Cała prawda o szpinaku

Szpinak powinien być stałym elementem naszych posiłków. Zawiera on bardzo dużą - jak na warzywo - ilość żelaza, poza tym witaminy: C, E, K, B1, B2, B6, oraz jod, mangan czy karoten. W warzywie tym znajdziemy również wiele antyoksydantów oraz magnez, który jest doskonałym lekiem na stres i wiosenny spadek nastroju. Dzięki bogactwu cennych składników szpinak zapobiega także bólom i zawrotom głowy, poprawia kondycję skóry i włosów oraz ma pozytywny wpływ na układ krwionośny i kości.

Szpinak w kuchni może być wykorzystywany na wiele sposobów. Młode listki możemy jeść surowe, w całości. Z większych warto usunąć główny nerw, który może być twardy i włóknisty. Świeży szpinak - zwłaszcza taki prosto z działki - jest mocno zabrudzony, dlatego zanim przystąpimy do gotowania, każdy listek musimy dokładnie umyć pod bieżącą wodą. Jeśli chcemy zachować zielony kolor liści, po umyciu wrzućmy je do miski z lodem, a dopiero potem odsączmy na papierze kuchennym. Szpinak powinniśmy myć jak najkrócej przed podaniem, bo mokre, nietrwałe listki szybko zaczną więdnąć i gnić.

Szpinak możemy przygotować na wiele sposobów. W Polsce najczęściej jadamy duszony, a wcześniej gotowany, z dodatkiem soli, pieprzu i gałki muszkatołowej. Warto pamiętać, że w trakcie obróbki liście wyraźnie zmniejszą swoją objętość. Do obgotowanego szpinaku, w trakcie duszenia dodajemy do liści rozkłócone jajko albo gęstą śmietanę. Dzięki temu potrawa jest pyszna, ma zwartą konsystencję, a dodatkowo białko zawarte w jajkach i śmietanie zdecydowanie ułatwi wchłanianie żelaza ze szpinaku.

Małe listki najlepiej jeść na surowo, dodając je do sałatek. Młody szpinak możemy łączyć z ziarnami granatu, prażonymi orzechami czy migdałami, z grzankami z chleba razowego, cząstkami pomarańczy czy krewetkami, jajkami, a nawet szynką. Przygotowując sałatkę ze szpinaku pamiętajmy jednak o tym, że dressing powinien być delikatny. Nie pasują tu raczej sosy majonezowe. Wystarczy prosty winegret z soku cytrynowego, oliwy z oliwek, soli i pieprzu.

Szpinak sprawdza się idealnie jako nadzienie do pierogów czy naleśników. Przygotowanie obu dań nie jest skomplikowane. Najpierw lekko dusimy szpinak, drobno go siekamy, dodajemy białego sera - najlepszy będzie polski twaróg lub włoska ricotta, doprawiamy i nadziewamy albo pierogi, albo naleśniki. Gdy do farszu dodamy np. drobno posiekane orzechy włoskie, albo uprażone ziarna słonecznika będzie jeszcze smaczniej.

Kolejnym pomysłem na użycie szpinaku jest przygotowanie dania na bazie makaronu. Włoska kuchnia z zielonymi listkami będzie nie tylko pyszna, ale i zdrowa - o ile oczywiście ograniczymy ilość tłustej śmietany i żółtego sera. Zwłaszcza, że szpinak wcale nie wymaga ich towarzystwa. Wystarczy, że ugotowany makaron połączymy z zielonymi listkami, paskami wędzonego łososia i doprawiamy posiekanym czosnkiem, pieprzem oraz oliwą z oliwek. Możemy posypać parmezanem, choć nie jest to konieczne. Pamiętajmy, by szpinaku wcześniej nie gotować. Zmięknie pod wpływem ciepła z makaronu.

Tarta ze szpinakiem to danie bardzo proste, a wyjątkowo smaczne i idealne na przyjęcia. Wystarczy z mąki, jajka, masła, szczypty soli i wody przygotować kruche ciasto, wyłożyć nim formę do tarty, lekko zapiec ciasto, a następnie nałożyć warstwę duszonego szpinaku, zmieszanego z dwoma żółtkami, dużą łyżką śmietany i doprawionego solą i pieprzem. Wierzch oprószamy okruchami sera pleśniowego i zapiekamy.

Szpinak idealnie komponuje się także z mięsem, szczególnie drobiowym. Duszonymi i przyprawionymi solą i pieprzem listkami możemy nadziać pierś z kurczaka. Tak przygotowane możemy przyrządzić na wiele sposobów - usmażyć w panierce z mąki, upiec w folii lub - w wersji najzdrowszej i najmniej kalorycznej - ugotować na parze. Wszystko zależy od naszych kulinarnych gustów. Zamiast panierowanej piersi z tych samych składników wyczarujemy też delikatne i eleganckie zawijane zrazy. Wystarczy lekko rozbić pierś, doprawić solą i pieprzem, ułożyć na niej liście szpinaku i kawałek sera feta i dokładnie zwinąć. Obwiązujemy nicią i dusimy w małej ilości bulionu. Szybko, zdrowo, elegancko, oryginalnie i oczywiście ze szpinakiem w roli głównej.
Smacznego!