Rarytasy z grilla

Gdy nadchodzi czas grillowania, różne rodzaje mięs stają się nieodłącznym elementem weekendowych spotkań w gronie rodziny czy przyjaciół. Miło skwierczą na rozgrzanych węglach. Jednak po jakimś czasie, choć smaczne, i one zaczynają się nudzić. Nie skazujmy się więc na ubogie, mięsne menu. Wachlarz grillowych możliwości jest ogromny.

Rarytasy dla wybrańców

Na początek proponujemy dania proste, które się kocha albo nienawidzi. Bo choć niektórzy nazywają kaszankę czarnym kawiorem, wiele osób zwyczajnie wstydzi się ją kupować. Uważają, że to danie dla ubogich, którego majętniejsi nie powinni nawet tykać. Przecież jednak najprostsze rzeczy są najlepsze. Kaszanka to nic innego jak kasza (gryczana lub jęczmienna), podroby i krew. Do tego przyprawy - najczęściej majeranek, sól i pieprz. Smakosze twierdzą, że właśnie ten wyrób jest najlepszy z grilla.

Prostym daniem, które również wyjątkowo dobrze smakuje z rusztu, jest też kiszka ziemniaczana. To flak wypełniony rozdrobnionymi ziemniakami z cebulą i przyprawami, czasami też odrobiną boczku. Nie brakuje takich, dla których to prawdziwy rarytas. Specjał z Podlasia coraz częściej znaleźć można na półkach sklepowych w całym kraju.

Nie tylko na diecie

Ryba z grilla? Nikt nie zaprzeczy, że pod gołym niebem, gdy słońce świeci, wyśmienicie smakuje pstrąg. Wielu amatorów tej chudej ryby specjalnie wybiera się w góry, by jej skosztować. Rzeczywiście pstrągi pluskają w górskich potokach Beskidów, Tatr czy Sudetów. Nie trzeba jednak robić kulinarnych pielgrzymek zbyt daleko. Pyszne pstrągi hodowlane dostaniemy przecież w całej Polsce. W sezonie grillowym warto sięgać po nie jak najczęściej.

- Najlepszy jest duży pstrąg, duża sztuka. Taka ryba jest nieco bardziej tłusta, przez co po obróbce termicznej posiada więcej smaku własnego i jest bardziej soczysta. Zalecam smażyć go ze skórą, uprzednio pozbawioną łuski i dobrze wyszorowaną gąbką bądź druciakiem - tłumaczy tłumaczy Bartosz Budnik, szef kuchni restauracji Romantyczna z Hotelu SPA Dr Irena Eris Wzgórza Dylewskie. - Mniejsze pstrągi nadają się do parowania. Ten rodzaj obróbki termicznej zalcany jest przy dietetycznym i zdrowym odżywianiu.

Zresztą pstrąg pod względem kulinarnym jest bardzo wdzięczną rybą. Można go przygotowywać w całości, w dzwonkach, filetach.

Alternatywa dla mięsa

Jeśli grillowemu przyjęciu pragniemy dodać koloru, postawmy na warzywa. Przygotowane na grillu są jędrne i soczyste. Coraz popularniejszym warzywem, które z chęcią kładziemy na rusz, jest bakłażan. Należy do tej samej rodziny co pomidor, ziemniaki czy papryka i również z tymi warzywami dobrze się komponuje.

- Bakłażan jest docenianym i wdzięcznym warzywem w kuchni. Można przygotować go na różne sposoby. Pyszne są pasty przyrządzone z upieczonych bakłażanów z przyprawami. Jego charakterystyczny smak doskonale łączy się z pomidorami i papryką oraz czosnkiem i ziołami. Należy pamiętać, że im większy bakłażan, tym wyraźniejsza będzie jego naturalna gorycz. Wówczas należy odsączyć gorzki sok. W tym celu należy pokroić go w plastry, obficie przyprószyć z obu stron solą, odstawić na ok. 20 min. Następnie opłukać i osuszyć ręcznikiem papierowym - mówi Bartosz Budnik.

Koper włoski to kolejne warzywo, które można z powodzeniem grillować. Smakuje korzennie i słodkawo, ma silny anyżkowy zapach. Pasuje do ryb i mięs. Świetnym dodatkiem do dań głównych są też cukinia i pieczarki. Wiele warzyw można łączyć, robiąc szaszłyki. Smakowym odkryciem dla wielu osób może być papryka faszerowana serem fetą. Zresztą feta dobrze komponuje się wieloma innymi warzywami podawanymi na ciepło. Wśród bezmięsnych smakołyków z grilla wyróżnić też można oscypek, któremu charakteru po przygotowaniu dodaje mus żurawiny. Jeśli chcemy, by grillowe przyjęcie zyskało nieco egzotycznego smaku, kupmy halloumi. To ser z Cypru, który coraz częściej gości w naszych sklepach. Wyjątkowo nadaje się do grillowania i smażenia, ponieważ nie tylko się nie topi pod wpływem temperatury, ale nabiera wtedy wielu dodatkowych właściwości smakowych.

Co na deser? Może owoce? Na ruszt doskonale nadają się banany lub ananasy, które można podawać z gałką lodów. Równie dobrze na ciepło smakują jabłka i gruszki.

ml/mmch/kuchnia.wp.pl