Babcia często gotuje taką fasolę. Jej wątroba i jelita działają jak w najlepszej maszynie

Choć często sięgamy po modne składniki i egzotyczne nowinki, tradycyjna fasola to tani, pożywny i wszechstronny produkt, który naprawdę zasługuje na miejsce na naszym stole. Warto do niej wrócić — nie tylko wzbogaci smak domowego obiadu, ale też uzupełni dietę o coś wartościowego.

Fasola (jak Piękny Jaś czy zwykła biała) to prawdziwa bomba odżywcza, która zasługuje na częstsze miejsce w codziennym menu. Dostarcza solidną porcję białka roślinnego, które świetnie sprawdza się jako zamiennik mięsa – szczególnie w daniach obiadowych. Z powodzeniem zastąpi klasyczne kotlety – wystarczy ugotowaną fasolę zmiksować z przyprawami, dodać odrobinę bułki tartej lub kaszy i usmażyć zdrowe, pożywne kotleciki.

Fasola jest również bardzo bogata w błonnik – wspiera on trawienie, reguluje pracę jelit, pomaga utrzymać uczucie sytości na długo i ogranicza podjadanie. Dzięki temu wątroba i jelita mogą działać sprawnie, jak dobrze naoliwiona maszyna. To nie przypadek, że babcia serwowała ją regularnie – miała swój domowy sposób na zdrowie.

W fasolce kryją się też wapń, żelazo, potas, magnez i witaminy z grupy B (w tym kwas foliowy) – dokładnie te składniki, które budują zdrowie skóry, mięśni, serca i układu krążenia. Regularne jedzenie fasoli pomaga też obniżyć cholesterol, stabilizować ciśnienie krwi i wspiera pracę wątroby oraz jelit, dzięki obecności błonnika i polifenoli o działaniu przeciwzapalnym. Co ważne, fasola ma niski indeks glikemiczny, dlatego sprawdzi się również w diecie osób z cukrzycą i insulinoopornością.

Węglowodany złożone oraz błonnik zawarte w fasoli sprawiają, że energia uwalniana jest powoli – bez gwałtownych skoków cukru i nagłych spadków sił w ciągu dnia. Babcia lubiła gotować ją spokojnie, po długim moczeniu – dzięki temu była łagodna dla żołądka, mniej wzdymająca i wspierała oczyszczanie organizmu. Taki domowy sposób przygotowania nie tylko ułatwiał trawienie, ale też wydobywał z fasoli to, co najlepsze – wartości odżywcze i smak.

Uwielbiana przez babcię fasola była jednocześnie uniwersalna – idealna do zup, gulaszy, past na kanapki, sałatek, a nawet deserów. Jej delikatność i neutralny smak świetnie komponują się z przyprawami. Dzięki temu można z niej stworzyć coś pysznego i zdrowego bez zbędnych komplikacji. Z łatwością przygotujesz klasyczną fasolkę po bretońsku, ale jeśli masz ochotę na coś innego – warto poeksperymentować. Fasola sprawdzi się też jako baza do kotlecików czy domowego pasztetu.

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.