Tupot białych mew...
Wszystko przez aldehyd octowy
Kac... Dopada każdego, kto w chwili zapomnienia wypije zbyt wiele alkoholu. Czy zawsze musimy płacić tak duży koszt dobrej zabawy? Jeden z kabaretów przekonywał, że na kaca najlepsze jest... powietrze z materaca. Złośliwcy twierdzą natomiast, że lekarstwem jest po prostu nie pić. A na serio?
Kac to efekt wypicia zbyt dużej ilości alkoholu. W ten sposób dochodzi do swoistego zatrucia organizmu. Odpowiada za to alkohol etylowy, który jest głównym składnikiem wszystkich napoi wysokoprocentowych. Przedostaje się on do krwiobiegu i wraz z krwią rozprzestrzenia się po całym ciele. Większość etanolu organizm przekształca w aldehyd octowy, następnie w kwas octowy, a na końcu w dwutlenek węgla. To właśnie aldehyd octowy powoduje nudności i ból głowy, tak przykre podczas kaca.