Dietetyczne błędy
None
Dietetyczne błędy
Spędzanie wielu godzin przed komputerem lub telewizorem, często w towarzystwie niezdrowych przekąsek i różnego typu napojów (zwykle gazowanych), to tylko jeden z licznych błędów, które popełniamy zarówno w odniesieniu do sposobu odżywiania, jak i - ogólniej mówiąc ? całego stylu życia.
Czas na zmiany
Błędy w diecie nie pozostają bez wpływu na sprawne funkcjonowanie organizmu, na naszą kondycję i utrzymanie prawidłowej masy ciała. Fakt, żyjemy w czasach, gdy częstokroć brakuje nam czasu na głębszą analizę tego, co stanowi podstawę naszej diety. Nie mamy też czasu na regularne posiłki, a jeśli już to zjadamy je w pośpiechu. Być może zapoznanie się z listą najczęstszych potknięć dietetycznych pozwoli na uważniejsze zastanowienie się nad tym zagadnieniem i poskutkuje wprowadzeniem zmian, które przyniosą pozytywne zdrowotne rezultaty.
Jedzenie w pośpiechu
To błąd numer jeden. Jedząc szybko wraz z pokarmem połykamy duże ilości powietrza, co może prowadzić do wzdęć i kłopotów z żołądkiem. Wówczas także nie przeżuwamy kęsów odpowiednio długo, a żywność ma bardzo krótki kontakt ze śliną, co skutkuje tym, ze reszta układu pokarmowego musi dłużej pracować. Stąd już prosta droga do niestrawności. Co nie mniej ważne ? szybkie jedzenie nie pozwala na wysłanie do mózgu informacji o tym, ze już się najedliśmy, więc wiąż odczuwając łaknienie zjadamy za dużo, co może być przyczyną otyłości.
Wyjście z domu bez śniadania
Dietetyczny grzech numer dwa. Jeśli nie zjesz czegoś w przeciągu godziny od wstania z łóżka Twój metabolizm zwolni o połowę. Ponadto być może wytrzymasz poranek bez jedzenia, ale na pewno nadrobisz to w ciągu dnia, a raczej na pewno zjesz więcej niż gdybyś normalnie zjadł pierwszy posiłek dnia. Takie są właśnie wyniki najnowszych badań. Zatem jeśli dbasz o linię, to nigdy nie zapominaj o zjedzeniu czegoś przed wyjściem do pracy, bo wbrew pozorom to klucz do tego by nie przybrać na wadze.
Nocne podjadanie
Wieczorem czy w nocy metabolizm zwalnia przez co organizm wolniej trawi jedzenie. Jeśli będziesz jadł za dużo wieczorem czy wtedy gdy powinieneś spać, układ trawienny będzie musiał intensywniej pracować, aby to strawić, a co w konsekwencji odłoży się w postaci tłuszczu. Ponadto organizm zostaje pobudzony, by trawić, zamiast przestawić się na nocny odpoczynek. To może powodować, że nie wyśpisz się tak jakbyś sobie tego życzył.
Słodka pokusa
Można powiedzieć, że słodycze uzależniają. Słodki smak to ten, który poznajemy najwcześniej i najszybciej go akceptujemy. Co w efekcie może być zgubne. Cukrzyca jest najgorszym i najbardziej niebezpiecznym efektem ubocznym spożywania zbyt dużych ilości cukru. Otyłość jest najczęstszym problemem wśród miłośników słodyczy właśnie. Ludzie tyją nie tyle z powodu kaloryczności węglowodanów, a raczej dlatego, że wpływają one na równowagę hormonalną ? to powoduje wzrost łaknienia.
Czekolada poprawia humor
Podobno kostka czekolady może skutecznie poprawić humor. Ale niech to będzie kostka czy dwie, a nie cała tabliczka i do tego litr coli. A potem jeszcze kilka kawałków pizzy. Faktem jest, że wiele osób rzeczywiście ma tendencję do większego spożycia żywności, gdy są w złym nastroju. Wielu ludzi konsumuje więcej węglowodanów i dodatkowych kalorii, gdy mają nie najlepsze samopoczucie. Nie pozwól by dodatkowe kilogramy jeszcze pogorszyły sytuację.
Jedzenie na poprawę nastroju
Być może udało ci się kontrolować dietę - przez cały tydzień uważałeś na to co i kiedy jesz. Ale przychodzi weekend i wtedy postanawiasz wynagrodzić sobie te pięciodniowe cierpienia. Przecież zasłużyłeś... Takie zachowanie nie prowadzi do zmiany złych nawyków, a raczej je utrwala. Jest też duże prawdopodobieństwo, że nadrobisz zaległości kaloryczne z nawiązką, co będzie o tyle gorsze, że w krótszym czasie. Nie musisz odmawiać sobie małej przyjemności ? taka na pewno poprawi Ci nastrój, ale nie zjadaj wszystkiego co wpadnie ci ręce.
Wszystko, tylko nie woda!
Z wiekiem coraz mniej odczuwamy pragnienie (gdy już je poczujesz to sygnał, że organizm jest odwodniony!). Często gdy już chce się nam pić wybieramy soki czy napoje, rzadko sięgając po wodę, która co tu kryć najlepiej je zaspokaja. Ponadto woda nie ma kalorii ani cukru, barwników czy konserwantów. Ponadto pragnienie bywa mylone z głodem ? zamiast wypić szklankę wody, zjadamy kanapkę, czego efektem z pewnością nie będzie smukła sylwetka. Zmęczenie też może być efektem odwodnienia.