jeść w postaci świeżej, bo wtedy mają najwięcej smaku i aromatu. Bardzo ciekawe efekty uzyskamy także po ich zgrillowaniu.
Brzoskwinie kroimy na połówki, pozbawiamy pestek i układamy skórką do dołu. Następnie nacieramy masłem zmieszanym z cynamonem i mielonymi goździkami oraz skrapiamy sokiem z cytryny. Grillujemy przez kilka minut, aż miąższ stanie się miękki i kremowy.