Pokonaj drożdże dietą!

Podstępny wróg

Gdy jest na prawidłowym poziomie w organizmie, wspomaga wchłanianie składników odżywczych i trawienie. Candida albicans to jednak przebiegły grzyb, bowiem może zacząć się namnażać w niekontrolowany sposób. Kiedy "za bardzo dochodzi do głosu", musisz go koniecznie ujarzmić, ponieważ może stać się wówczas poważnym problemem, który powoduje wiele dolegliwości. Masz spadek formy, prowadzisz niezdrowy tryb życia lub często bierzesz antybiotyki? Bądź czujna, pojedyncze komórki tego drożdżaka błyskawicznie mogą się rozmnożyć, wydzielając toksyny, które mogą przedostać się do krwi, a wraz z nią krążyć po całym ciele.

Odczujesz to nie tylko ze strony układu pokarmowego, ale możesz cierpieć na problemy skórne, bóle mięśni czy głowy, stany zapalne zatok, zaburzenia koncentracji, częste infekcje, bezsenność czy nawet objawy depresji. Pamiętaj, że niespecyficzne symptomy, których nie potrafisz z niczym powiązać, mogą wskazywać właśnie na przerost candidy, powodując kandydozę. Problemem cywilizacyjny, który dotyka kobiet i mężczyzn w każdym wieku – cierpi na nią już od 40 do nawet 80 proc. społeczeństwa. Jeśli czujesz zatem, że twój układ odpornościowy mógł zostać osłabiony, bezskutecznie się odchudzasz i nieustannie jest ci "źle", sprawdź koniecznie, czy nie "zaatakował" cię Candida albicans. Wiedza pozwoli ci wygrać z nim wojnę i poczuć się zdecydowanie lepiej.

Zawalcz dietą

Leczenie dietetyczne to podstawa w terapii antygrzybiczej. Choć często wymaga pomocy farmakologicznej, bez odpowiedniego menu, twoja kuracja skazana jest na niepowodzenie. Efekty będą nie tylko krótkotrwałe, ale drożdżaki mogą powrócić jeszcze liczniejsze. Chcesz zwalczyć grzybicę? Musisz zadziałać na nią od środka. Co ważne, żywieniowych restrykcji należy przestrzegać sumiennie, w przeciwnym razie, candida może się ponownie rozrosnąć. Pamiętaj, że skład twojej flory jelitowej zależy przede wszystkim od diety, którą stosujesz - nie jesteś w stanie zmienić jej tylko lekami. Koniecznie potrzebujesz odpowiedniego jedzeniowego wsparcia. Wymiecie candidę z organizmu i zapewni ci stały dowóz składników odżywczych, których brak sprzyja rozwojowi tego grzyba. Zobacz, co powinnaś jeść, aby pozbyć się kandydozy i w końcu odzyskać siły.

Postaw na zielony

Warzywa to baza twojego całodniowego jadłospisu przeciwgrzybiczego. Jedzenie dużych ilości, szczególnie tych niskoskrobiowych, głodzi bowiem kolonie candida, jednocześnie dostarczając składników, niezbędnych do właściwej obrony przez ich rozrostem. Dlatego postaw na warzywa, zwłaszcza w kolorze zielonym. Zawierają spore ilości błonnika i chlorofilu, które oczyszczają ciało z grzybów. Witaminę C, która buduje twoją odporność do walki z drożdżakami, a także witaminy z grupy B, działające na organizm energetyzująco i przeciwzapalnie. Koniecznie włącz zatem do swojego codziennego menu - brokuły, jarmuż, szpinak czy kapustę.

Nie bój się kwaśnej miny

Choć owoce powinnaś wyeliminować z diety, gdy walczyć z grzybicą, niektóre z nich możesz zajadać na zdrowie. Pamiętaj, że im bardziej kwaśne, tym mniej ci zaszkodzą, dlatego w jadłospisie znaleźć mogą swoje miejsce cytryna, grejpfrut czy kwaśne jabłka. Świetnie sprawdzi się też sok z żurawiny, ponieważ udowodniono mu działanie hamujące wzrost candidy. Naukowcy sugerują, aby do diety, włączyć również granaty. Te niepozorne małe ziarenka pomagają bowiem zahamować rozwój kandydozy i powstrzymują nasilenie infekcji.

