10 cholesterolowych bomb
Tłuszcz na cenzurowanym
Wysoka zawartość cholesterolu w produktach spożywczych, uznawana jest za jedną z największych wad żywności. Zewsząd jesteśmy bombardowani informacjami o jego negatywnym wpływie na układ krążenia. Okazuje się jednak, że nasza dieta nie ma na poziom cholesterolu we krwi, aż tak wielkiego znaczenia., a niektóre cholesterolowe bomby mają więcej zalet niż wad. Jak to więc jest z tym cholesterolem?
Wysoka zawartość cholesterolu w produktach spożywczych uznawana jest za jedną z największych wad żywności. Zewsząd słyszymy o jego negatywnym wpływie na układ krążenia. Okazuje się jednak, że niektóre cholesterolowe bomby mają więcej zalet niż wad.
- Wielu produktów spożywczych zawierających dużo cholesterolu faktycznie warto się wystrzegać lub ograniczyć ich spożycie, nie należy jednak popadać w przesadę - mówi Barbara Dąbrowska-Górska, specjalistka ds. żywienia człowieka z poradni Dietosfera. - Należy pamiętać, że około 70 proc. cholesterolu w organizmie wytwarza nasza wątroba. Dieta ma więc wpływ tylko albo aż - zależy jak na to spojrzeć - na pozostałe 30 proc. Osoby, u których stwierdzono zbyt duży poziom tego związku, z pewnością powinny stosować dietę niskotłuszczową, gdyż to właśnie tłuszcz jest nośnikiem cholesterolu. Jednak z niektórych produktów rezygnować nie warto, ponieważ - oprócz tej głównej wady - mają wiele innych zalet.
Jak więc odnaleźć się w tym "cholesterolowym problemie" - które produkty zawierają najwięcej tego związku, co jeść, a czego unikać? Cholesterolowe bomby wybrała i ocenia nasza ekspertka - Barbara Dąbrowska-Górska.
AD/mmch