Przedawkować marchewkę

Co za dużo, to nie zdrowo. Okazuje się, że to popularne przysłowie, sprawdza się nawet w stosunku do symbolu zdrowia - marchewki. Choć to jedno z najcenniejszych warzyw, w nadmiarze może nam zaszkodzić. Ile to za dużo? Po czym poznać, że nasz organizm musi od marchwi odpocząć?

Przedawkować marchewkę
Źródło zdjęć: © 123RF
137

W rozsądnych dawkach marchewka jest niezwykle cennym składnikiem dobrze zbilansowanej diety. Nie tylko jest jednym z pierwszych bezmlecznych posiłków podawanych niemowlętom, ale ze względu na jej liczne właściwości lecznicze, polecana jest też osobom starszym.

- Zawarte w marchwi składniki działają dobroczynnie na wątrobę i wspomagają pracę żołądka - mówi Ilona Cichecka, specjalistka ds. żywienia człowieka z kliniki Invicta. - Marchew ma także ogromną wartość odżywczą. Zawiera cukry m.in. sacharozę i glukozę, białko, karotenoidy, a w szczególności alfa-karoten i beta-karoten. To właśnie one decydują o barwie tego warzywa, a dla człowieka są podstawowym źródłem prowitaminy - wyjaśnia dietetyk. - Marchewka zawiera też luteinę, sód, potas, magnez, wapń, fosfor, mangan, żelazo, kobalt, miedź, cynk, fluor, jod oraz witaminy: E, K, H, B1, B2, B3, B5, B6, C i cholinę. Już 10 dag marchewki wystarczy, by zaspokoić dzienne zapotrzebowanie organizmu na witaminę A - dodaje specjalistka.

Paradoksalnie to właśnie jedna z największych zalet marchwi, czyli wysoka zawartość prowitaminy A, w nadmiarze może nam zaszkodzić. - Prowitamina A obecna w tym warzywie to cała grupa związków (karotenoidów). Za najważniejszy z nich uważa się beta-karoten. Z niego organizm najłatwiej w jelitach tworzy retinol. Retinol magazynowany jest w wątrobie. Wykorzystywanie retinolu i beta-karotenu jako witaminy A w naszym organizmie nie jest jednakowe. Całkowite wykorzystanie beta-karotenu jest 6-krotnie mniejsze niż retinolu - tłumaczy specjalistka ds. żywienia człowieka.- Nadmierne spożycie witaminy A może być toksyczne i powodować przykre skutki - powiększenie wątroby, nadmierną pobudliwość, ból głowy, osłabienie czy choroby skóry oraz zaburzenia wzroku - dodaje Ilona Cichecka.

Na długotrwałe stosowanie dużych dawek beta-karotenu powinny przede wszystkim uważać osoby palące. - Norma dobowa to 1,3 - 2,9 mg. Przyjmowanie przez dłuższy czas ponad 20 mg beta-karotenu dziennie u osób palących papierosy może indukować procesy nowotworowe - tłumaczy dietetyczka. - Objawy niepożądane po przedawkowaniu to przede wszystkim bóle brzucha i biegunka. Najbardziej znanym symptomem nagromadzenia karotenów w organizmie jest przejściowa hiperpigmentacja (przebarwienia skóry) - karotenodermia.

Wiele osób sięga po marchewkę, a szczególnie sok marchwiowy, przede wszystkim dlatego, że poprawia ona koloryt skóry. Niestety to właśnie ten smaczny sok jest najbardziej zdradliwy. Mało kto byłby bowiem w stanie zjadać każdego dnia tak dużo marchwi, by przesadzić z ilością beta-karotenu. Pod postacią soku jest to znacznie łatwiejsze. - Zalecana dawka dobowa witaminy A to 900 µg dla mężczyzn, 700 µg dla kobiet i 400-500 µg dla dzieci. Tymczasem 100 ml świeżo wyciśniętego soku marchwiowego zawiera 437 µg witaminy A. Oznacza to, że tylko jednen sok o pojemności 250 ml w przypadku dzieci, a nawet dorosłych kobiet, już przekracza dzienną normę - mówi Ilona Cichecka. - Nie musimy się jednak obawiać hiperwitaminozy spożywając marchewkę z zupy, gdyż wysoka temperatura negatywnie wpływa na ilość tej witaminy.

