karnawał

Jak głosi stary przesąd, zjedzenie przynajmniej jednego pączka w tłusty czwartek zapewni szczęście i pomyślność. Nic dziwnego, że tego dnia Polacy konsumują blisko 100 milionów tych ciastek. Zazwyczaj w tradycyjnej wersji, nadziewanych różaną konfiturą i smażonych na głębokim oleju. A gdyby spróbować czegoś innego?

Szukasz smacznego i oryginalnego pomysłu na tłusty czwartek? Przygotuj różę karnawałową, czyli bardzo efektowną wariację na temat popularnych faworków. Kruche, delikatne ciastko wymaga wprawdzie trochę pracy, ale jego walory w pełni rekompensują ten wysiłek.

Najsłynniejszy jest oczywiście karnawał w Wenecji, najstarszy ten z Apulii, ale naprawdę nie ma znaczenia, w którym z włoskich regionów wylądujemy, bo wszędzie nasz nos zostanie zaatakowany aromatem smażenia, czyli rozgrzanego oleju arachidowego. Oto przegląd najsmaczniejszych, słodkich przysmaków karnawałowych z półwyspu Apenińskiego.

W Tłusty Czwartek Polacy pochłaniają blisko 100 milionów pączków. Wiele osób wciąż bowiem wierzy w stary przesąd głoszący, że zjedzenie tego dnia przynajmniej jednego ciastka zapewni pomyślność w nadchodzących miesiącach. Jednocześnie jednak dostarczy solidnej dawki kalorii…

Tradycja rozkoszowania się słodkimi przysmakami w jednym z ostatnich dni karnawału, znana jest na całym świecie. W niektórych krajach, jak w Polsce, obchodzi się tłusty czwartek, w innych tłusty (lub naleśnikowy) wtorek. Jednak bez względu na dzień, świętuje się tak samo - jedząc! Nie znaczy to jednak, że wszyscy pałaszują pączki. Jakie inne smakołyki są symbolami tego święta na świecie?

Przed wiekami mieszkańcy Polski bardzo skrupulatnie przestrzegali wszelkiego rodzaju postów. Nic więc dziwnego, że kiedy następowały okresy szaleństwa i zabawy, stoły aż się uginały od różnego rodzaju dań. Mając w perspektywie 40 dni poszczenia przed Wielkanocą, w karnawale jedzono na zapas.

Karnawał to okazja nie tylko do szalonej zabawy, ale również do uciech kulinarnych. Odbywające się w wielu miejscach na świecie wielkie, trwające nawet kilka dni parady karnawałowe połączone są bardzo często z próbowaniem wielu przysmaków, charakterystycznych dla konkretnego miejsca. Wybierając się w świat, by zakosztować atmosfery gorącego karnawału, warto wiedzieć, co w takim miejscu zjeść.

Jeśli chcemy zabłysnąć przed znajomymi kreatywnością przygotowując przyjęcie, możemy zaproponować różnego rodzaju drinki, będące miłą odmianą dla piwa, wina czy mocniejszych alkoholi. Często jednak rezygnujemy z takiego pomysłu ze względu na koszty. Drogie alkohole można jednak zastąpić tańszymi.

Zamykający okres karnawału śledzik, to ostatni dzień zabaw i bali przed rozpoczynającym się właśnie wielkim postem. Ci, którzy go przestrzegają przez najbliższe czterdzieści dni będą powstrzymywać się zarówno od udziału w imprezach, jak i wszelkich objawów łakomstwa. Począwszy od śledzika, a dokładniej od północy z wtorku na środę, rozpoczyna się czas na… śledzia.

4 lutego obchodzić będziemy najsłodszy dzień w całym roku – tłusty czwartek. Tradycyjnie upłynie on pod znakiem smakowitych pączków oraz faworków. Skąd pochodzi w ogóle zwyczaj zajadania się łakociami w ostatni czwartek karnawału? Jak wyglądają podobne święta w innych krajach?