Tłusty Czwartek

Klasyczne faworki, czy jak kto woli chruściki, robi się ze spirytusem. W tym przepisie jest on zastąpiony piwem. Efekt? Tak chrupiących chruścików jeszcze nie jedliście.

Smażenie domowych pączków nie jest zbyt skomplikowane, wymaga jednak doświadczenia i umiejętności. Samodzielnie przygotowywane pączki są pyszne, należy jednak unikać kilku błędów, które mogą sprawić, że nasze smakołyki nie będą się nadawały do jedzenia. Jakie to błędy?

Tłusty czwartek zbliża się wielkimi krokami. Tego dnia większość z nas zapomina o diecie. Prześcigamy się w tym, kto zje więcej pączków, faworków czy oponek. Jednak te przysmaki to prawdziwe kaloryczne bomby, ociekające tłuszczem i nafaszerowane cukrem. Dlatego o wiele lepszym pomysłem jest przygotowanie nieco lżejszej alternatywy dla sklepowych pączków.

Pączek to prawdziwy symbol Tłustego Czwartku. Cukiernie prześcigają się w proponowaniu nam tych słodkich wypieków z najróżniejszymi nadzieniami i wykończeniami. Wielu z nas w ten dzień przygotowuje jednak domowe pączki. Jak usmażyć je w domu? O czym pamiętać, by wyszły delikatne, miękkie i puszyste? Swoimi cukierniczymi sekretami podzielił się z nami Mistrz Świata w Cukiernictwie Mieczysław Chojnowski.

Pączek jaki jest, każdy widzi. Wydawałoby się więc, że proces produkcji od początku, aż po sam lukrowany koniec nie różni się w poszczególnych cukierniach, a pączek jako taki nie jest szczególnie interesującym obiektem do badań. Nic bardziej mylnego. Odpowiedzi na pytania, które zadaliśmy lubelskim cukiernikom, utwierdziły nas w przekonaniu, że pączki są wyjątkowo wdzięcznym tematem do rozważań.

Tłusty czwartek zbliża się wielkimi krokami. Większość osób poszukuje przepisu idealnego na pyszne pączki. W książkach kucharskich odnaleźć można wiele inspiracji dotyczących tego tradycyjnego przysmaku. Pączki najczęściej posypuje się cukrem pudrem, niektórzy jednak preferują lukier. Jak zrobić w domu pyszny lukier do pączków?

Ogłada, maniery, kultura osobista, dawniej bon-ton. To one określają zasady poprawnego zachowania, między innymi przy stole. Mówią, jak jeść rybę czy w jaki sposób ocierać usta po posiłku. A co z pączkiem? Czy wiecie, jak należy go jeść? Będziecie zaskoczeni!

Tłusty czwartek zbliża się wielkimi krokami, a nasze myśli zaprzątają pączki. Nie ma to jak pączek i gorąca kawa lub herbata z cytryną. Dzieci za to pewnie z chęcią zjedzą tłustoczwartkowego pączka w towarzystwie szklanki mleka. A czy zastanawialiście się, czym najlepiej popić pączka?

Pączki, których Polacy zjadą na tłusty czwartek w ogromnych ilościach, najczęściej kupujemy, bo ich przygotowanie wymaga trochę wysiłku. Przede wszystkim potrzebujemy mnóstwa składników, ale nawet, gdy mamy je wszystkie i są one dobrej jakości, pączki mogą nam wyjść gumowate, albo twarde jak kamień. Jak więc smażyć pączki, by się udały? Oto nasze rady.

Co roku duże cukiernie, markety, hipermarkety i dyskonty oraz małe, rzemieślnicze cukiernie zalewają rynek pączkami. Rozpiętość cenowa jest ogromna – od 40-60 gr za sztukę aż po 10 zł. Do tego wyższego pułapu sięgają pączki wegańskie – twór ostatnich lat. Dlaczego są droższe od tradycyjnych?

Faworki, obok pączków, to smakołyk najbardziej kojarzący nam się z tłustym czwartkiem. Nazywane inaczej chrustami czy chruścikami to tradycyjne ciasteczka, zwinięte w kształt kokardki, smażone na głębokim tłuszczu i posypane cukrem pudrem. Są pyszne, pachnące, ale ich przygotowanie jest dość trudne i czasochłonne. Karnawał i ostatki to jednak ten moment w roku, kiedy warto spróbować zrobić domowe faworki.

By zapewnić sobie szczęście na cały rok, w tłusty czwartek trzeba zjeść choćby jednego pączka. Mało kto jednak opiera się pokusie, poprzestając na jednym, a przecież pączek to puste kalorie i to wcale niemało – w jednym może być nawet 400 kCal! Jak więc spalić jednego pączka, by nie budził wyrzutów sumienia?

Tłusty Czwartek rządzi się swoimi prawami, jednak warto wiedzieć, że tradycyjne karnawałowe słodkości, czyli pączki, oponki i faworki są smażone na głębokim tłuszczu, a do tego pełne słodyczy z lukru, nadzienia czy kolorowych posypek. A zatem ile mają kalorii ciastka jedzone w Tłusty Czwartek?

W Polsce Tłusty Czwartek stoi pączkiem. Jemy też rozmaite wariacje na temat pączka i obowiązkowo chrust. A jakie słodkości jada się na świecie? Oto lista najbardziej znanych słodkości zarezerwowanych na czas karnawału.

Tłusty Czwartek, czyli dzień bezkarnego objadania się słodkościami tradycyjnymi dla tego święta, czyli pączkami i faworkami, każdego roku wypada w innym dniu. Kiedy będziemy obchodzić Tłusty Czwartek w 2021 roku?

Faworki, zwane również chrustem, jadamy właściwie tylko raz do roku. Wraz z pączkami święcą tryumfy w Tłusty Czwartek i kupowane są przez setki tysięcy Polaków. A jak zrobić faworki w domu? Nie jest to trudne, ale lepiej uzbroić się w cierpliwość.

W Polsce tłusty czwartek, w USA Pancake Tuesday, w Rosji maslenica. Różne kraje, inne nazwy, ale cel ten sam - z przytupem zakończyć okres karnawału, zajadając się pysznymi słodkościami. W Polsce tradycyjnie są to pączki i chrust, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by poszerzyć tłustoczwartkowe menu, sięgając po inspiracje z innych części świata.

Kasia Tusk znana jest ze swojego dobrego smaku – nie tylko w kwestii wnętrz. Blogerka podzieliła się przepisem z okazji zbliżającego się tłustego czwartku. Przy okazji możemy zobaczyć, jak urządziła kuchnię. A zrobiła to w wielkim stylu!