Szklanka soku dziennie nie może nam zaszkodzić. Jeśli jednak sięgamy po niego codziennie przez wiele dni, z pewnością pojawią się objawy przedawkowania. Będą jeszcze silniejsze, jeśli oprócz picia soków, będziemy też spożywać świeżą marchewkę np. w postaci surówek. - W przypadku przedawkowania beta-karotenu uwagę zwraca przede wszystkim zmiana kolorytu skóry. W takiej sytuacji należy odstawić sok do czasu cofnięcia się zmian - radzi dietetyk. - Jeśli chcemy zadbać o ładniejszy koloryt skóry wystarczy pić jeden sok marchwiowy 2-3 razy w tygodniu. Musimy też pamiętać, że witaminę A czerpiemy również z innych produktów żywnościowych np. zielonych warzyw - dodaje ekspertka.

Zobacz, jak powstają koktajlowe marchewki "baby carrots"

AD/mmch/kuchnia.wp.pl

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Weź z kuchni i podlej ogórki. Zbiór będzie tak ogromny, że nie nadążysz z kiszeniem
Weź z kuchni i podlej ogórki. Zbiór będzie tak ogromny, że nie nadążysz z kiszeniem
Moja mama podsypuje nim fasolkę szparagową. Nie nadąża ze zbieraniem plonu
Moja mama podsypuje nim fasolkę szparagową. Nie nadąża ze zbieraniem plonu
Picie takiego napoju znacząco zwiększa ryzyko rozwoju raka. Pojawia się już u młodych osób
Picie takiego napoju znacząco zwiększa ryzyko rozwoju raka. Pojawia się już u młodych osób
Pij choć szklankę dziennie. Wzmocnisz odporność, a jelita będą działać jak należy
Pij choć szklankę dziennie. Wzmocnisz odporność, a jelita będą działać jak należy
Ten deser pomoże ci utrzymać formę. Potrzebujesz kilku składników
Ten deser pomoże ci utrzymać formę. Potrzebujesz kilku składników
Pod żadnym pozorem nie dodawaj takiego kopru do ogórków. Wszystkie słoiki pójdą na zmarnowanie
Pod żadnym pozorem nie dodawaj takiego kopru do ogórków. Wszystkie słoiki pójdą na zmarnowanie
Uchodzi za najzdrowszy napój świata. Chroni przed rakiem, na jelita działa jak balsam
Uchodzi za najzdrowszy napój świata. Chroni przed rakiem, na jelita działa jak balsam
Wrzucam serek wiejski i truskawki do blendera. Po trzech godzinach mam deser lepszy niż z cukierni
Wrzucam serek wiejski i truskawki do blendera. Po trzech godzinach mam deser lepszy niż z cukierni
Polacy źle gotują parówki. Robert Makłowicz wytyka częsty błąd
Polacy źle gotują parówki. Robert Makłowicz wytyka częsty błąd
Piję przed posiłkiem. Moja wątroba działa o wiele lepiej i nie mam wzdęć
Piję przed posiłkiem. Moja wątroba działa o wiele lepiej i nie mam wzdęć
Jem zamiast rodzynek. Wspierają serce, a jelita działają jak w zegarku
Jem zamiast rodzynek. Wspierają serce, a jelita działają jak w zegarku
Rozrzuciłam między grządkami. Ślimaki i mrówki omijają moje warzywa szerokim łukiem
Rozrzuciłam między grządkami. Ślimaki i mrówki omijają moje warzywa szerokim łukiem