Znasz te zabobony?
Fasola przepowiada płeć noworodka, grzyby zapobiegają chorobie morskiej, a liczone pierogi rozklejają się?
Dziwaczne zabobony w kuchniach świata
Fasola przepowiada płeć noworodka, grzyby zapobiegają chorobie morskiej, a liczone pierogi rozklejają się? Sporo osób święcie wierzy w podobne mity. Wystarczy poznać kulinarne przekonania po drugiej stronie kuli ziemskiej albo zapytać babci, w którą stronę trzeba ucierać ciasto.
Fasola prawdę Ci powie
Najłatwiej pogodzić się z tymi dziwnymi zabobonami, które stworzyła kultura daleka i egzotyczna. W Japonii na przykład głębokie mądrości ludowe czerpie się m.in. z fasoli. Tradycyjne wierzenia głoszą, że wystarczy nadepnąć na trzy ziarna fasolki azuki albo połknąć jedno, by opóźnić miesiączkę.
Grzyb Cię ochroni
Jednym z najdziwniejszych japońskich zabobonów jest przekonanie, że umieszczenie na własnym pępku grzyba - i trzymanie go tam przez całą podróż ma uchronić przed morską chorobą.
Wódka - byle nie zimna!
Dobre rady obejmowały również troskę o zdrowie biesiadników. Popularne m.in. na terenie Wielkopolski przestrogi przed zimną wódką, mającą powodować wszystkie możliwe choroby od przeziębienia po gruźlicę, spotkały się jednak z kreatywną postawą miłośników trunków. Wzbraniając się przed piciem ciepłej wódki, biesiadnicy popijali dobrze zmrożony alkohol gorącą herbatą, chcąc oszukać chorobę.
Fasola
Z kolei ciężarna kobieta, która chce poznać płeć przyszłego potomka, powinna zapytać swoje starsze dziecko: "Mame ka adzuki ka?" (czyli: "Zwykła fasolka czy fasolka azuki?"). Jeśli dziecko odpowie, że zwykła, urodzi się dziewczynka, natomiast gdy odpowiedzią będzie azuki, w drodze na świat jest mały chłopiec.
Nakarm dobre skrzaty
Dziś możemy śmiać się z dawnych przesądów, nakazujących przy gotowaniu kaszy (w niektórych regionach dotyczyło to każdej potrawy) nabrać trochę na łyżkę i rzucić za siebie, koniecznie przez lewe ramię, jako ofiarę dla dobrych skrzatów. Niedorzeczne? Ależ sami robimy to samo, być może w innej formie.
Długi makaron - długie życie
Stosunkowo zrozumiała jest za to wróżba z makaronu gryczanego (toshikoshi soba). Potrawa ta, przygotowywana na ostatni wieczór mijającego roku, ma przepowiadać los im dłuższy jest makaron, tym lepiej spełnią się wypowiadane przez całą rodzinę życzenia pełnego pomyślności, spokojnego, długiego życia.
Pierogi
Jakichkolwiek argumentów jest za to pozbawione przekonanie, że z liczeniem pierogów też należy uważać, jeśli chcemy zjeść pyszny obiad. Otóż przeliczenie ich przed gotowaniem skutkuje jakoby tym, że rozklejają się w wodzie.
Nieszczęście - rozsypana sól
Nieszczęście natomiast spotyka ponoć tego, kto rozsypie sól, powodując tym samym straszne kłótnie. Przesąd ten, jak wiele podobnych, ma realne, aczkolwiek już nieaktualne korzenie. Po prostu sól - choć dziś trudno to sobie wyobrazić - w dawnych czasach była dobrem drogim, wręcz luksusowym. Zmarnowanie choć odrobiny tej cennej i pożądanej przyprawy wywoływało silne emocje, wybuchy złości, nieraz również kłótnie.
Eliksiry
Za pomocą tradycyjnych przekonań igrano zresztą nie tylko z żołądkiem, ale i z sercem. Dodanie do potrawy lubczyku miało skutkować rozpaleniem wielkiego uczucia u wybranka bądź wybranki i choć dziś chyba nikt już nie wierzy w magiczną moc tego zioła, nadal jest ono postrzegane jako afrodyzjak, co skwapliwie wykorzystują w reklamach producenci rosołu z lubczykiem czy herbaty z lubczykiem.
Grzyb - trujący czy jadalny?
Mniej kontrowersji, za to więcej błędów zdarzało się podczas grzybobrania. By rozwiać wątpliwości dotyczące tego, które grzyby są jadalne i bezpieczne, a których, jako trujących, należy się wystrzegać, stosowano zwykle technikę prób i błędów (tyleż skuteczną, co groźną dla zdrowia i życia), od czasu do czasu posiłkując się również ludowymi metodami. Przykładowo krótkie podgotowanie grzybów razem z cebulą oraz srebrną łyżką ma niezawodnie wskazać, czy zebrane w lesie przysmaki są szkodliwe, o czym miałoby świadczyć pociemnienie cebuli bądź łyżki.
Podobne zastosowanie ma ponoć rada, by pokroić świeże grzyby stalowym nożem i sprawdzić, czy ostrze lub owocniki pociemniały. Wypada wyjaśnić, że ciemnienie srebra lub stali następuje nie na skutek zetknięcia z zawartą w grzybach trucizną, lecz pod wpływem obecności siarkowodoru w ilościach nawet tak nieznacznych, że niewyczuwalnych i nie wpływający w żaden sposób na zdrowie.