Mleko czekoladowe – hit czy kit?

Wielu Amerykanów żyje w przekonaniu, że ten produkt pochodzi od… brązowych krów. W rzeczywistości popularny na całym świecie napój jest mieszanką mleka, czekolady i różnych dodatków, czasem niezbyt korzystnych dla zdrowia. Jednak mleko czekoladowe o dobrym składzie może być bardzo wartościowym produktem, szczególnie dla osób aktywnych fizycznie.

Mleko czekoladowe – hit czy kit?
Źródło zdjęć: © iStock.com

Amerykanie od dziesięcioleci kochają mleko czekoladowe, które spożywają jako samodzielny napój lub uzupełnienie drugiego śniadania czy kolacji. Może wydawać się to trochę dziwne, ale popijają nim nawet hot-dogi i hamburgery. Jednak ich wiedza na temat tego produktu jest niewielka, co wykazało niedawne badanie przeprowadzone przez Innovation Center for U.S. Dairy. 40 proc. ankietowanych nie miało pojęcia, z czego powstaje mleko czekoladowe, a 7 proc. odpowiedziało, że pochodzi od brązowych krów.

Polscy konsumenci mają prawdopodobnie trochę lepsze rozeznanie w tym temacie, choć napój pojawił się w naszych sklepach stosunkowo niedawno. Oferta tego typu specjałów szybko się jednak wzbogaca, ponieważ firmy z branży mleczarskiej dostrzegły, że coraz chętniej sięgamy po mleko smakowe, szukając na przykład pożywnej przekąski, którą łatwo przechowywać w torbie czy plecaku i zabrać ze sobą do pracy, szkoły lub w podróż.

Mleko czekoladowe – wartości odżywcze

Zaletą mleka czekoladowego jest nie tylko smak, ale również wartości odżywcze, co powinny docenić zwłaszcza osoby aktywne fizyczne. Naukowcy z irańskiego Uniwersytetu Shahid Sadoughi wykazali, że produkt zawiera mnóstwo składników przyspieszających regenerację organizmu po wysiłku, poprawiających częstość akcji serca i wyrównujących poziom kwasu mlekowego. W efekcie działa on skuteczniej niż wiele popularnych preparatów stosowanych przez sportowców.

Zobacz też: Serek kanapkowy z jogurtu greckiego

Mleko czekoladowe dostarcza solidnej porcji białek o wysokiej wartości biologicznej. Jest bogatym źródłem dobrze przyswajalnego wapnia, który nie tylko zapewnia mocne kości, ale również reguluje pracę mięśnia sercowego, bierze udział w przesyłaniu bodźców nerwowych oraz uczestniczy w produkcji enzymów i hormonów biorących udział w trawieniu. Produkt zwiera też sporo cynku – ważnego uczestnika przemian białek, tłuszczów i węglowodanów, pobudzającego również pracę trzustki czy prostaty, broniącego przed infekcjami, wzmacniającego włosy i paznokcie.

W mleku czekoladowym nie brakuje też witamin z grupy B, szczególnie B2 (odgrywa ważną rolę w procesach przemiany materii i jest niezbędna do tworzenia czerwonych płytek krwi oraz produkcji antyciał przez układ odpornościowy) i B12 (kluczowa dla prawidłowego funkcjonowania mózgu i systemu immunologicznego).

Uwaga na skład

O wartości odżywczej mleka czekoladowego decyduje jego skład, a bywa z nim niestety różnie. Bazę napoju powinno stanowić oczywiście mleko wzbogacone kakao (powinno być go jak najwięcej, najlepiej powyżej 10 proc.), ewentualnie czekolada w proszku.

Jednak często na liście składników, oprócz mleka, dominuje cukier. W połączeniu z cukrem mlecznym – laktozą, daje niezbyt korzystną dla zdrowia mieszankę, sprzyjającą otłuszczeniu narządów wewnętrznych i prowadzącą do nadwagi w jej najbardziej niebezpiecznej odmianie, czyli otyłości trzewnej. Nadmiar słodzików przyczynia się także do powstania insulinooporności tkanek i zwiększa ryzyko zachorowania na cukrzycę typu II, zakwasza organizm, zakłóca gospodarkę hormonalną, stwarza korzystne warunki dla próchnicy zębów, stanów zapalnych przyzębia czy paradontozy.

