Moja droga whisky
Znawcy tematu nie mają wątpliwości ? to alkohol na szczególne okazje, który odzwierciedla styl życia
Alkohol na szczególne okazje
Znawcy tematu nie mają wątpliwości - to alkohol na szczególne okazje, który odzwierciedla styl życia. Dlatego, pomimo astronomicznej ceny, sprzedaż luksusowych szkockich whisky rośnie. Ci, których stać, chętnie go kupują. W końcu, gdy przyjdzie odpowiedni moment, będą delektować się niepowtarzanym smakiem whisky lub za kilka lat sprzedadzą ją z wielokrotnym zyskiem.
5812 butelek - 4,3 tys. euro za sztukę
To prawdziwa legenda wśród whisky. Destylowana w 1964 roku leżakowała sobie w dębowych beczkach po sherry z Oloroso, które umieszczono w piwnicy poniżej poziomu morza. Rozlano w sumie 5812 butelek. Ten ponad czterdziestoletni single malt to wyjątkowa rzadkość. Do kupienia jest jedynie 800 butelek na całym świecie. Jedna kosztuje 4,3 tys. euro, co daje ponad 17 tys. zł.
110 butelek - 7,7 tys. za sztukę
Glenfarclas 50 year old to najstarsza butelkowana whisky z tej destylarni. Trunek oddestylowano 30 września 1955 roku i zabutelkowano 50 lat później. Z całej beczki udało się rozlać zaledwie 110 butelek. Stężenie alkoholu wynosi 46,6 proc. whisky. Kosztuje 7,7 tys. euro - blisko 31 tys. zł.
600 butelek - 3,5 tys. za sztukę
Tańszą, choć wcale nie mniej wyjątkową wersją będzie na pewno Glenfarclas Scottish Classic 40 Year Old Single Malt Scotch. Edycja ta została stworzona na koniec XX wieku. Jeden zestaw to 30 butelek na których naklejono różne etykiety ze scenami z klasyki szkockiej twórczości literackiej. Edycja obejmuje tylko 600 butelek, a whisky ta kosztuje ok. 3,5 tys. dolarów za sztukę.
Na urodziny królowej Elżbiety
Chivas Regal Royal Salute 50 years old powstała w 2003 r. z okazji 50 rocznicy koronacji królowej Elżbiety II. Wtedy właśnie destylarnia Chivas Brothers przygotowała wyjątkową whisky. Na świat wypuszczono jedynie 255 ponumerowanych butelek. Za prawdopodobnie najdroższy blend na świecie trzeba zapłacić 11,6 tys. euro. Z kolei whisky Glenfiddich 1937 rozlano w 2001 r. po 64 latach leżakowania w beczce. Było jedynie 61 butelek. W 2006 r., na aukcji w Nowym Jorku, jedną sztukę sprzedano za 20 tys. dolarów (ok. 60 tys. zł).
20 tys. za Johnnie Walker'a
Johnnie Walker 1805 to wyjątkowa whisky, bo wyprodukowano jej tylko 200 butelek. Destylarnia wypuściła tę serię z okazji swojego 200-lecia. Jest to mieszanka niezwykle rzadkich gatunków whisky. Atrakcyjności dodaje fakt, że wiele pochodzi z zamkniętych już destylarni. Mają od 40 do 75 lat. Jedna butelka warta jest 20 tys. dolarów.
Tylko 12 egzemplarzy
The Dalmore 62 Years istnieje w zaledwie 12 egzemplarzach. To połączenie destylatów z pięciu beczek z lat 1868, 1878, 1922 i 1939. Sprzedano już 2 butelki, z których każda ma swoje imię. Dalmore 62yo wyceniono na 36,5 tys. euro. Tymczasem Macallan 1926 Fine and Rare oficjalnie jest najdroższą whisky na świecie. Została zabutelkowana w 1986 r. Na całym świecie jest jedynie 16 takich egzemplarzy. Nic dziwnego, że podczas jednej z aukcji w Nowym Yorku za butelkę zapłacono 58 tys. dolarów.
Najdroższą
25 Year Old Pure Pot Still Whiskey pochodzi z końca 1800 r. i jest jedną z ostatnich butelek whisky wyprodukowanych przez gorzelnię Nun's Island. Firma została zamknięta ok. 1913 roku. Wtedy nikt nie przypuszczał, że właśnie ona będzie odpowiedzialna za jedną z najdroższych whisky na świecie. Oczywiście pod warunkiem, że ktoś ją kupi. Na razie nie było chętnych. Trudno się jednak dziwić. Sklep Tomas Arkwrights Whisky i Wine oferuję tę butelkę za... 143 tys. dolarów (414 tys. zł)!
qk