To "trudna" pora roku dla łakomczuchów – podczas spacerów po lesie kuszą obsypane owocami krzaki jagód czy jeżyn, na działkach i w przydomowych ogródkach aż proszą się o skosztowanie truskawki, porzeczki albo agrest. Jednak spożywanie tych specjałów bez wcześniejszego umycia może prowadzić do bardzo poważnych konsekwencji.
Sezon jagodowy za moment wybuchnie. Już się powoli zaczyna. W Norwegii, Szwecji i Finlandii szaleją za wszelkiego rodzaju jagodami – moroszki, borówki, truskawki, maliny i, chyba najważniejsze, typowe skandynawskie, niebieskie jagody. Są wszędzie!
Nadchodzi sezon na owoce jagodowe: truskawki, porzeczki, borówki, maliny i poziomki. 1 szklanka dziennie owoców jagodowych może zmniejszyć ryzyko chorób układu krążenia.
Sezon na owoce w pełni, warto więc część z nich zamrozić, by posłużyły w zimie. Pamiętaj jednak, że im więcej wody w produkcie, tym krótszy czas przechowywania w zamrażalniku.
"Słonecznymi królowymi witaminy C" – nazwał owoce krzewu rosnącego w amazońskiej dżungli David Wolfe, autor bestsellerowej książki "Superżywność. Jedzenie i medycyna przyszłości". Jagody camu camu dostarczają kilkadziesiąt razy więcej kwasu askorbinowego niż cytrusy. Jak wykorzystać je w kuchni?
Borówki są popularne jako dodatek do deserów i wykorzystywane do przetworów. Rosną w wielu miejscach Polski i znane są ze swoich właściwości leczniczych.
Mimo smakowych zalet aronia nie cieszy się u nas dużą popularnością. Krzewy aronii są w Polsce powszechne, ale jagody aronii, częściej niż w kuchni, stosuje się w lecznictwie.
Czekamy na nie cały rok. W końcu są. Cieszą smakiem lata, którego nie mają żadne egzotyczne owoce. Maliny, truskawki, jagody, wiśnie... Cześć z nich właśnie pyszni się na drzewach i krzewach. Resztą będziemy się raczyć za kilka tygodni.
Oba owoce są bardzo podobne - małe, czerwone, lekko cierpkie w smaku kuleczki. Borówka brusznica rośnie powszechnie w naszych lasach. W Polsce dziko rośnie także żurawina błotna, jednak krzewinki występują tylko na torfowiskach. W gastronomii wykorzystywana jest jednak przede wszystkim pochodząca z Ameryki żurawina wielkoowocowa, która powoli wypiera naszą rodzimą borówkę leśną. Czy to tylko nowa moda, czy faktycznie są względu przemawiające za zastępowaniem borówki żurawiną?