Kulinarne trendy 2014

Moda obecna jest we wszystkich aspektach naszego życia. W jednym sezonie nosimy mini, w innym obowiązuje styl maksi. Podobnie wygląda sprawa w kuchni. Lata temu żadne eleganckie przyjęcie nie mogło obejść się bez koreczków, dziś taka przystawka jest zdecydowanie passe.

Chcąc być na czasie, warto wiedzieć, jakie kulinarne trendy obowiązywać będą w nadchodzącym roku. Sprawdziła to firma zajmująca się strategiami globalnych marek - Sterling-Rice Group. Przedstawiciele SRG rozmawiali ze znanymi kucharzami, producentami żywności, konsultantami współpracującymi z restauracjami oraz konsumentami. Jakie produkty będą więc hitami 2014 roku?

AD/mmch/kuchnia.wp.pl

Ten pospolity owoc cytrusowy pojawi się na stołach nie tylko w postaci soku, ale także jako konfitura, dodatek do jogurtów czy składnik pysznych wypieków. - Cytryna jest czysta, uniwersalna i przywołuje wspomnienia. Jej smak jest świeży i pełny. Poza tym jest silnie związana z kuchnią śródziemnomorską, której popularność wzrasta. Kojarzy się z popołudniową lemoniadą, babcinymi ciasteczkami oraz letnimi deserami z cytrynowym ciastem bezowym. To dlatego cytryna będzie smakiem przyszłego roku - twierdzi Kazia Jankowski, dyrektor ds. kulinarnych SRG.

Zdaniem specjalistów herbata nie będzie się już kojarzyła z popołudniowymi podwieczorkami. Herbaciane napary staną się składnikami przekąsek, dań obiadowych i deserów. Wszystko dlatego, że kucharze i kulinarni odkrywcy coraz chętniej eksperymentują z jej naturalnym, ziemistym smakiem podczas przygotowywania posiłków. Być może to właśnie herbata okaże się doskonałym sposobem na wzbogacenie smaku żywności, coraz częściej pozbawianej masła, bekonu czy oleju.

Konsumenci już dziś doceniają zdrową i pełną smaku kuchnię śródziemnomorską. W 2014 roku podobno docenią ją jeszcze bardziej. Zdaniem ekspertów SRG do popularnej pizzy, czosnku i cieciorki dołączą też inne pyszności z bardziej "egzotycznych" kulinarnie krajów śródziemnomorskich, np. Turcji, Izraela czy Libanu. Popularny stanie się smak sumaku, papryki aleppo oraz mieszanki ziołowej zatar (za'atar), która jest np. składnikiem pysznej libańskiej pizzy - manakish.

Przyzwyczajeni do krowiego mleka, możemy mieć problem ze zrozumieniem tego amerykańskiego trendu. Zdaniem specjalistów tradycyjne mleko będzie wypierane przez zdrowe i pełne smaku "mleczne" napoje na bazie... nerkowców, migdałów i fistaszków. Orzechowe mleczka popularne będą zarówno w formie napojów, jak i dodatków do sosów i dań obiadowych.

Rok 2014 będzie rokiem żółtka. Jajka już utorowały sobie drogę do wielu potraw - poczynając od zupek instant po hamburgery. W przyszłym roku modne będzie jednak nie całe jajko, a samo żółtko, dzięki któremu posiłki będą bardziej pełne i sute. To zastępstwo do rzadziej stosowanych serów, nabiału i sosów.

Współczesna amerykańska kuchnia kojarzy się z hamburgerami, hot dogami i mlecznymi koktajlami. Jednak te smakołyki zejdą na dalszy plan, ustępując miejsca amerykańskim klasykom w bardziej tradycyjnym wydaniu. Do łask wrócą sałatki warzywne z dressingiem z sera pleśniowego, tatar oraz inne proste, tłuste potrawy, których bogatemu i dobrze znanemu Amerykanom smakowi, trudno się oprzeć.

Gotowanie w wodzie, a tym bardziej na parze wielu osobom kojarzy się z niezwykle zdrową, dietetyczną, ale niestety pozbawioną smaku kuchnią. W 2014 roku ma się to zmienić. Jak? Wodę zastąpią wino, piwo, kawa i inne napoje, które nadadzą przygotowywany potrawom delikatny i wyszukany aromat.

To restauracje serwujące sushi spopularyzowały cienkie jak papier algowe arkusze. Jednak w przyszłym roku te wodne rośliny wykorzystywane będą nie tylko do przygotowywania "California rolls". Zdaniem specjalistów reprezentujące smak umami algi, będą wykorzystywane jako dodatki do dań, a także serwowane w postaci słonych przekąsek.

Oryginalne, nietypowe makarony będą prawdziwym hitem. Makaronowe ciasto wytwarzane zgodnie z włoską tradycją za sprawą sięgania po rzadkie, alternatywne rodzaje mąki, wzbogacone zostanie nowymi smakami. Do ciasta trafią też aromatyczne, oryginalne przyprawy, a wszystko formowane będzie w nowe, niezwykłe kształty.

Konsumenci już teraz odwracają się od przemysłowo produkowanego mięsa. W przyszłym roku ta tendencja jeszcze się nasili i Amerykanie będą wybierali mięso z niewielkich farm. Coraz częściej na stołach będą się też pojawiały mało popularne dziś gatunki. W miejsce wołowiny i wieprzowiny, pojawi się koźlina, króliki, a nawet - hodowane na małą skalę - gołębie.

AD/mmch/kuchnia.wp.pl