Zdrowe przegryzki

Do najzdrowszych przekąsek zaliczają się warzywa. Wystarczy pokroić w niewielkie kawałki i ułożyć na salaterce. Na przegryzkę nada się np. rzodkiewka. 100 gramów dostarcza zaledwie 21 kalorii. Poza tym jest to bogate źródło: potasu, wapnia, magnezu, siarki, miedzi, fosforu oraz witaminy C i z grupy B.

100 gramów dostarcza zaledwie 12 kilokalorii, ale ma jednak jedną wadę - zawiera askorbinazę, która niszczy witaminę C (dlatego nie powinien być podawany razem z innymi warzywami). Bardziej lekkostrawne od surowych są kiszone ogórki. Dodatkowo, zawierają witaminę C.

Pokrojone w talarki 100 g marchwi to tylko 34 kcal. Gryzie się idealnie, a jakie korzyści dla zdrowia. Marchew zawiera m.in. potas, sód, wapń, fosfor, siarka, magnez i żelazo. Do tego karoten, a także witaminy E, B1, B2, B3, B6, kwas foliowy, witaminę C, kwas jabłkowy oraz pektyny. Warto jadać surową. Choć jest trochę ciężej strawna od gotowanej, to ta druga ma aż trzykrotnie wyższy indeks glikemiczny.

Łodyga selera naciowego z sokiem pomidorowym to jest dopiero przekąska. Szklankę napoju przypraw odrobiną sosu tabasco lub sosu sojowego. Pyszne i niskokaloryczne - ok. 35 kcal, a do tego zdrowe. Seler naciowy zawiera dużą ilość witaminy C oraz składników mineralnych, zwłaszcza potasu i wapnia. Jego olejki eteryczne działają pobudzająco na trawienie i na czynność niektórych organów, np. nerek. Do tego obniża ciśnienie oraz poziom cholesterolu.

Dobrym rozwiązaniem są też suszone owoce. Są kaloryczniejsze niż świeże, ale i tak zawierają o wiele mniej cukrów niż czekoladki. Poza tym można je chrupać niczym chipsy. W suszonych owocach znajduje się sorbitol, naturalny cukier pobudzający produkcję żółci, co dobrze wpływa na trawienie. Co jeść? Może suszone jabłka. Dzięki wolnym rodnikom oraz witaminom z grupy B, zapobiegają chorobom nowotworowym i chorobie Alzheimera. Jeśli są ze skórką, to zawierają też dużo witaminy C. Co do kaloryczności - 100 g to 238 kalorii.

Banany w wersji suszonej mają trzy razy więcej magnezu i potasu niż świeże. Do tego zapobiegają skurczom mięśni, obniżają ciśnienie i pomagają na wrzody żołądka. Dzięki witaminom z grupy B i tryptofanowi doskonale poprawiają nastrój. W 100 gramach jest 360 kalorii.

Suszone daktyle zawierają spore ilości salicylanów, które znajdują się także w aspirynie. Nic dziwnego, że zwalczają ból i zapalenia oraz zapobiegają tworzeniu się zakrzepów. Doskonale działają na perystaltykę jelit i likwidują zaparcia. Są bogate w żelazo, magnez oraz potas, do tego witaminy A, B1, B2 i PP. Poza tym, bardzo sycące i słodkie, a 100 g to ledwie 277 kalorii.

Wysuszone morele posiadają likopen, czyli silny przeciwutleniacz, który zwalnia proces starzenia. Są bogate w beta-karoten (wystarczą cztery sztuki, aby pokryć dzienne zapotrzebowanie na witaminę A), potas, bor, żelazo i błonnik. Chronią przed nadciśnieniem, chorobą wieńcową, anemią, zaparciami i rakiem. Pomagają też przy nadkwasocie. Kaloryczność 100 g wynosi 284 kalorie.

Rodzynki, czyli wysuszone winogrona charakteryzują się sporą zawartością fosforu i jodu. Pierwszy z nich reguluje gospodarkę w naszym organizmie, a drugi jest niezbędny do prawidłowego działania tarczycy. Obniżają też poziom cholesterolu i przyspieszają spalanie tłuszczów. Duża ilość cukrów prostych i witamin z grupy B skutkuje zwiększoną energii, łagodzeniem rozdrażnienia i depresji. W 100 g jest 277 kalorii.

qk