Azotyn sodu - E250

Azotyn sodu, to syntetycznie pozyskiwany konserwant. Jest stosowany jako dodatek do żywności o symbolu E250. Służy przede wszystkim do peklowania mięsa – utrwala jego czerwono-różową barwę i przeciwdziała namnażaniu się bakterii. Niestety, w połączeniu z innymi chemicznymi związkami, pod wpływem działania kwasu żołądkowego, w organizmie człowieka może tworzyć nitrozoaminy – związki rakotwórcze. Jednak – jak zapewnia Światowa Organizacja Zdrowia – w ilościach dopuszczonych w technologii żywności, jest to substancja bezpieczna. Jak to naprawdę jest z E250?

Azotyn sodu - E250
Źródło zdjęć: © 123RF.COM

Czym jest azotan sodu E250?

Azotyn sodu to naturalnie występujący minerał, może być on wydobywany metodą kopalnianą bądź wytwarzany chemicznie z azotanu sodu. Produkowany syntetycznie, w przetwórstwie żywności dozwolony jest w postaci równomiernej mieszaniny z solą kuchenną. E250 ma postać białego proszku, ale może występować także jako biała bądź lekko żółta ciecz. Azotyn sodu jest solą sodową kwasu azotowego (III). W technologii żywności używa się go przede wszystkim jako środek konserwujący przeciw bakterii wywołującej botulizm, czyli zatrucie jadem kiełbasianym w produktach mięsnych i przetworach rybnych, a więc Clostridium botulinum.

Zastosowanie E250

Azotyn sodu to substancja konserwująca, która służy głównie nastrzykiwaniu mięsa, co ma chronić je przed rozwojem szkodliwych dla organizmu człowieka bakterii . Działanie to nazywa się peklowaniem mięsa. Jest to proces technologiczny, którego efektem jest utrwalanie różowej barwy oraz wytworzenie charakterystycznego zapachu i smaku mięsa. Wpływa to także na przedłużenie trwałości produktu, hamując rozwój bakterii gnilnych i chorobotwórczych. Zawartość E250 w gotowym produkcie mięsnym nie może przekraczać 0,02 proc, natomiast ilość azotynu sodu w stosunku do użytej przy peklowaniu soli, nie może być wyższa od 0,5 proc.

E250 używa się w produktach takich jak:

• pakowane wędliny

• kiełbasy pakowane próżniowo

• parówki

• wędzonki

• wyroby garmażeryjne z mięsa peklowanego

• peklowane konserwy mięsne pasteryzowane i sterylizowane

• sery podpuszczkowe

Azotyn sodu uznawany jest za substancję niebezpieczną dla zdrowia

Maksymalne dzienne spożycie azotynu sodu nie powinno przekroczyć 0,06 mg/kg masy ciała. W dużych stężeniach azotyn sodu może nieść efekty uboczne, przede wszystkim reagując z hemoglobiną (ogranicza transport tlenu do krwi)
, może wywołać zatrucie organizmu. Konsekwencją może być astma, bóle i zawroty głowy, zapalenie nerek i problemy behawioralne. Stąd też produkty zawierające azotyn sodu nie są dozwolone do użycia w przygotowaniu żywności dla dzieci do 1 roku życia – niemowlęta mają inny rodzaj hemoglobiny, która niestety zachowuje się reaktywnie w stosunku do azotynów.

E250 nie cieszy się także dobrą sławą ze względu na fakt, że może mieć działanie rakotwórcze. Okazuje się bowiem, że azotyny w połączeniu z innymi związkami podczas trawienia, mogą tworzyć nitrozoaminy. To potencjalnie rakotwórcze związki, które powstają z reakcji azotynów z aminami. Ale do takich wniosków doszli naukowcy prowadząc badania na zwierzętach. U ludzi nie wykazano związku pomiędzy spożywaniem azotynu sodu, a wystąpieniem nowotworu, ponieważ ze względu na niskie wchłanianie E250 w organizmie, określenie zagrożenia jakie może wywołać ten związek, jest utrudnione. Nie mniej, jeśli to możliwe, powinniśmy unikać tego konserwantu.

Czy wiesz, że..?

Azotyn sodu odnalazł zastosowanie przy tworzeniu organicznych pochodnych kwasu azotowego. Ponadto stosuje się go także w przemyśle chemicznym do produkcji barwników.

Kornelia Ramusiewicz

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Dodaj do wody i pij rano. Od razu poczujesz się lepiej i nawodnisz organizm
Dodaj do wody i pij rano. Od razu poczujesz się lepiej i nawodnisz organizm
Te osoby powinny unikać bobu. Może być dla nich toksyczny
Te osoby powinny unikać bobu. Może być dla nich toksyczny
Jeśli widzisz to na opakowaniu z mięsem, lepiej nie kupuj. Możesz poważnie się zatruć
Jeśli widzisz to na opakowaniu z mięsem, lepiej nie kupuj. Możesz poważnie się zatruć
Wiesz, kiedy pić siemię lniane? Pora dnia ma ogromne znaczenie
Wiesz, kiedy pić siemię lniane? Pora dnia ma ogromne znaczenie
Doświadczony rolnik poradził mi, kiedy podlewać warzywa. Teraz są wielkie, soczyste i nie pękają
Doświadczony rolnik poradził mi, kiedy podlewać warzywa. Teraz są wielkie, soczyste i nie pękają
Gasi pragnienie jak arbuz, pomaga trzymać ciśnienie w ryzach. Tak wybierzesz najsoczystszy okaz
Gasi pragnienie jak arbuz, pomaga trzymać ciśnienie w ryzach. Tak wybierzesz najsoczystszy okaz
Te napoje szkodzą w upały. Eksperci radzą, by ich unikać
Te napoje szkodzą w upały. Eksperci radzą, by ich unikać
Nigdy nie jedz tak arbuza. To połączenie może uszkadzać wątrobę, a wielu tak robi
Nigdy nie jedz tak arbuza. To połączenie może uszkadzać wątrobę, a wielu tak robi
Co się stanie, jeśli będziesz jadł ogórki? Zmiany są zauważalne już przy 1 sztuce dziennie
Co się stanie, jeśli będziesz jadł ogórki? Zmiany są zauważalne już przy 1 sztuce dziennie
To mięso ma mało kalorii, tłuszczu i cholesterolu. W Polsce zjesz je tylko w kilku miejscach
To mięso ma mało kalorii, tłuszczu i cholesterolu. W Polsce zjesz je tylko w kilku miejscach
Zapomnij o chia i siemieniu lnianym. Ten kisiel to balsam na jelita i żoładek
Zapomnij o chia i siemieniu lnianym. Ten kisiel to balsam na jelita i żoładek
Boimy się tak jeść. Dietetyk podkreśla, że to uszczelnia jelita i zmniejsza stany zapalne
Boimy się tak jeść. Dietetyk podkreśla, że to uszczelnia jelita i zmniejsza stany zapalne