Na ratunek...kokos

Olej kokosowy to naturalny środek przeciwgrzybiczy. Zawiera bowiem kwas laurynowy i kaprylowy, które mają prawdziwą moc. Dowiedziono, że taka "mieszanka" może działać zarówno na zewnątrz, lecząc np. grzybicę skóry, ale używana w codziennej diecie, pomoże zwalczyć ci kandydozę, m.in. przewodu pokarmowego. Olej kokosowy może przydać ci się zatem do smażenia, gotowania czy jako dodatek do past kanapkowych. Mąkę kokosową możesz wykorzystać do zrobienia chleba lub zagęszczania sosów, a z wiórków kokosowych przygotować pyszną panierkę. Koniecznie, włącz kokos go do swojego menu.

Pij ocet jabłkowy

Ten naturalnie fermentowany, może pomóc ci zwalczyć uporczywą drożdżycę. Pomaga przywrócić naturalną równowagę w jelitach, tworząc idealne warunki do wzrostu „dobrych” bakterii i nieprzyjazne dla rozwoju candidy. To doskonały wybór do sosów sałatkowych, ale także napojów detoksykujących podczas kuracji przeciwgrzybiczej. Niefiltrowany ocet jabłkowy pomaga bowiem złagodzić objawy, wywołane przez toksyny wytwarzane przez grzyby. Do tego świetnie je wypłukuje i usprawnia mechanizm oczyszczania organizmu. Obowiązkowo, włącz go do swojego leczniczego jadłospisu, pamiętając, by rozcieńczać go w wodzie, a kurację rozpocząć od 1-2 łyżek w ciągu dnia.

Ferment ci służy

Bakterie jelitowe są częścią naturalnej obrony przed drożdżakami z rodzaju Candida. Chronią przed infekcjami, konkurując z nimi o przestrzeń i składniki odżywcze. Są zarówno profilaktyką chroniącą przed rozrostem grzybów, ale mogą być doskonałym uzupełnieniem leczenia już występującego zakażenia. Pamiętaj, że wykorzystać możesz bakterie znajdujące się w kwaszonej kapuście, kimchi, miso czy prawdziwych sfermentowanych oliwkach. Świetnie sprawdzi się również suplementacja konkretnymi szczepami. Dowiedziono, że wyjątkowo przeciwgrzybicze są Lactobacillus helveticus i Lactobacillus reuteri. Hamują namnażanie candidy oraz zmniejszają jej kolonie. Nie zapomnij o nich i włącz do codziennego stosowania w swojej kuracji, przez co najmniej kilka tygodni.

Ziarnko do ziarnka

Choć są małe, kryją w sobie ogromny potencjał. Nasiona lnu i nieco bardziej egzotyczne chia, znalazły już swoich wiernych fanów. Jeśli walczysz z przerostem grzybów, powinnaś także stać się ich miłośniczką. Dowiedziono bowiem, że zawarte w nich polifenole, sprzyjają wzrostowi dobrych bakterii jelitowych i pomagają w eliminacji drożdżaków. Zajadaj się nimi w formie zmielonej, wówczas „wyciśniesz” z nich jak najwięcej.

Zioła, ziółka, ziółeczka...

Wiele ziołowych mieszanek może wspomóc cię, aby zwyciężyć nad candidą. To, przy okazji, dobry sposób, by poprawić krążenie i zmniejszyć stan zapalny, wywołany przez panoszące się grzyby. Możesz je pić, a niektóre z nich dodawać do rozgrzewających potraw. Świetnie nada się szałwia, czarnuszka, brzoza czy macierzanka. Gdy chcesz odżywić swoje jelita i zabezpieczyć je przed ponownym zasiedleniem drożdżaków, doskonale sprawdzi się korzeń cykorii. Zawiera spore ilości inuliny, która pomaga rozwijać się dobrym bakteriom w przewodzie pokarmowym. Wykorzystaj go obowiązkowo.

