W kiełkach jest moc
W maleńkich roślinach tkwi naprawdę niezwykła moc, bo w młodych pędach koncentrują się wszystkie drogocenne składniki mineralne. Poza tym to prawdziwa witaminowa bomba.
W kiełkach jest moc
W maleńkich roślinach tkwi naprawdę niezwykła moc, ponieważ w młodych pędach koncentrują się praktycznie wszystkie drogocenne składniki mineralne. Poza tym to prawdziwa witaminowa bomba. Najlepiej jeść je na wiosnę. By dodać sobie energii, mieć smukłą sylwetkę czy wzmocnić odporność. Zamiast łykać witaminy w pigułkach lepiej sięgnąć więc po kiełki.
Polecamy również:Witaminy nie zawsze wychodzą na zdrowie
Lucerna
Kiełki o bardzo delikatnym smaku są bogatym źródłem żelaza, fosforu, magnezu oraz witaminy A i E oraz witamin z grupy B (zwłaszcza B12) dlatego szczególnie polecane są wegetarianom. Poza tym wspomagają system odpornościowy, a dzięki zawartości lecytyny poprawiają pamięć. Ponieważ witamina B12 zapobiega anemii, kiełki lucerny powinny jeść także kobiety w ciąży i karmiące piersią. Pomagają obniżyć poziom "złego" cholesterolu LDL i poprawiają apetyt. Są także niezwykle cenione ze względu na zdolność odtruwania organizmu.
Polecamy również:Witaminy nie zawsze wychodzą na zdrowie
Soja
To przede wszystkim źródło białka, witamin A, B, C i K oraz fosforu, miedzi, potasu i żelaza. Chrupiące i delikatne kiełki soi są również bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe. Regularne spożywanie ma dobroczynny wpływ na cerę, koi nerwy, dodaje energii i apetytu. Trzeba tylko pamiętać, by nie jeść ich na surowo, tylko wcześniej lekko sparzyć - są wówczas łatwiej przyswajalne i mają lepszy smak.
Polecamy również:Witaminy nie zawsze wychodzą na zdrowie
Słonecznik
Jedne z popularniejszych w domowej uprawie. Wyróżniają się za to spośród innych tym, że dostarczają organizmowi bardzo rzadko występującej w roślinach witaminy D. Oprócz tego zawierają fosfor i wapń, które wzmacniają kości i zęby oraz żelazo niezbędne w procesie krwiotwórczym . Pozytywnie wpływają na przemianę materii, szczególnie tłuszczów i węglowodanów.
Polecamy również:Witaminy nie zawsze wychodzą na zdrowie
Soczewica
Są doskonałym źródłem witaminy C, skutecznie przeciwdziałają więc zakażeniom wirusowym. Ze względu na zawartość kwasu foliowego polecane są kobietom w ciąży, by zagwarantować prawidłowy rozwój mózgu i układu nerwowego przyszłego dziecka. Podobnie jak kiełki lucerny mogą jeść je osoby, które nie tolerują preparatów żelaza.
Polecamy również:Witaminy nie zawsze wychodzą na zdrowie
Rzodkiewka
Kiełki rzodkiewki opinię doskonałego leku na przeziębienie zawdzięczają nie tylko dużej zawartości witaminy C, ale również działaniu wykrztuśnemu. Są dobrym źródłem potasu, magnezu i jodu przyspieszającego przemianę materii. Warto sięgnąć po nie na wiosnę, ponieważ zawierają dużo siarki, dzięki czemu korzystnie wpływają na stan skóry, włosów i paznokci. Poza tym posiadają właściwości dezynfekujące i moczopędne. Można je polecić wszystkim cierpiącym na anemię, schorzenia wątroby i dróg żółciowych.
Polecamy również:Witaminy nie zawsze wychodzą na zdrowie
Rzeżucha
Co prawda rzeżucha ma swoje pięć minut w okresie wielkanocnym, ale warto ją uprawiać nie tylko jako świąteczną dekorację. Obniża poziom cukru we krwi, a zawarta w niej siarka pobudza apetyt i ułatwia trawienie. Poza tym zawiera duże ilości jodu co jest istotną informacją dla wszystkich chorujących na niedoczynność tarczycy.
Polecamy również:Witaminy nie zawsze wychodzą na zdrowie
Pszenica
To jedno z najcenniejszych kiełkowych źródeł witamin A, B, C i E. Zawierają szczególnie duże ilości magnezu, wapnia, fosforu, żelaza, niacyny, tiaminy i kwasu pantotenowego. Poprawiają pracę serca oraz przeciwdziałają starzeniu się organizmu.
Polecamy również:Witaminy nie zawsze wychodzą na zdrowie
Fasola
Kiełki fasoli jest nieocenionym źródłem białka. Szczególnie dużo - i to łatwo przyswajalnego - mają go kiełki fasoli mung. Obniżają również poziom "złego" cholesterolu oraz zawierają duże ilości antyutleniaczy, które zapobiegają chorobom serca i nowotworom. Z kolei kiełki fasoli adzuki są szczególnie polecane przy chorobach trzustki i nerek.
Polecamy również:Witaminy nie zawsze wychodzą na zdrowie
Brokuł
Mało popularne, a wyjątkowo cenne. Naukowcy odkryli, że włączenie ich do codziennej diety hamuje rozwój bakterii Helicobacter pylori, która zwiększa ryzyko owrzodzenia żołądka i może prowadzić do powstania nowotworu. Dzieje się tak dlatego, że kiełki brokuła zawierają silny związek bakteriobójczy - sulforafan, który działa jak antybiotyk. W kiełkach jest go więcej niż w dojrzałych brokułach.
Polecamy również:Witaminy nie zawsze wychodzą na zdrowie