Tupot białych mew...
Kac... Dopada każdego, kto w chwili zapomnienia wypije zbyt wiele alkoholu. Czy zawsze musimy płacić tak duży koszt dobrej zabawy? Jeden z kabaretów przekonywał, że na kaca najlepsze jest... powietrze z materaca. Złośliwcy twierdzą natomiast, że lekarstwem jest po prostu nie pić. A na serio?
Wszystko przez aldehyd octowy
Kac to efekt wypicia zbyt dużej ilości alkoholu. W ten sposób dochodzi do swoistego zatrucia organizmu. Odpowiada za to alkohol etylowy, który jest głównym składnikiem wszystkich napoi wysokoprocentowych. Przedostaje się on do krwiobiegu i wraz z krwią rozprzestrzenia się po całym ciele. Większość etanolu organizm przekształca w aldehyd octowy, następnie w kwas octowy, a na końcu w dwutlenek węgla. To właśnie aldehyd octowy powoduje nudności i ból głowy, tak przykre podczas kaca.
Zaczynaj od wysokoprocentowych
Za przyczynę cierpień znaną też pod pojęciem "syndromu dnia poprzedniego" odpowiada również silnie trujący alkohol metylowy. Jego śladowe ilości znajdują się w każdym trunku, choć nie w każdym jest go tyle samo. Biorąc pod uwagę jego procentowy udział, to najkorzystniejsze dla organizmu jest picie alkoholu w następującej kolejności: spirytus, czysta wódka, wódki gatunkowe, whisky, koniak i wino.
Działa moczopędnie
Do tego alkohol, podobnie jak kawa, jest diuretykiem, czyli środkiem bardzo moczopędnym. Z organizmu wypłukiwane są ogromne ilości niezbędnych minerałów, głównie potas i magnez, co znacząco zaburza jego równowagę elektrolityczną.
Mleko, słodycze i śmietana pomagają
Podobno najlepiej zapobiegać. Dlatego przed imprezą dobrze jest zjeść sycący posiłek, co w znaczny sposób spowolni wchłanianie alkoholu. Posiłek powinien zawierać spore ilości białka i tłuszczy. Pomocne mogą okazać się także słodycze, śmietana lub szklanka mleka.
Odwodnienie, ono temu winne
Mleko nie tylko pomoże opóźnić wchłanianie alkoholu, ale uzupełni braki wapnia. Warto zażyć też sporą dawkę witaminy C lub tabletkę preparatu wielowitaminowego i wypić trochę wody. Alkohol doprowadza do odwodnienia, co jest główną przyczyną dolegliwości związanych z kacem.
Zanim wypijesz, zjedz
Podczas imprezy nie pij na pusty żołądek. Pamiętaj, żeby dużo i tłusto jeść. Idealne będą mięsne zakąski, panierowane warzywa, marynowane grzybki, kwaszone ogórki, czy ciepły barszcz. Unikaj napojów gazowanych, które przyspieszają wchłanianie alkoholu oraz dodatków typu chipsy - nie zaspokajają głodu, tylko podrażniają żołądek.
Nie mieszaj i ruszaj się
Nie spiesz się z kolejnym toastem i nie mieszaj alkoholi. Mieszanki na bank zakończą się poważnym bólem głowy, dlatego od początku do końca imprezy bądź wierny jednemu rodzajowi alkoholu. Pij dużo wody. W ten sposób zapobiegniesz odwodnieniu organizmu. Staraj się też nie siedzieć cały czas za stołem. Ruszaj się. Tańcz lub chociaż wychodź się przewietrzyć.
Przed snem wypij dużo wody
Po powrocie do domu nie idź od razu spać, ale wypij około pół litra niegazowanej wody. Może i nie będzie to łatwe, ale na pewno zmniejszy cierpienie następnego dnia. Na wszelki wypadek może postawić w pobliżu łóżka jakiś zapas płynów. Duże ilości wody pomogą także dnia następnego. Całkowicie nieodpowiednie jest leczenie się w myśl zasady "czym się strułeś - tym się lecz".
Na kaca najlepsza praca!
Możesz natomiast zafundować sobie kogel-mogel lub jajecznicę i puszkę bogatego w jony napoju izotonicznego lub po prostu szklankę soku pomidorowego (zawiera mnóstwo potasu). Dobrze działa kawa z cytryną, a także wysiłek fizyczny ("Na kaca najlepsza praca!"). Na pewno sprawdzi się długa kąpiel zakończona zimnym prysznicem.
Uwaga z tabletkami
Na koniec uwaga: w takim stanie na ból głowy odradzamy paracetamol, bo wzmacnia szkodliwe działanie alkoholu na wątrobę. Aspiryna i środki na jej bazie zmniejszają ból głowy, ale nadwyrężają śluzówkę żołądka.
qk