Aromatyczne dodatki

Koniecznie doprawiaj swoją przeciwgrzybiczą kuchnię jak najwięcej. Dowiedziono, że dodatek przypraw może wspomóc walkę z kandydozą. Zmiażdżony czosnek może wesprzeć leczenie candidy, dzięki znajdującej się w nim antydrobnoustrojowej allicynie. Podobnie zadziała kurkumina zawarta w kurkumie, której moc porównuje się do siły działania aptecznych leków na grzybicę. Dlatego, oprócz dodawania jej do gorących ziołowych naparów, koniecznie wykorzystuj ją jak najcześciej do zup, sosów czy zapiekanek. Sprawdź na sobie również koper, kminek, kolendrę, anyż, goździki, gorczycę, majeranek, bazylię, tymianek i oregano. Wszystkie wykazują działanie grzybobójcze, dlatego używaj ich systematycznie podczas gotowania.

Uważaj na alergeny

Pamiętaj, że dieta przeciwgrzybicza zależy od stanu twojego zdrowia i ewentualnych alergii czy nietolerancji pokarmowych, na które cierpisz. Dowiedziono, że im więcej „uczulających” cię produktów spożywasz, tym większe ryzyko zachwiania równowagi w twoich jelitach i rozrost Candida albicans. Dlatego, jeśli wiesz, że pewne pokarmy są dla ciebie zakazane, koniecznie z nich zrezygnuj. Zdecydowanie ułatwisz sobie walkę z grzybami. Nie zapomnij też, że jednym z najczęściej uczulających składników jest gluten. Zboża z jego dodatkiem powinny zniknąć z twojego menu, na cały okres kuracji antygrzybiczej. Zastępuj je gryką, komosą ryżową czy amarantusem. Dostarczą ci błonnika, który pomoże "wymieść" candidę z twoich jelit.

Stop dla słodyczy!

Drożdże uwielbiają cukier i dzięki niemu rosną w siłę. Wysoki poziom glukozy we krwi sprzyja infekcjom grzybiczym, nawet jeśli twój układ odpornościowy nie jest wyjątkowo osłabiony. Dlatego pamiętaj, wyeliminuj słodycze ze swojej diety, a jeśli musisz coś posłodzić, wykorzystaj ksylitol, cukier z brzozy o udowodnionych właściwościach przeciwgrzybiczych. Naukowcy zauważyli, że ogranicza zdolność przylegania candidy do powierzchni tkanek, zabezpieczając przed rozwojem infekcji. Do tego obniża ilość aldehydu octowego, wytwarzanego przez candida. Dzięki temu pomaga zmniejszyć nasilenie nieprzyjemnych objawów, wywołanych grzybicą, np. bólów głowy czy nudności. Podobnie zadziała stewia, która może stać się twoim słodkim sprzymierzeńcem. Choć jej moc jest nieco niższa niż ksylitolu, pomoże ci zaspokoić ochotę na słodki smak, bez dokarmiania drożdżaków.

Zapomnij o używkach

Nawet jeśli do tej pory piłaś alkohol okazjonalnie, przyszedł czas, aby z niego całkowicie zrezygnować. Naukowcy ostrzegają, że wpływa negatywnie na ilość i jakość dobrych bakterii w jelitach, a do tego obciąża wątrobę, która musi walczyć z toksynami, wytwarzanymi przez rozrastające się grzyby. Zapomnij też o paleniu papierosów. Dowiedziono, że zwiększa wzrost i odporność Candida albicans na leczenie, nasilając przy okazji przykre objawy kandydozy.

A może suplementy?

Jeśli chcesz wzmocnić siłę swojej grzybobójczej diety, możesz włączyć do leczenia także suplementy. Oprócz odpowiednich szczepów bakterii, możesz wykorzystać olejek z oregano (5-6 kropli na dobę), 2-3g witaminy C dziennie, ale również ekstrakt z nasion grejpfruta – stosowany w ilości około 400mg na dobę, może pomóc ci zwalczyć uporczywą infekcję. Badania dowodzą też, że codzienny dodatek wyciągu z liści oliwnych, może wspomóc terapię przeciwgrzybiczą, szczególnie skóry, włosów, paznokci czy jamy ustnej. Pamiętaj wybieraj produkty z certyfikatem ekologicznym i atestami zapewniającymi o bezpieczeństwie ich stosowania.