Rolę zagęstnika i stabilizatora w wielu dostępnych na polskim rynku mlekach czekoladowych pełni kontrowersyjny karagen (E 407). Choć Unia Europejska wciąż umieszcza ten dodatek na liście "quantum saris", czyli substancji, które mogą być stosowane do wszystkich produktów spożywczych (bez określania maksymalnej dopuszczalnej zawartości), pojawiają się badania naukowe sugerujące, że jego nadmierne spożycie może uszkadzać błonę śluzową żołądka i jelit, wywoływać stany zapalne i owrzodzenia, a nawet sprzyjać rozwojowi nowotworów.

Refreshing Delicious Chocolate Milk with Real Cocoa
© iStock.com

W mleku czekoladowym z dużym prawdopodobieństwem znajdziemy też skrobię modyfikowaną (E 1422). Nie jest ona wprawdzie szkodliwa w małych dawkach, jednak w nadmiarze zaburza przyswajanie wapnia, magnezu i żelaza, a także może skutkować dolegliwościami trawiennymi: bólem brzucha, biegunką czy wzdęciami.

Jak zrobić mleko czekoladowe w domu

Kupując mleko czekoladowe najlepiej wybierać produkty z jak najkrótszym składem. Jeśli nie mamy zaufania do wyrobów ze sklepu, pyszny napój bez większego problemu przygotujemy w domu.

Do podgrzanego mleka (250 ml) wystarczy dodać kilka pokruszonych kostek dobrej jakości czekolady i mieszać, aż do całkowitego jej rozpuszczenia. Jeśli lubimy bardziej wyrazisty smak, możemy dosypać szczyptę cynamonu lub kardamonu. Napój należy schłodzić przed podaniem.

Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Tego absolutnie nie rób po jedzeniu. Organizm będzie miał trudności z trawienie,
Tego absolutnie nie rób po jedzeniu. Organizm będzie miał trudności z trawienie,
Niszczy jelita i prowadzi do cukrzycy. W tych produktach jest go najwięcej
Niszczy jelita i prowadzi do cukrzycy. W tych produktach jest go najwięcej
Gessler sprzedaje marcińskie rogale. Cena jeszcze wyższa niż rok temu
Gessler sprzedaje marcińskie rogale. Cena jeszcze wyższa niż rok temu
Zmiel i wymieszaj z kawą. Po takim napoju jelita będą pracować jak należy
Zmiel i wymieszaj z kawą. Po takim napoju jelita będą pracować jak należy
Świetnie zastępują parmezan. Jedz regularnie, a jelita ci podziękują
Świetnie zastępują parmezan. Jedz regularnie, a jelita ci podziękują
Nasi sąsiedzi zajadają się tą rybą aż miło. W Polsce mało kto kojarzy nazwę
Nasi sąsiedzi zajadają się tą rybą aż miło. W Polsce mało kto kojarzy nazwę
Tak codziennie rano sprawdzisz nawodnienie swojego organizmu
Tak codziennie rano sprawdzisz nawodnienie swojego organizmu
To niedoceniony produkt pszczeli. Ma więcej zalet niż sam miód
To niedoceniony produkt pszczeli. Ma więcej zalet niż sam miód
Chipsy, a może prażynki. Która przekąska jest zdrowsza?
Chipsy, a może prażynki. Która przekąska jest zdrowsza?
Imbir jednak nie dla każdego. Oto kto powinien omijać go szerokim łukiem
Imbir jednak nie dla każdego. Oto kto powinien omijać go szerokim łukiem
Piję czasami zamiast kawy czy herbaty. Jest świetny na trawienie i doskonale pobudza
Piję czasami zamiast kawy czy herbaty. Jest świetny na trawienie i doskonale pobudza
W grudniu jemy na kilogramy. Mało kto zastanawia się, jak wpływają na organizm
W grudniu jemy na kilogramy. Mało kto zastanawia się, jak wpływają na organizm