Prawdopodobnie najstarszym winem, jakie można dziś kupić w Polsce, jest Leon XIII Pedro Ximénez, wyprodukowane w hiszpańskiej winiarni González Byass w roku 1878. Dwie butelki tego unikatowego produktu zostały sprowadzone do Polski. To 144-letnie wino to wielka gratka dla kolekcjonerów i inwestorów, bowiem z powodzeniem można je dziedziczyć.
Przez wieki był kojarzony przede wszystkim z piratami i rabusiami, dziś chętnie sięgają po niego także kobiety, szczególnie miłośniczki aromatycznych drinków czy koktajli. Jednak rum to nie tylko trunek, ale również ciekawy produkt kulinarny, który doda smaku zarówno ciastom lub deserom, jak i… kurczakowi.
Kuchnia włoska to nie tylko dania kuchni śródziemnomorskiej, pyszne desery i kawa parzona na setki sposobów. Dumą Włochów są również napoje alkoholowe. Często wyrażają one styl słynnego "dolce vita". W letnie dni do posiłków lub deserów podaje się limoncello - tradycyjny, pochodzący z końca XIX wieku orzeźwiający włoski likier, którego sam kolor przywodzi na myśl skąpane w słońcu włoskie krajobrazy.
Robert Makłowicz od roku prowadzi kanał na YouTube. Znany miłośnik kuchni i podróżnik ma ponad 409 tysięcy subskrybentów. Ostatnio przygotował dla swoich fanów niespodziankę. Przebywający obecnie w Chorwacji Makłowicz poprowadził transmisję na żywo, w której odpowiadał na pytania przesłane przez internautów. Odpowiedź na jedno z pytań nie wszystkim może się spodobać.
Potrafi skutecznie złagodzić stres, pomaga uporać się z bezsennością, zaburzeniami trawienia czy dolegliwościami związanymi z menstruacją – długo można wyliczać korzyści płynące ze stosowania nalewki z chmielowych szyszek. Jak przygotować ten dobroczynny trunek?
Kogel-mogel w wersji dla dorosłych. Na Śląsku Opolskim od pokoleń każdej większej uroczystości towarzyszy gęsty trunek, w którym mieszają się smaki i aromaty jajek, alkoholu oraz innych dodatków, np. wanilii, czekolady czy kakao. Ajerlikier na pewno znajdzie też miłośników w innych regionach Polski. Jak go przygotować?
Wino, które z wiekiem jest coraz lepsze. Stworzone specjalnie dla uczczenia 600. rocznicy odkrycia wyspy Madery przez Portugalczyków w 1419 roku. Każdą z 600 butelek Madera Blandy’s MCDXIX, można kupić tylko na specjalne zamówienie. W Polsce kosztuje około 32 tys. zł.
Na początek kiepska informacja: łączenie grzybów z alkoholem nie jest najlepszym pomysłem, bo może niekorzystnie odbić się na naszym zdrowiu. Czy jednak naprawdę nie możemy zakąsić wódki marynowanymi podgrzybkami albo wypić lampki wina do makaronu z sosem kurkowym?
Wokół niego narosło wiele mitów, jeden z najpopularniejszych głosi, że jest efektem zmieszania wina białego z czerwonym. W rzeczywistości trunek wytwarza się z czerwonych winogron, a różowy kolor zawdzięcza specjalnej metodzie produkcji. Urzeka aromatem owoców, znakomicie gasi pragnienie i pasuje do rozmaitych potraw.
Głowa pulsuje wyjątkowo dokuczliwym bólem, wywrócony na drugą stronę żołądek tańczy twista, a zesztywniałe stawy protestują przeciwko wszelkim ruchom. Kac. Choć na jedzenie nie mamy żadnej ochoty, warto pomyśleć o takich potrawach, które zwalczą dolegliwości "dnia po". Zobacz film.
Na pytanie "jakie piwo piją Polacy" można by odpowiedzieć właściwie jednym słowem: lagery. Rozwińmy jednak ten temat i sprawdźmy, co jeszcze przeważa wśród najczęściej wybieranych piw w Polsce. A także – czym te rodzaje piw się charakteryzują.
Kieliszek takiego gęstego, słodkiego i aromatycznego trunku z pewnością uprzyjemni ponury jesienny czy zimowy wieczór. Przerobienie pysznych letnich owoców: jeżyn, śliwek czy malin na smaczny likier nie jest trudnym zadaniem. Jak się do tego zabrać?
Jedzenie wpływa na pamięć. Dlatego autor książki “Superpamięć. Trening z Kevinem Trudeau” zwraca uwagę na to by przed wykonywaniem ciężkich prac umysłowych pamiętać o kilku ważnych faktach.
Piwo bezalkoholowe stało się bardzo popularne w ostatnim czasie. Można spotkać jego różne rodzaje obok tego tradycyjnego, z zawartością alkoholu. Co warto wiedzieć na temat piwa bezalkoholowego?
Polacy nie tylko piją coraz więcej wina, ale i coraz bardziej doceniają jego jakość, chętniej sięgają po produkty z wyższej półki, bardziej luksusowe, a więc droższe – oceniają eksperci zrzeszeni w Związku Pracodawców Polska Rada Winiarska. Członkowie ZP PRW to największe w Polsce przedsiębiorstwa zajmujące się produkcją, importem i dystrybucją win i napojów winiarskich. 70 proc. win i wyrobów winiarskich produkowanych lub butelkowanych w Polsce to efekt ich pracy.
Jeden z najbardziej kontrowersyjnych napojów alkoholowych w dziejach, przez lata oskarżany o wywoływanie problemów psychicznych, a nawet powodowanie ślepoty. Dziś absynt można legalnie kupić w sklepie czy restauracji. Sprawdzi się jako składnik oryginalnych drinków oraz… dodatek do potraw.
Import wina do Polski systematycznie rośnie. W ciągu zaledwie kilku lat jego wartość niemal się podwoiła. Wśród dostawców wina dominują Włochy – w 2018 roku wyeksportowali do Polski wina za blisko 65 mln euro. Większość stanowią gatunki czerwone, a co trzecia butelka to wino musujące, zwłaszcza prosecco. Polacy coraz chętniej sięgają po te z wyższej półki. O ile sprzedaż segmentu ekonomicznego stoi w miejscu, o tyle wina premium notują nawet 20 proc. wzrost sprzedaży.
Dziś kojarzymy go głównie z amerykańskimi filmami i scenami tamtejszych imprez, gdzie często pojawia się waza z napojem nalewanym do szklanek chochelkami. Tymczasem przed II wojną światową poncz był bardzo popularny także w Polsce. Może warto wrócić do tradycji?
Jeśli chcemy zabłysnąć przed znajomymi kreatywnością przygotowując przyjęcie, możemy zaproponować różnego rodzaju drinki, będące miłą odmianą dla piwa, wina czy mocniejszych alkoholi. Często jednak rezygnujemy z takiego pomysłu ze względu na koszty. Drogie alkohole można jednak zastąpić tańszymi.
Nazwa tego trunku wywodzi się od regionu, w którym jest produkowany – Szampanii. Znajduje się on w północno-wschodniej części Francji, gdzie historia uprawy winorośli sięga czasów Galów i rzymskich podbojów.
Według popularnego mitu to nie alkohol tuczy, ale to, na co pobudzi nasz apetyt. Czy w micie tym jest część prawdy? Jak radzić sobie z przekąskami w trakcie imprezy oraz z bolesnymi efektami tego, co nimi zakąszamy, tłumaczy dietetyk
Zachwycamy się winami z Francji czy Włoch, a za weekend w winnicy gotowi jesteśmy zapłacić krocie. Tymczasem turstyka winiarska jest w Polsce na wyciągnięcie ręki, a krajowe wina nie muszą kojarzyć się wyłącznie z "patykiem pisanym".
Gdy za oknem wiatr, deszcz i temperatury bliskie 0 stopni Celsjusza, to znak, że nastał czas grzańców. Badania potwierdzają, że to właśnie w okresie jesienno-zimowym, a zwłaszcza w grudniu, trunki rozgrzewające sprzedają się najlepiej.
"Kac morderca nie ma serca" – głosi popularne powiedzenie. Przekonujemy się o tym dość często, ponieważ organizm z trudem przetwarza duże ilości alkoholu, czego konsekwencją stają się uciążliwe dolegliwości: mdłości, zawroty głowy oraz ogólne osłabienie. Jak można je złagodzić?
W dniach 19-20 października 2018 r. w Reducie Banku Polskiego przy ul. Bielańskiej 10 odbędzie się druga edycja Festiwalu Wódki i Zakąski. To najważniejsze w roku święto dedykowane naszemu narodowemu trunkowi oraz polskiej tradycji wódki i zakąski. Po raz kolejny pokażemy, że Polska ma nie tylko swój słynny na całym świecie alkohol, ale także jego święto, które poziomem dorównuje najlepszym międzynarodowym festiwalom, celebrującym gorzelniczy dorobek poszczególnych krajów.